Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Jeśli masz problem związany z komputerem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Grimar
Posty: 17
Rejestracja: piątek 16 sty 2015, 00:00

Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Grimar » poniedziałek 27 kwie 2015, 11:30

Witam,

Od ponad miesiąca zmagam się ze źle działającymi interfejsami audio na moim świeżo kupionym PC:
Intel Haswell Core i5-4460 QuadCore 64 Bit 3.2GHz Lga1150
gigabyte ga-b85m-d3h (rev. 2.0)
Windows 7 professional 64-bit

Jeden interfejs (M-Audio Fast Track Pro) się zacinał i urywał dźwięk, natomiast drugi (Behringer UMC204) nieustannie trzeszczał, nawet jak odtwarzał dźwięki Windowsa.

Komputer był na gwarancji, płyta główna została wymieniona i nic. Na niektórych kompach interfejsy działały bez zarzutu na innych nie.

Okazało się, że za problemy odpowiedzialny jest sterownik "Intel USB 3.0", bez niego - póki co - wszystko śmiga. Poszukałem na anglojęzycznych forach i okazało się, że inni użytkownicy też mieli problem z działaniem zewnętrznych urządzeń USB, kiedy zainstalowany mieli ów sterownik.

Mieliście podobne problemy z Intelem, a raczej jego sterownikiem?
I czy bez tego sterownika powinienem spodziewać się jakiś problemów, czy też nie ma on istotnego znaczenia?
Jeśli natomiast brak tego sterownika stanowi problem dla komputera, to jak ominąć ten problem?

Pozdrawiam
coś

fallworm
Posty: 471
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: fallworm » poniedziałek 27 kwie 2015, 13:40

Właściwie planuje przesiadkę na platformę intela i w sumie nie wyobrażałem sobie, że mogą być takie problemy.

Przez ostatnie 10 lat pracuje w domu na maszynkach AMD i nigdy nie było jakichkolwiek problemów (jeżeli już to z chłodzeniem).

Ciekawe dla mnie jest, że Sterownik USB "3.0" obwiniasz za działanie urządzeń działających w standardzie 2.0 . No ale może niedoczytałem.




No dobra Panowie forumowicze to jak to jest? Ktoś jeszcze miał z tym problem? Jakieś cudowne lekarstwa?

Na wszelki wypadek dokupie do zestawu kontroler firewire..

zygmunt
Posty: 84
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2012, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: zygmunt » poniedziałek 27 kwie 2015, 14:06

Też mam podobne problemy z portem USB3 w działaniu interfejsu audio (też intel i5)
Jak usunąć ten "Intel USB 3.0" sterownik z systemu? Sprawdzę u siebie jak go usunę.
Szukałem na szybko w menadżerze urządzeń, ale go nie znalazłem.
Gdzie on "siedzi" ?


Awatar użytkownika
Grimar
Posty: 17
Rejestracja: piątek 16 sty 2015, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Grimar » poniedziałek 27 kwie 2015, 15:21

...
"Ciekawe dla mnie jest, że Sterownik USB "3.0" obwiniasz za działanie urządzeń działających w standardzie 2.0 . No ale może niedoczytałem".


Problem polega na tym, że jak jest zainstalowany ten sterownik, to interfejs tnie się także przy podpięciu do portu USB 2.0. Coś jest pochrzanione.
Znalazłem takie coś na forum:
http://forum.notebookreview.com/threads/dont-install-intel-usb-3-0-extensible-host-controller-driver-when-you-want-use-external-devices-on-your-usb-2-0-port.673625/page-2

Nie wiem czy wszystko zrozumiałem, biorąc pod uwagę fakt, że mój angielski to "Kali jeść, Kali pić".

coś

Awatar użytkownika
Grimar
Posty: 17
Rejestracja: piątek 16 sty 2015, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Grimar » poniedziałek 27 kwie 2015, 15:24

...Też mam podobne problemy z portem USB3 w działaniu interfejsu audio (też intel i5)
Jak usunąć ten "Intel USB 3.0" sterownik z systemu? Sprawdzę u siebie jak go usunę.
Szukałem na szybko w menadżerze urządzeń, ale go nie znalazłem.
Gdzie on "siedzi" ?

...

Trudno mi powiedzieć, poszukaj w panelu sterowania w "dodaj/usuń programy". Potem należałoby wyrzucić go także z rejestru. Ja jestem o tyle w dobrej sytuacji, że jestem świeżo po formacie kompa i wystarczyło mi tylko przywrócić system do czasu, gdy sterownik nie był zainstalowany.
coś

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Zbynia » poniedziałek 27 kwie 2015, 23:51

A może go zaktualizować?

Link

Info

Poszukać też reszty najnowszych driverów (płyta, bios, karta itp)

Awatar użytkownika
Arkana_Flow
Posty: 178
Rejestracja: wtorek 28 paź 2014, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Arkana_Flow » wtorek 28 kwie 2015, 00:42

z tego co ja pamiętam to te stare M-Audio to były na USB 1.0, a z USB 2.0 były tylko kompatybilne! A to duża róznica.. bo USB 3.0 jest kompatybilne z urządzeniami 2.0, ale już za to nie jest z urządzeniami na USB 1.0..

Muzyką zajmuję się od 2003 roku. Zaczynałem jako raper. Obecnie wchodzę w świat producenski. Pracuję z samplami (głównie na Akai MPC) jak i z żywymi instrumentami. Studiuję produkcję muzyczną na uczelni w Edynburgu, Szkocji.

Awatar użytkownika
Grimar
Posty: 17
Rejestracja: piątek 16 sty 2015, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: Grimar » sobota 02 maja 2015, 20:48

Ludzie pomóżcie, bo jestem już bliski obłędu!

Co prawda bez zainstalowanego sterownika Intel USB 3.0 karta dźwięk chodzi bez bezustannych trzasków i zakłóceń, ale za to jest problem z dźwiękiem w DAWie. Nałożę na trochę efektów, i zaczynają się pojawiać incydentalne trzaski/pierdnięcia co kilka-kilanascie sekund (pracuję w zasadzie tylko na VST). Czasami są to dwa trzaski na cały track, ale niestety rejestrują się one w dźwięku podczas eksportu miksu, i to jest olbrzymi problem. Latencje podkręciłem do granic możliwości, buforowanie również.

Nie po to wykosztowałem się na 4-rdzeniowy procesor Intela I5, żeby komp chodził mi jak przy jednordzeniówce AMD. Inny problem, który się pojawiał, to przycinanie się dźwięku w projekcie w DAWie. Dzieje się tak tylko wtedy jak świeżo co włączam kompa i odpalam projekt z kilkoma wtykami VST. Trwa to kilkanaście sekund, po czym przestaje. Tak jakby port USB się rozgrzewał, że tak to głupio określę. Inną przypadłością jest jeszcze to, że monitory podłączone do interfejsu delikatnie szumią na stałym poziomie, niezależnie od kręcenia gałkami.

Powiedzcie mi co mam robić, bo już czuje się sfrustrowany i bezradny.

Mam pójść reklamować procesor Intela, którego sterownik nie współpracuje z zewnętrznymi urządzeniami USB? Z tym, że cała seria chipsetów ma ten problem, więc nie zamienią mi na inny model, bo każdy ma już tę przypadłość. Co mogę jeszcze zrobić?

Może mam pójść z interfejsem Behringer UMC 204 do reklamacji, bo nie działa z procesorami Intela? Ale tu znów pewnie mi wymienić mogą na inny model tej samej serii (a nie zwrócić pieniądze, albo zamienić na inny sprzęt), bo przecież to nie wina Behringera, że Intel ma problem z USB.

Czy jakoś można te sterowniki zastąpić? Może różnice zrobi bardziej wydajniejsza płyta główna, która nie będzie zakłócać działania mojej karty USB pomimo braku sterownika Intel USB 3.0?

Co jeszcze mogę zrobić?
coś

Awatar użytkownika
PWA
Posty: 920
Rejestracja: środa 04 cze 2014, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: PWA » sobota 02 maja 2015, 22:18

...Ludzie pomóżcie, bo jestem już bliski obłędu!

Co prawda bez zainstalowanego sterownika Intel USB 3.0 karta dźwięk chodzi bez bezustannych trzasków i zakłóceń, ale za to jest problem z dźwiękiem w DAWie. Nałożę na trochę efektów, i zaczynają się pojawiać incydentalne trzaski/pierdnięcia co kilka-kilanascie sekund (pracuję w zasadzie tylko na VST). Czasami są to dwa trzaski na cały track, ale niestety rejestrują się one w dźwięku podczas eksportu miksu, i to jest olbrzymi problem. Latencje podkręciłem do granic możliwości, buforowanie również.

Nie po to wykosztowałem się na 4-rdzeniowy procesor Intela I5, żeby komp chodził mi jak przy jednordzeniówce AMD. Inny problem, który się pojawiał, to przycinanie się dźwięku w projekcie w DAWie. Dzieje się tak tylko wtedy jak świeżo co włączam kompa i odpalam projekt z kilkoma wtykami VST. Trwa to kilkanaście sekund, po czym przestaje. Tak jakby port USB się rozgrzewał, że tak to głupio określę. Inną przypadłością jest jeszcze to, że monitory podłączone do interfejsu delikatnie szumią na stałym poziomie, niezależnie od kręcenia gałkami.

Powiedzcie mi co mam robić, bo już czuje się sfrustrowany i bezradny.

Mam pójść reklamować procesor Intela, którego sterownik nie współpracuje z zewnętrznymi urządzeniami USB? Z tym, że cała seria chipsetów ma ten problem, więc nie zamienią mi na inny model, bo każdy ma już tę przypadłość. Co mogę jeszcze zrobić?

Może mam pójść z interfejsem Behringer UMC 204 do reklamacji, bo nie działa z procesorami Intela? Ale tu znów pewnie mi wymienić mogą na inny model tej samej serii (a nie zwrócić pieniądze, albo zamienić na inny sprzęt), bo przecież to nie wina Behringera, że Intel ma problem z USB.

Czy jakoś można te sterowniki zastąpić? Może różnice zrobi bardziej wydajniejsza płyta główna, która nie będzie zakłócać działania mojej karty USB pomimo braku sterownika Intel USB 3.0?

Co jeszcze mogę zrobić?
...

Awatar użytkownika
PWA
Posty: 920
Rejestracja: środa 04 cze 2014, 00:00

Re: Interfejs audio - nie działa ze sterownikiem Intela (USB 3.0)

Post autor: PWA » sobota 02 maja 2015, 22:22

i5 to 2 rdzeniowy procesor, nie 4.
Próbowałeś korzystać z portu USB 2.0? Mam lenovo i7 i miałem podobne problemy, kiedy swoje ustrojstwa podłączałem do USB 3.0... więc przełączyłem się na USB 2.0 i wszystko jest ok.

ODPOWIEDZ