Cześć,
mam trochę doła :) ponieważ do wczoraj wydawało mi się, że rozumiem na czym polega proces MID/SIDE.
Dlaczego do wczoraj? Bo wczoraj postanowiłem zrobić mały eksperyment i okazało się, że chyba nie do końca rozumiem o co chodzi z tym MID/SIDE.
Sprawa wygląda tak:
Byłem dotychczas przekonany, że MID to jest sam, czysty sygnał monofoniczny. Innymi słowy: sygnał, który jest identyczny w obu kanałach - lewym i prawym.
Natomiast SIDE to cała reszta, tylko sygnał stereo, wszystkie różnice, które występują w kanałach lewym i prawym.
Jeżeli to wszystko prawda, to zacząłem się zastanawiać jak będzie brzmiał MID na kanale master-stereo, do którego wchodzi tylko i wyłącznie jeden track, który ma panorame maksymalnie w prawo (lub lewo, ważne jest to, że w drugim kanale jest kompletna cisza). W takim wypadku przecież nie ma mowy o mono, oba kanały są kompletnie inne. W związku z tym, w mojje opini MID to powinna być właśnie kompletna cisza.
Postanowiłem to sprawdzić, wrzuciłem na mastera darmową wtyczkę "bx_solo" i wcisnąłem przycisk "MID solo". I co usłyszałem? Zamiast ciszy, usłyszałem to co mam w prawym kanale, tyle że usłyszałem to samo w oby kanałach, tak jakby zamiast odtworzyć mi sygnał MID, to on po prostu zrobił mi mono z syngały stereo.
Ciekawe jest też to co usłyszałem kiedy wcisnąłem przycisk "SIDE solo". Usłyszałem dokładnie to samo co w przypadku "MID solo".
Czy ktoś może mi pomóc zrozumieć o co chodzi? Gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc w temacie.
Pozdrawiam.
