Zmiana platformy - Sandy Bridge?
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
Też się dziwie takiemu rozumowaniu. Tym sposobem można nie kupować nic - 100% braku strat.
Przecież chodzi o to żeby kupić sprzęt który ma wykonać jakąś robotę, chyba że chodzi o statystyki. Ja zawsze kupuje najlepszy na jaki mnie stać, i najlepszy pod względem stosunku ceny do jakości. Ni mniej ni więcej.
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
No właśnie najlepiej kupować taki na jaki stać.
Problem jest tylko taki że ja nie myślałem obecnie o modernizacji komputera za 1700 zł, raczej o dokupieniu płyty i pamięci za max 300 zł..
Wobec tego uważałem że do max 900-1000 zł uda się coś zmodernizować skoro wiele osób odchodzi od starej platformy...a tymczasem poza i3 reszta sprzętu to jest konkretna gotówka..
Niestety ale ja po akcji z budżetową płytą s. 775, wole kupić już teraz jakiegoś Asusa za 450 zł, pamięć też lepiej od razu 16 Gb i mocny procesor a może i SSD i nową obudowę bardziej cichą i z lepszym obiegiem powietrza itd..
No ale to już konkretna sprawa, natomiast no "lekka zmiana" tutaj nie ma miejscu w takim razie skoro nie warto pchać sie w starsze i5 czy tez kupować czegokolwiek używanego.
Inna sprawa ze ja do tego nie podchodzę emocjonalnie, na zasadzie "bo jest coś lepszego na rynku".
Mój obecny C2Q podkręcony do 4.0 GHz spokojnie dałby radę na następne 1,5 roku lekko, problem tylko z pamięcią, bo płyta nie obsługuje więcej niz 4 Gb (tak swoją drogą tutaj jawny przykład biurowego sprzetu płyta Micro ATX za 180 zł..)
Dlatego moim zdaniem lepiej się zastanowić i albo odczekać w moim przypadku i ruszyć z konkretną gotówką za 3-4 miesiące albo i3 albo po prostu za 300 zł coś tam zmodernizować i tyle.
Tak mi się wydaje.
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
IMHO między C2Q a i3 nie ma różnicy usprawiedliwiającej zmianę sprzętu i wydawanie gotówki (której widocznie nie masz zbyt wiele na chwilę obecną). Zainwestuj lepiej w szybki (i koniecznie nowy na wydłużonej gwarancji!) dysk hybrydowy (talerze+bufor SSD) lub SSD - różnica będzie kolosalna, a dysk zawsze włożysz do nowego komputera w przyszłości. Wątpię żeby obecny CPU nie wyrabiał (sam mam Q6600 i wystarcza do wszystkiego w rozsądnym zakresie), a wąskim gardłem niemal zawsze jest stary dysk jak również Twoja płyta główna - sprawdź czy nie ma do niej aktualizacji BIOSu - być może da się zainstalować większą ilość pamięci. Jeśli nie - używana przyzwoita płyta główna nie powinna kosztować majątku (warto szukać od ludzi modernizujących sprzęt i sprzedających np. MOBO+RAM - może akurat ktoś sprzeda te dodatkowe 4GB w komplecie ;)), a odłoży decyzję o wymianie sprzętu jeszcze na jakiś czas.
Wnioski - kup dysk SSD/hybrydę i wymień płytę główną na przyzwoity model (o ile z aktualnej nic więcej nie wyciśniesz) - masz spokój na dłuższy czas (szczerze powiedziawszy, na parę lat, o ile nie korzystasz z "ciężkiego" softu). Dozbieraj pieniążki i z czasem przesiądziesz się na nowy lub lekko używany ale bardzo wydajny sprzęt - nie bój się również używanych procesorów starszej generacji, ale tych z wyższej półki - o ile ktoś ich ostro nie katował, to benchmarki, TDP i proces technologiczny się liczą, a nie data produkcji.
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
Carozoo - wydajnośc plus 10-20%, wbudowana karta graficzna, energooszczędność i obsługa tańszych i wydajniejszych pamięci DDR3, sata 3 do tego wszystko nowe - myśle że to bardzo ciekawa propozycja nawet z późniejszą wymianą procesora na szybszy
No ale wiadomo że lepiej od razu strzelić i5
Pozostaje problem z ramem - i jesteśmy ugotowani - tak czy inaczej wymiana platformy (może samą płytę?ale czy sens?)
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
Sprawa już rozwiązana.
Mam zamiar kupić używany ale na gwarancji zestaw i5 2500K + jakaś płyta Gigabyte z77 ale nie budżetowa, nowa kosztuje ok 360 zł, ale całość za ok 800 więc chyba warto.
Nawet jeśli ten zestaw nie będzie wydajniejszy po OC niż nowsze i5 (np 4570), to i tak będzie dobra płyta, więc zawsze będzie można zmienić CPU, przy budżetowej nic się nie zrobi, bo kupowanie i7 z "K" to bezsensu przy płycie za 180 zł z kiepskim chipsetem.
Ale oglądając testy to przy i5 2500K po OC 4,5 GHz dorównuje 4570 a czasem nawet wykonuje krócej pewne zadania. Tak więc w okolicach 1100 może mniej zmieszcze się jeszcze z ramami.
To będzie dobry zestaw myślę i na tym się zatrzymam, w przyszłości myśląc o dysku SSD.
Re: Zmiana platformy - Sandy Bridge?
To nie te czasy kiedy potrzeba było kozackiej płyty do OC.800 to żadna rewelacja tak naprawdę chyba że gratis dostaniesz porządne chłodzenie.Procka co najwyżej na i7 tylko że nie będzie warto.Ivy Bridge niewiele wydajniejsze
No ale i tak odczujesz różnicę - ssd na system musowo