Archiwalne kursy Fruity Loops

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
BigGuns
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: BigGuns » środa 14 gru 2005, 23:10

Taa... Kombinacja sześciu klawiszy dzięki której sam powstaje utwór... Sorry za siarkazm, ale tego typu programy są na tyle "płaskie", że żadnych ukrytych funkcji nie mają. I owa płaskośc nie jest wadą, ale cechą, czasasmi zaletą.

**********************

ano, tylko że w ten sam sposób można ocenić każdy inny program, z Finale czy Sibeliusem włącznie, bo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.



Traktor potrzebuje traktorzysty panie!

Awatar użytkownika
rt_of_vnenture
Posty: 40
Rejestracja: wtorek 05 lip 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: rt_of_vnenture » czwartek 15 gru 2005, 00:18



Taa... Kombinacja sześciu klawiszy dzięki której sam powstaje utwór... Sorry za siarkazm, ale tego typu programy są na tyle "płaskie", że żadnych ukrytych funkcji nie mają. I owa płaskośc nie jest wadą, ale cechą, czasasmi zaletą.



Pozdrawiam...

**********************

kolejny żałosny ignorant ... pokaż co ty zrobiłeś na czymś co uważasz, że nie jest płaskie - ok ? a potem dokładaj takie kawałki ...

Oczywiście, że tam żadnych ukrytych funkcji nie ma bo wszystkie potrzebne w danym momencie pracy są "na wierzchu". Ale oczywiście dłużej jak 2 minuty tego programu nie widziałeś, czy powiedzmy pracowałeś na nim, a już płaczesz - widocznie masz za wąski umysł, który potrafił by się przestawić na inny sposób tworzenia.

Awatar użytkownika
BigGuns
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: BigGuns » czwartek 15 gru 2005, 01:19

Oczywiście, że tam żadnych ukrytych funkcji nie ma bo wszystkie potrzebne w danym momencie pracy są "na wierzchu"

**********************

ano prawda.



jako dowód dla "wyżej wykształconych" co zadzierają nosa, mogę jeszcze dodać że słyszałem takie utwory że szczena opada, np. przeróbki muzyki Ksenakisa i Reicha, właśnie na FL.



a propos "sześciu klawiszy", to proszę bardzo:

Major/Mixolydian Hexatonic Mode,

The Dorian/Minor Hexatonic Mode,

The Mixolydian/Dorian Hexatonic Mode,

The Lydian/Major Hexatonic Mode,

The Minor/Phrygian Hexatonic Mode. Nie mówiąc już nawet o "ubogiej" pentatonice. Da się trochę pograć, no nie?

richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: richtig » czwartek 15 gru 2005, 14:17

Oczywiście, że tam żadnych ukrytych funkcji nie ma bo wszystkie potrzebne w danym momencie pracy są "na wierzchu".

**********************

No i właśnie o tym mówię! FL to jest po prostu prosty i intuicyjny program. co mu wcale nie umniejsza! Trochę nie rozumiem Twojego oburzenia. Wcale nie uważam ludzi pracujących na FL za "głupszych" czy "gorszych". Po prostu wolą taki program i im wystarcza, potrafią z niego wszystko wycisnąc. I tyle





Ale oczywiście dłużej jak 2 minuty tego programu nie widziałeś, czy powiedzmy pracowałeś na nim, a już płaczesz - widocznie masz za wąski umysł, który potrafił by się przestawić na inny sposób tworzenia....

**********************

Tak się składa, że FL miałem przez jakieś 2 lata i wcale z tego powodu nie płaczę. Ale właśnie przestawał mi wystarczac i "przestawiłem się na inny sposób tworzenia" (Kubuś)



Pozdrawiam
www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
Finger
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: Finger » czwartek 15 gru 2005, 16:33

...Oczywiście, że tam żadnych ukrytych funkcji nie ma bo wszystkie potrzebne w danym momencie pracy są "na wierzchu".

**********************

No i właśnie o tym mówię! FL to jest po prostu prosty i intuicyjny program. co mu wcale nie umniejsza! Trochę nie rozumiem Twojego oburzenia. Wcale nie uważam ludzi pracujących na FL za "głupszych" czy "gorszych". Po prostu wolą taki program i im wystarcza, potrafią z niego wszystko wycisnąc. I tyle





Ale oczywiście dłużej jak 2 minuty tego programu nie widziałeś, czy powiedzmy pracowałeś na nim, a już płaczesz - widocznie masz za wąski umysł, który potrafił by się przestawić na inny sposób tworzenia....

**********************

Tak się składa, że FL miałem przez jakieś 2 lata i wcale z tego powodu nie płaczę. Ale właśnie przestawał mi wystarczac i "przestawiłem się na inny sposób tworzenia" (Kubuś)



Pozdrawiam...

**********************

mi tez w pewnym momencie FL przestal wystarczac. To prawda ,ze jest intuicyjny i prosty w obsludze. Tez przesiadlem sie na kapitana cubase :)

Awatar użytkownika
rt_of_vnenture
Posty: 40
Rejestracja: wtorek 05 lip 2005, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: rt_of_vnenture » piątek 16 gru 2005, 01:51



Tak się składa, że FL miałem przez jakieś 2 lata i wcale z tego powodu nie płaczę. Ale właśnie przestawał mi wystarczac i "przestawiłem się na inny sposób tworzenia" (Kubuś)



Pozdrawiam...

**********************

A no to sorki ... widocznie nie zrozumiałem wypowiedzi ...

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Archiwalne kursy Fruity Loops

Post autor: Zbynia » piątek 16 gru 2005, 02:18

a ilu z was szukalo kursow do windowsa?

masz tyle czasu frutka i oczekujesz cudow?tam ograniczeniem jest twoja wyobraznia a reszte masz w instrukcji



nie przesadzajmy

ODPOWIEDZ