Budowanie brzmienia...
Re: Budowanie brzmienia...
jest parę instrumentów wirtualnych gdzie cała synteza jest opisana graficznie....
załapiesz jej pierwszy stopień(generator) - przechodzisz do następnego
w następnym masz powiedzmy ADSR i juz widać jak to wybrzmiewa
itp itd
dzięki takim programom sporo się nauczyłem bo kiedyś głowiłem się nad najprostszym filtrem i nie wiedziałem co i jak....
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać)
co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia
załapiesz jej pierwszy stopień(generator) - przechodzisz do następnego
w następnym masz powiedzmy ADSR i juz widać jak to wybrzmiewa
itp itd
dzięki takim programom sporo się nauczyłem bo kiedyś głowiłem się nad najprostszym filtrem i nie wiedziałem co i jak....
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać)
co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia
Re: Budowanie brzmienia...
...jest parę instrumentów wirtualnych gdzie cała synteza jest opisana graficznie....
załapiesz jej pierwszy stopień(generator) - przechodzisz do następnego
w następnym masz powiedzmy ADSR i juz widać jak to wybrzmiewa
itp itd
dzięki takim programom sporo się nauczyłem bo kiedyś głowiłem się nad najprostszym filtrem i nie wiedziałem co i jak....
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać)
co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia...
**********************
Elektronika!
załapiesz jej pierwszy stopień(generator) - przechodzisz do następnego
w następnym masz powiedzmy ADSR i juz widać jak to wybrzmiewa
itp itd
dzięki takim programom sporo się nauczyłem bo kiedyś głowiłem się nad najprostszym filtrem i nie wiedziałem co i jak....
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać)
co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia...
**********************
Elektronika!
drummer
Re: Budowanie brzmienia...
......jest parę instrumentów wirtualnych gdzie cała synteza jest opisana graficznie.... załapiesz jej pierwszy stopień(generator) - przechodzisz do następnego w następnym masz powiedzmy ADSR i juz widać jak to wybrzmiewa itp itd dzięki takim programom sporo się nauczyłem bo kiedyś głowiłem się nad najprostszym filtrem i nie wiedziałem co i jak....
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać) co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia...
**********************
Elektronika!...
**********************
Eureka!
teraz to i obrazki nie potrzebne bo większość można usłyszeć(jak wię sie czego słuchać) co do syntezy są różne i róznie brzmia.....
najlepsze co możesz zrobić to pokombinować z kazdą aż znajdziesz tą jedyną......
powodzenia...
**********************
Elektronika!...
**********************
Eureka!

Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Budowanie brzmienia...
Elektronika!...
**********************
Eureka!

**********************
Sugerujesz, że każdy muzyk powinien być elektronikiem? Bo ja sugeruję tym co wgryzają się w generatory, adsr'y itp. żeby poczytali sobie podstawy elektroniki i elektrotechniki. Zakłądam, że nie każdy potrafi "trzymać lutownicę w garści" i jestem pewny też że nie pomyśleli o tej literaturze
drummer
Re: Budowanie brzmienia...
...Sugerujesz, że każdy muzyk powinien być elektronikiem?
Ja?
...Bo ja sugeruję tym co wgryzają się w generatory, adsr'y itp. żeby poczytali sobie podstawy elektroniki i elektrotechniki...
Słusznie, poczytać każdy może.
...Zakłądam, że nie każdy potrafi "trzymać lutownicę w garści" i jestem pewny też że nie pomyśleli o tej literaturze...
Zakładam, że dobrze zakładasz i jeśli przez samo trzymanie lutownicy da radę "ukręcić" jakieś fajne brzmienie w syntezatorze, to czemu nie?
Ja?

...Bo ja sugeruję tym co wgryzają się w generatory, adsr'y itp. żeby poczytali sobie podstawy elektroniki i elektrotechniki...
Słusznie, poczytać każdy może.
...Zakłądam, że nie każdy potrafi "trzymać lutownicę w garści" i jestem pewny też że nie pomyśleli o tej literaturze...
Zakładam, że dobrze zakładasz i jeśli przez samo trzymanie lutownicy da radę "ukręcić" jakieś fajne brzmienie w syntezatorze, to czemu nie?

Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Budowanie brzmienia...
Zakładam, że dobrze zakładasz i jeśli przez samo trzymanie lutownicy da radę "ukręcić" jakieś fajne brzmienie w syntezatorze, to czemu nie?
...
**********************
Oj czepiasz się. Wielu muzyków posiada konkretną - inżynierską wiedzę. Są też tacy, których interesuje wyłącznie instrument i w tej sytuacji zmuszeni są poznać pewne zjawiska w nim zachodzące. Nigdy nie interesowali się np. budową magnetofonu, budową komputera czy nawet matematyką. Proponuję tylko ze swojej strony literaturę elektro...i to dołożę jeszcze że najlepiej z lat 70 i 80.

**********************
Oj czepiasz się. Wielu muzyków posiada konkretną - inżynierską wiedzę. Są też tacy, których interesuje wyłącznie instrument i w tej sytuacji zmuszeni są poznać pewne zjawiska w nim zachodzące. Nigdy nie interesowali się np. budową magnetofonu, budową komputera czy nawet matematyką. Proponuję tylko ze swojej strony literaturę elektro...i to dołożę jeszcze że najlepiej z lat 70 i 80.
drummer
Re: Budowanie brzmienia...
. Proponuję tylko ze swojej strony literaturę elektro...i to dołożę jeszcze że najlepiej z lat 70 i 80.
...
**********************
Hahaha ..... dobra proponuj... tylko najpierw zrob zeby działała
...
**********************
Hahaha ..... dobra proponuj... tylko najpierw zrob zeby działała
Re: Budowanie brzmienia...
.... Proponuję tylko ze swojej strony literaturę elektro...i to dołożę jeszcze że najlepiej z lat 70 i 80.
...
**********************
Hahaha ..... dobra proponuj... tylko najpierw zrob zeby działała ...
**********************
A co w takowej nie działa?
...
**********************
Hahaha ..... dobra proponuj... tylko najpierw zrob zeby działała ...
**********************
A co w takowej nie działa?
drummer
Re: Budowanie brzmienia...
podstawowe informacje o syntezie dźwięku:
http://www.fortunecity.com/emachines/e11/86/synth1.html
http://www.fortunecity.com/emachines/e11/86/synth2.html
http://www.sonicspot.com/guide/synthesistypes.html - prosty opis różnych technik syntezy
http://www.computermusic.co.uk/tutorial/fm/fm1.asp - synteza FM
http://www.computermusic.co.uk/tutorial/a_sforbeg/a_sforbeg.asp - synteza dźwięku dla początkujących
http://www.fortunecity.com/emachines/e11/86/synth1.html
http://www.fortunecity.com/emachines/e11/86/synth2.html
http://www.sonicspot.com/guide/synthesistypes.html - prosty opis różnych technik syntezy
http://www.computermusic.co.uk/tutorial/fm/fm1.asp - synteza FM
http://www.computermusic.co.uk/tutorial/a_sforbeg/a_sforbeg.asp - synteza dźwięku dla początkujących
Re: Budowanie brzmienia...
...podstawowe informacje o syntezie dźwięku:...
Dzięki yaniki ale takich przykładów możnaby mnożyć. Chociażby kwiatek z syntezą FM z tego podwórka.
Ale wracając do sprawy. Oczywiście nie mialbym nic przeciwko temu, aby ktoś podjął się tej sprawy (ciągle mowa o trickach z syntezą). Tylko jak niby miałby to zrobić i na czym się opierać? Wreszcie, biorąc pod uwagę postawę co niektórych forumowiczów (którym nie wiedzieć czemu wydaje się, że ciągle coś im się należy) nie skłaniałlbym się do takiego pomysłu. Czemu? A bo kiedys w "konkurencyjnym" magazynie zacząłem studiować naprawdę niezły cykl poświecony właśnie syntezie. I co? Ano nic, jak poziom osiągnął pułap (bo musiał) z którego nic już nie rozumiałem, to wreszcie do mnie dotarło, że qrcze w sumie jestem muzykiem i zamiast inwestować w siebie - czyli grać - to zajmuję się takim koksem. Co mnie powinno obchodzić jak zrobić fortepian na M1? Jeśli go tam nie znajdę, to tylko znaczy, że powinienem kupić coś innego, a nie kombinować bez sensu. Na to żaden Muzyk o zdrowych zmysłach, niekoniecznie na fali nie ma po prostu czasu. A przynajmniej nie powinien. I tyle
Reasumując: temat świetny, ale dla dla inżynierów, zapaleńców amatorów i wszystkich tych, którym to jest niezbędne do wyciągania szmalu inną drogą niż praca muzyka (oczywiście są wyjątki, tak jak wszędzie).
Dzięki yaniki ale takich przykładów możnaby mnożyć. Chociażby kwiatek z syntezą FM z tego podwórka.
Ale wracając do sprawy. Oczywiście nie mialbym nic przeciwko temu, aby ktoś podjął się tej sprawy (ciągle mowa o trickach z syntezą). Tylko jak niby miałby to zrobić i na czym się opierać? Wreszcie, biorąc pod uwagę postawę co niektórych forumowiczów (którym nie wiedzieć czemu wydaje się, że ciągle coś im się należy) nie skłaniałlbym się do takiego pomysłu. Czemu? A bo kiedys w "konkurencyjnym" magazynie zacząłem studiować naprawdę niezły cykl poświecony właśnie syntezie. I co? Ano nic, jak poziom osiągnął pułap (bo musiał) z którego nic już nie rozumiałem, to wreszcie do mnie dotarło, że qrcze w sumie jestem muzykiem i zamiast inwestować w siebie - czyli grać - to zajmuję się takim koksem. Co mnie powinno obchodzić jak zrobić fortepian na M1? Jeśli go tam nie znajdę, to tylko znaczy, że powinienem kupić coś innego, a nie kombinować bez sensu. Na to żaden Muzyk o zdrowych zmysłach, niekoniecznie na fali nie ma po prostu czasu. A przynajmniej nie powinien. I tyle

Reasumując: temat świetny, ale dla dla inżynierów, zapaleńców amatorów i wszystkich tych, którym to jest niezbędne do wyciągania szmalu inną drogą niż praca muzyka (oczywiście są wyjątki, tak jak wszędzie).
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS