Peavey Valveking vs Ashdown Fallen Angel

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
a_tech
Posty: 21
Rejestracja: środa 05 lis 2003, 00:00

Re: Peavey Valveking vs Ashdown Fallen Angel

Post autor: a_tech » środa 19 lip 2006, 14:27

"Prawda jest taka, nikt powazny nie gra na wynalazku..."
***********************************************************
eeee Feefrock jaja sobie robisz, czy jak ?
Jeszcze nalezaloby zdefiniowac termin powazny :) bo jezeli ludzie grajacy na "wynalazkach" np. BadCat, Tech21 (Porcupine Tree), VHT (Vai, Friedman) czy innych "bognerach, krankach, soldanach, carvinach idt." ;) sa niepowazni, to ja Cie przepraszam, ale ...no wiesz...sam... gdzie sie masz puknac :)


"Nie twierdzę, że tylko marshal..."
***********************************************************
I cale szczescie bo o tym "marszalu i bialym dzibsonie", to juz sie chyba nikomu nie chce sluchac.


Znam osobiscie ludzi, którzy chcieli być oryginalni na siłę. Kupowali jakieś wynalazki, po czym odsprzedawali je po miesiącu ze stratą i wracali do Marshala. Ostatnio kolega - przeciwnik Marshala - stwrdził, że zaczyna mu się podobać ten wzmachol
***********************************************************
Jaki to wielki dar opatrznosci, ze nie cale srodowisko gitarowe jest takie konserwatywne, bo bysmy mieli najnudniejsze brzmienie w calej palecie instrumentow ;)
Jakos ciezko mi sobie wyobrazic jak Darrell Dimebag buduje brzmienie Pantery na "zapyzialym"(czyt. nieco juz starenkim) marshall'u.
No ale jak powszechnie wiadomo, statystyczny gitarzysta to jest umysl scisly i lubi melodie ktore juz raz slyszal :)

Bez obrazy Feefrock, ale zaden seryjny marshall nie da ci tyle gain'u i takiej precyzji co randall, mesa, czy tanszy B52 (mowa oczywscie o AT100)ale gust jest jak d..a kazdy ma swoja :)

Wracajac do twojego pytania hid37, to moze combo jest dobrym rozwiazaniem, tyle ze ja nie wiem jakie tam sa glosniki % albo jestem slepy, albo producent zapomnial o zamieszczeniu takiego detelu w opisie ;)
Ja w kazdym razie biore glowe i paczke 2x12, wiekszej nie potrzebuje.
W takiej konfiguracji koszty sie troche zmniejszaja, a jak sie potargujesz ze sklepikarzami to jeszcze bardziej, mi sie udalo juz zejsc do 3600 (glowa) i wiem ze jeszcze chlopakaom cos zostaje.
Jedno jest pewne, jak kupisz combo czy glowe z paka 2x12 to sprawisz duza frajde i wspolmuzykom z bandu i dzwiekowcom (znam z autopsji ;) Chyba nie ma wiekszej zmory na malej badz sredniej scenie, jak w kapeli sa dwa wiosla na 4x12 i chlopaki zalewaja wszystko betonem, a wokalista mowi ze malo w odsluchu (na scenie bez drumfill'a i sidefill'i liczac, ok 2 kilo aktywnego mackie na podlodze) zazwyczaj jest z czego to mu sie da tyle ile chce, ale jak wiadomo glosnosc na scenie jest odwrotnie proporcjonalna do jakosci na przodzie, wiec dobry sound sie poszedl kochac.
Np. chlopaki od Skin na Open'er grali na 4x12 ale w tyl sceny, gdzie tej sceny ani mala, ani srednia nazwac nie mozna bylo :)
Wracajac do tematu, oczywiscie najlepiej jak by Ci sie udalo pograc na tym combo, moze gdzies w twoich oklicach maja to w sklepie - podzwon.



Awatar użytkownika
hid37
Posty: 59
Rejestracja: poniedziałek 13 lut 2006, 00:00

Re: Peavey Valveking vs Ashdown Fallen Angel

Post autor: hid37 » środa 19 lip 2006, 14:42

a_tech, ja mieszkam troche na zadupiu, więc u mnie ogólnie są 2 sklepy muzycznym. Byłem u goscia, dzwonił do dystrybutora, i za combo At-100 chcą ponad 5000zł. 60watowych nie maja na stanie, a head 100 kosztuje 4500. Wiadomo, że gosc spusci mi pare stów, ale to i tak poza moim zasięgiem.

Tak nawiasem, te 3600 to konretnie na co wytargowałes? Head AT-100?

Napisz mi cos wiecej o tej paczce 2x12 i tych cenach ktore tam ustaliles z kolesiami..

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Peavey Valveking vs Ashdown Fallen Angel

Post autor: Feefrock » środa 19 lip 2006, 15:12


***********************************************************
eeee Feefrock jaja sobie robisz, czy jak ?
Jeszcze nalezaloby zdefiniowac termin powazny :) bo jezeli ludzie grajacy na "wynalazkach" np. BadCat, Tech21 (Porcupine Tree), VHT (Vai, Friedman) czy innych "bognerach, krankach, soldanach, carvinach idt." ;) sa niepowazni, to ja Cie przepraszam, ale ...no wiesz...sam... gdzie sie masz puknac :)
*********************************
Czy autor postu nie pytał się o wzmacniacz do nu-metalu?

*********************************************************** Bez obrazy Feefrock, ale zaden seryjny marshall nie da ci tyle gain'u i takiej precyzji ......

*******************************
No to pojechałeś po bandzie.
Nasz kraj kipi od takiego myslenia, stąd nasza muza zatrzymała się 20lat temu.

Awatar użytkownika
hid37
Posty: 59
Rejestracja: poniedziałek 13 lut 2006, 00:00

Re: Peavey Valveking vs Ashdown Fallen Angel

Post autor: hid37 » środa 19 lip 2006, 17:29

Wracajac do twojego pytania hid37, to moze combo jest dobrym rozwiazaniem, tyle ze ja nie wiem jakie tam sa glosniki % albo jestem slepy, albo producent zapomnial o zamieszczeniu takiego detelu w opisie ;)
Ja w kazdym razie biore glowe i paczke 2x12, wiekszej nie potrzebuje.
W takiej konfiguracji koszty sie troche zmniejszaja, a jak sie potargujesz ze sklepikarzami to jeszcze bardziej, mi sie udalo juz zejsc do 3600 (glowa) i wiem ze jeszcze chlopakaom cos zostaje.
Jedno jest pewne, jak kupisz combo czy glowe z paka 2x12 to sprawisz duza frajde i wspolmuzykom z bandu i dzwiekowcom (znam z autopsji ;) Chyba nie ma wiekszej zmory na malej badz sredniej scenie, jak w kapeli sa dwa wiosla na 4x12 i chlopaki zalewaja wszystko betonem, a wokalista mowi ze malo w odsluchu (na scenie bez drumfill'a i sidefill'i liczac, ok 2 kilo aktywnego mackie na podlodze) zazwyczaj jest z czego to mu sie da tyle ile chce, ale jak wiadomo glosnosc na scenie jest odwrotnie proporcjonalna do jakosci na przodzie, wiec dobry sound sie poszedl kochac.
***********************************************

Eh, niedoczytałem.. Jak zszedłes do 3600zł za heada? Mi udało się zejsc do 4100zł. Poniżej tej sumy za nic nie zejdą..
I jaką paczke 2x12? Bo chyba już nie z tej samej serii - takich nie mają o ile mam rozeznanie..

ODPOWIEDZ