"Cicha" obudowa i zasilacz do PC

[PWA]

Jestem w trakcie przygotowywania listy zakupowej dla nowego komputera stacjonarnego, który będzie podstawową maszyną do produkcji. Ponieważ nie mam możliwości wyniesienia PC poza pomieszczenie, w którym pracuję, w związku z tym poszukuję bardzo cichej obudowy i zasilacza.
W chwili obecnej skłaniam się do zakupu:
- obudowa Be Quiet Silent Base 600
- zasilacz Be Quiet Power Zone/750W (alternatywna opcja to Be Quiet STRAIGHT POWER 10 700W)
Chciałbym poprosić was o opinię na temat tej obudowy i zasilaczy. Czy faktycznie są tak ciche, jak zapewnia producent?
Jeżeli możecie zaproponować jakąś alternatywę dla w/w, to będę wdzięczny. Budżet na obydwa elementy to ok. 1000,-.
Proszę o opinię osoby, które mają doświadczenie z Be Quite lub innymi, alternatywnymi obudowami i zasilaczami.

[fallworm]

Ja sporo się nakombinowałem - nawet rozpracowywałem chłodzenie wodne, ale jak się okazało chłodnica sama w sobie to przecież też źródło hałasu.

I napisze tak. Ok są rzeczy o zmniejszonym poziomie hałasu - wszystkie te silenty bequiety itd. No i to wszystko mam. I guzik. Dla mnie sam wentylator od zasilacza BeQuiet to coś nie do zniesienia.

Jedyną opcją aby na prawdę skutecznie pozbyć się problemu to są tak zwane Silent Boxy ale ich cena sklepowa to hmm - zazwyczaj przewyższają wartośc komputera (1000-2000 EUR) więc najlepiej samemu wykonać z jakiejś szafki, pamiętając oczywiście o prawidłowej wymienianie powietrza - zakręcony tunel wyłożony materiałem pochłaniającym robi swoje.

ktoś sobie wymyślił coś takiego

http://medias.audiofanzine.com/images/normal/keoda-silent-box-377076.jpg

Ja u siebie komputer mam w oddzielnym pomieszczeniu - w zaadoptowanej szafie wyłożonej wełną i gąbkami typu piramidka - o włączanie się nie martwię - mam na pilota.

[PWA]

No tak niestety myślałem... że więcej w tym marketingu, niż to warte szkoda wydawać 1000,-...dzięki za opinię!
Jak daleko masz komputer od miejsca pracy? Chodzi mi o podłączenie monitorów... teoretycznie hdmi to 15m, ale z tego co słyszałem, to w praktyce trzeba się ograniczyć do kilku metrów... masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Ostatecznie może udało by mi się wynieść go na klika metrów w innym pomieszczeniu...obawiam się tylko o długość kabla hdmi. Klawiaturę wraz z touchpadem mam na bluetooth, więc tu nie powinno być problemu...chyba ...do sprawdzenia.

Pomysł na zdjęciu super...czego to ludzie nie wymyślą, żeby pozbyć się problemów

[fallworm]

W zasadzie ściana graniczy.. To jest tak, że między monitorem LCD jest odległość w lini prostej - 2 m. Przewódy hdmi mają po 5 metrów - ułożone sa wzdłuż ścian w rogu. Nie ma z tym jakiegokolwiek problemów.

Gorzej jest z transmisją USB! Interfejs spokojnie sobie radzi na kablu USB 5 metrów, natomiast procesory pogłosowe minimum 2m (sterowanie z poziomu komputera). Jak jeszcze chcesz podłączyć klawiaturę midi pod USB to w przypadku np Korga - nie działała na krótszym niż 1,5 metra. M Audio - nie dłuższy niż 3 metry - ale to w dużej mierze też zależy od sprawności komputera.

[PWA]

Gorzej jest z transmisją USB! Interfejs spokojnie sobie radzi na kablu USB 5 metrów, natomiast procesory pogłosowe minimum 2m (sterowanie z poziomu komputera). Jak jeszcze chcesz podłączyć klawiaturę midi pod USB to w przypadku np Korga - nie działała na krótszym niż 1,5 metra. M Audio - nie dłuższy niż 3 metry - ale to w dużej mierze też zależy od sprawności komputera.


Fakt... zapomniałem o USB... to może być problem. Tak na oko patrząc, to długość kabla powinna wynosić jakieś 6-7 m. Nic to... trzeba będzie wcześniej zrobić jakiś test .
Moja klawiatura, to Numa Nero Studiologic i mam ją połączoną przez aktywny hub z komputerem...długość całego połączenia to jakieś 5m i nie mam żadnych problemó. Trudno powiedzieć jak to będzie wyglądało z innymi urządzeniami. Dodatkowo, klawiatura steruje 2 modułami brzmieniowymi bezpośrednio po MIDI, więc tu też trzeba by chyba jakieś testy zrobić. Teoretycznie maks. długość kabla midi to ok. 15m, ale z tego co wiem, to trzeba wtedy zaopatrzyć się w dobrej jakości kabel. Nie wiem jak z latencją...gdzieś czytałem, że przy okablowaniu midi powyżej 3m trzeba się liczyć z jej wzrostem ...masz jakąś opinię na ten temat?

[PWA]

Coś mi się pomerdało z tym MIDI ...zaćma jakaś umysłowa ...przecież moduły brzmieniowe nie zmienią swojego miejsca zamieszkania i dalej będą koło klawiatury ...czyli tematu MIDI nie ma

[Jimek]

...Jestem w trakcie przygotowywania listy zakupowej dla nowego komputera stacjonarnego, który będzie podstawową maszyną do produkcji. Ponieważ nie mam możliwości wyniesienia PC poza pomieszczenie, w którym pracuję, w związku z tym poszukuję bardzo cichej obudowy i zasilacza.
W chwili obecnej skłaniam się do zakupu:
- obudowa Be Quiet Silent Base 600
- zasilacz Be Quiet Power Zone/750W (alternatywna opcja to Be Quiet STRAIGHT POWER 10 700W)
Chciałbym poprosić was o opinię na temat tej obudowy i zasilaczy. Czy faktycznie są tak ciche, jak zapewnia producent?
Jeżeli możecie zaproponować jakąś alternatywę dla w/w, to będę wdzięczny. Budżet na obydwa elementy to ok. 1000,-.
Proszę o opinię osoby, które mają doświadczenie z Be Quite lub innymi, alternatywnymi obudowami i zasilaczami....
............................................................................................................


Co do obudowy to polecam Nanoxie DS1. Zasilacz Be Quiet! Pure Power BQT L8-CM-630W. Zestaw osiąga 38Db(A) przy samej obudowie:)

[gasiu]

możesz też zainwestować w pasywny zasilacz (np. nightjar), obudowę alu i jakiś ogromny radiator (Cu) na procesor, do tego duży wolnoobrotowy wentylator i przy dysku ssd nie słychać nic -

[addsig]

[Paweł]

Nie trzeba aż pasywnego, w większości zastosowań starczy półpasywny, a to nie są wielkie pieniądze. Ostatnio włożyłem do dwóch kompów OCZ. Niby firma nie słynie z cichości, ale przez większość czasu wogóle nie kręci wentylatorem. Z chłodzeniem CPU też bym nie szalał, naprawdę poprawiło się w tej materii. W swoim nie zmieniałem, ale w tym, który składałem zainstalowałem Raijintek i też praktycznie jest niesłyszalny. Jedna uwaga, do tych nowszych, wydajniejszych chłodzeń trzeba mieć naprawdę szeroką obudowę. Jedyny problem stanowią dyski. Oczywiście SSD jest niesłyszalny, ale ceny - wiadomo. W tym komputerze był wrzucony jeden SSD i jeden tradycyjny. Niestety nawet box na dysk nie pomógł (choć był to raczej dysk cichy). Był słyszalny. Chwilowo właściciel musi "upchnąć się" na SSD i planuje zakup drugiego, większego.

Ktoś wspomniał o zasilaczach Be Quiet. Z moich doświadczeń wynika, że są niestety nierówne. Trzy były w miarę ciche, jeden głośny, a jeden skandalicznie głośny, więc nie polecam, bo loteria.

[Zbynia]

I tu jest mały szczegół - by półpasywny zasilacz działał bezgłośnie jego moc musi być dwa razy wyższa niż wymagana
OCZ montuje bardzo dobre wentylatory globalfan ale one po roku/dwóch stają się hałaśliwe - nowy kosztuje prawie tyle co zasilacz
w dodatku to cholerne 135mm o dużym przepływie powietrza więc bardzo ciężko to na coś podmienić

Co do dysków - klasyczne niestety wpadają w wibracje wraz z większością obudów obecnych na rynku
i za cholerę nie idzie tego wyciszyć - przerabiałem już wszystkie rodzaje kieszeni wyciszających i nigdy nie byłem zadowolony

SSD do kompa a talerze w jakiś całkiem wydajny NAS stojący w innym pomieszczeniu (najlepiej z iSCSI)