Temat dotyczy "gry na żywo" w której używam bębnów elektronicznych i instrumentu typu workstation. Sekwencer w klawiszu odtwarza ślady,
które są zarejestrowane w niestandardowych metrum, tzn. często
występują jego zmiany,np 4takty 4/4 + 3takty7/8 + 1takt3/4. W takiej
sytuacji bębniarz zmuszony jest do gry z metronomem. Rozwiązania są dwa:
1) jeśli klawisz ma indywidualne wyjścia, tzw wyjścia pomocnicze,
wtedy można przyporządkować ślad metronomu do takiego wyjścia, które
dostanie tylko bębniarz. Główne wyjście ze stacji roboczej będzie
wówczas pozbawione kliku metronomu. Niestety coraz rzadziej można
kupić workstation z dodatkowymi wyjściami, a już napewno nie w
zakresie cenowym nieprzekraczającym 2tys pln. Mowa oczywiście o
rynku wtórnym.
2) drugie rozwiązanie to podanie sygnału metronomu poprzez midi.
Sytuacja, w której bębniarz gra na zestawie lektronicznym daje taką
możliwość, ze względu na obecność gniazd midi w module perkusyjnym.
I teraz pytanie: czy można przyporządkować metronom do jednego
kanału midi w klawiszu w taki sposób, że nie będzie on słyszalny na
głównym wyjściu, a będzie obecny na jednym z kanałów midi, który
jest transmitowany tylko do modułu perkusyjnego? Myślę tu dokładnie
o module Yamaha dtxtremeIIs. Sam moduł ma możliwość adresowania
sygnału metronomu do różnych wyjść, a więc można go skierować tylko
do wyjścia słuchawkowego. Sygnał na wyjściu głównym z takiego modułu
również byłby pozbawiony kliku. A może jednak nie??:P
Problem nie jest trywialny,a do tej pory nikt nie mógł mi
odpowiedzieć na te wszystkie pytania. Szukam więc odpowiedzi na
rozwiązanie problemu metronomu poprzez midi. Pozdrawiam wszystkich
cierpliwych, którzy wytrwali w czytaniu tego postu do końca :]
Wszystko rozchodzi się generalnie o kupno instrumentu workstation.
Chętnie skontaktuję się z użytkownikami yamahy w5/7 qs300 i wyżej
wymienionego modułu perkusyjnego.
[addsig]