...Może trochę nie w topiku, ale chciałbym zadać doświadczonym kolegom pytanie - czy praktykuje się i czy jest sensowne zastosowanie kostki typu distortion wraz z symulatorem (np. v-amp 2)? Sprawdzał to ktoś?...
**********************
poszukaj waść moich wpisów na temat PODa. Często takie głupoty odstawiałem szukając TEGO brzmienia (w różnej konfiguracji ustawiając PODa, GT-2 SansAmpa i BOSSa DS-2). Wniosek jest okrutny - jako urozmaicenie, w ramach szukania INNYCH brzmień - proszę bardzo. Ale jeśli gitara ma być najważniejszym instrumentem, jeśli chcesz mieć brzmienie jak na płytach zespołów rockowych,np:
http://www.randallflagg.ws/AV_players_folder/av_cdplayer.html
albo:
http://kalisia.free.fr/mp3/tower.mp3
gdzie słychać wzmacniacz, kolumnę, do tego jeszcze dobre efekty, musisz po prostu mieć to wszystko, tak samo głośno i jeszcze wiedzieć jak to nagrać i zmiksować. Inaczej zawsze będzie czegoś brakowało... Nie wiem jak z V-ampem, ale POD dużo zyskuje, jeśli przed nim podłączy się przedwzmacniacz gitarowy, kompresor, korektor. The Brick Groove Tubes jest ponoć polecany w tym celu... Próby z analogowymi przesterami przez PODem nie brzmiały jakoś zbyt atrakcyjnie... Przez moment wydawało mi się, że GT-2 + symulacja akustyka z PODa brzmią fajnie, ale tak mi się tylko wydawało... ogólnie to dużo się człowiekowi wydaje z tymi symulatorami... A potem, w nagraniu okazuje się, że prawdziwy wzmacniacz ma jednak większe i bardziej plastyczne brzmienie.