MIDI w PC, profesjonalnie

[zatorki]

Chciałbym prosić o poradę w kwestii: co należy kupić do komputera PC, aby utwory midi brzmiały jak z profesjonalnych syntezatorów, np. wbudowanych w dobre keyboardy.

Dysponuję starszym kompem, dzięki czemu mogłem kupić kartę muzyczną na PCI Yamaha serii XG (XG YMF724E-V). Ustawiłem ją w vanBasco's Karaoke jako syntezator. Jest lepiej, ale wciąż to nie to.

Słyszałem pochlebne opinie o karcie Yamaha SW1000XG, ale bardzo ciężko ją nabyć. Czy różnica względem posiadanej przeze mnie będzie kolosalna, czy może dla laika ledwo postrzegalna?

Czy bylibyście w stanie polecić inne interfejsy audio? Oczywiście mogą być w standardzie USB, nawet lepiej.

Przepraszam jeśli pytanie jest lamerskie, ale nie znam się na tym, inaczej bym nie pytał;).

Dzięki!

[PWA]

Yamaha SW1000X to zdecydowanie inna półka w stosunku do YMF724E-V. Ma dodatkowo wyj/wej MIDI, więc można podłączyć zewnętrzny instrument/moduł brzmieniowy i odtwarzać plik MIDI. Nie jestem tego pewien na 100%, ale standard XG jest właściwy dla Yamahy i wydaje mi się, że aby wykorzystać w pełni sterowanie zewnętrznym instrumentem, instrument ten również powinien obsługiwać standard XG... może się mylę i ktoś mnie poprawi . Tak czy siak sama karta brzmi znacznie lepiej.
Widziałem ją ostatnio na Amazonie za ok. 100 funtów... używaną oczywiście

[Paweł]

Ale moim zdaniem to nadal droga donikąd. Lepiej zainwestować choćby w najtańszego Cubase, czy inny DAW z pokładowym instrumentem, który będzie miał wszystkie brzmienia GM, "przepuszczać" te pliki MIDI przez niego, zgrać je do audio i z tego audio później odtwarzać. Z czasem pewnie nauczysz się również poprawiać to i owo w brzmieniu. To niewątpliwie trudniejsza droga, ale przynajmniej wniesie konkretny postęp, a nie różnicę kosmetyczną.

[PWA]

Wszystko zależy od tego, o co twórcy wątku tak naprawdę chodzi. Jeżeli potrzebuje tylko w miarę przyzwoitych brzmień do karaoke, to kupowanie DAW jest lekką przesadą.
Jeżeli chce się bawić w samodzielne ustawianie brzmień aranżu na pliku midi, to jak najbardziej jest to wskazane. Wtedy w zasadzie nie ma znaczenia standard GM, ponieważ mając plik midi zaciagniety do DAW w zasadzie można przypisać każde brzmienie każdego instrumentu do dowolnej ścieżki aranzu, niekoniecznie zgodne z GM.
Pamiętajmy też, że GM jest znacznie uboższy od XG w zasadzie w każdym z parametrów.

[AdminEiS]

Aby odtworzyć z fajną jakością plik MIDI File nie chodzi o interfejs. Zawsze(!) chodzi o instrument, który ma ten plik odegrać. Ten może być programowym, albo też i sprzętowym (popychanym przez zewnętrzny interfejs MIDI).
Obecnie do wyboru, do koloru.