Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: Hardi » środa 28 gru 2005, 00:56



P.S. Czyżbyś zanabył Variaxa? ...

**********************



Nie Jacku, to nie Variax, chce zainstalować piezo w gitarze elektrycznej, a nie chcę, aby wychodziły z gitary dwa kable, bo już z jednym się plątam a co by to było dopiero z dwoma W dodatku planuje zainstalować piezo w gitarze typu Fender, która będzie się robić u Zbyszka Wiącka z firmy Martch, a jak wiadomo w tego typu gitarach jest specyficznie montowane gniazdo pod kątem z przodu korpusu, więc dwa gniazda odpadają (estetyka też się liczy). Nie chcę montować w gitarze jakiś dodatkowych przełączników, więc mam zamiar dać do zrobienia np. firmie WOBO (tylko muszę jeszcze pogadać z Wojtkiem) podłogowy switch z czterema przełącznikami: 1 – przestawki (wyjście na piec do elektryka), 2 – piezo (wyjście na piec do akustyka lub prosto w linę), 3 – przystawki i piezo, 4 – mute i wyjście na tuner. Dzięki temu nie będę się plątać w dwóch kablach tylko w jednym i wszystko będę mógł w pełni kontrolować nogą bez przerywania gry



Czytałem ostatnio na grupie obszerny wątek o kablach, który z resztą Ty rozpocząłeś i powiem szczerze, że już totalnie zgłupiałem
[addsig]
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
JacekH
Posty: 611
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: JacekH » środa 28 gru 2005, 09:01

> Nie Jacku, to nie Variax, chce zainstalować piezo w gitarze elektrycznej [...]



Sam niedawno instalowałem piezo w moim Fenderku. GraphTech (Ghost) - jak kiedyś w Axisie ;) Jeśli nie masz miejsca na baterię to proponuje zrobić tak, jak ja to zrobiłem w Axisie - push-pull przełącza piezo z magnetycznymi pickupami, a kablem stereo na jednej żyle podajesz zasilanie. Tak jak to robi Variax. Teraz zrobiłem inaczej - w Fenderze bateria mi się zmieściła. Mały przełącznik - piezo/magnetyczne, jednocześnie załącza zasilanie. A stompboxem przełączam się między dwoma wyjściami - piec lub linia. Wolę tak, bo mogę użyć tych samych efektów do akustyka - chorus, delay w kostkach. Jak miałem zestaw rackowy to dzięki takiemu rozwiązaniu G-Major służył mi do obu brzmień właśnie dzięki podawania jednego sygnału do switchera, zresztą zMIDIfikowanego



Jacek

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: Hardi » środa 28 gru 2005, 12:16

Sam niedawno instalowałem piezo w moim Fenderku. GraphTech (Ghost) - jak kiedyś w Axisie ;)

**********************

Powiedz mi coś więcej na temat tego zestawu (kostki piezo i preamp) GraphTech, gdzie to kupiłeś (w Mayonesie?), ile zapłaciłeś i co najważniejsze jak to brzmi? Chcę kupić jakiś mostek tremolo np. coś z AMB i do tego wrzucić jakieś dobre piezo, a preamp to coś z L.R.Buggs, ale twoja propozycja może być ciekawsza, więc czekam na twoją dalszą radę Przyznam się bez bicia, że żadnego z tego systemu nie miałem okazji wypróbować, na temat L.R.Buggs słyszałem, że niby jedno z najlepszych, a o GraphTech nie wiem nic.



ps. miejsce na baterię będzie
[addsig]
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: Hardi » środa 28 gru 2005, 12:46

Dokładnie myślę nad mostkiem piezo ABM 5300CR-P i do tego preamp LR Baggs Ctrl X
[addsig]
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
JacekH
Posty: 611
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: JacekH » środa 28 gru 2005, 15:32

> Powiedz mi coś więcej na temat tego zestawu (kostki piezo i preamp) GraphTech, gdzie to kupiłeś (w Mayonesie?), ile zapłaciłeś i co najważniejsze jak to brzmi?



Częściowo w Mayonesie, nie mieli kostek do Strata Am. więc od nich preamp, a kostki bezpośrednio od producenta. Cena w Mayonesie jest ok. Nic nie wiercisz w gitarze - wymieniasz siodełka (owe kostki), przyklejasz preamp, no, możesz jeszcze gniazdo wymienić na to stereo i odrobinkę lutujesz - żeby połączyć oba układy. Jak gra? Wg mnie bardzo dobrze. Lepiej niż piezo montowane w Music Manach fabrycznie.



FAAS - tak się kiedyś zwało, Ghost - oba linki do HC.



Pozdrawiam,

Jacek

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: Hardi » środa 28 gru 2005, 16:40

Powiedz mi, który ty masz preamp, jaki model? W Mayonesie powiedzieli mi, że są dwa, jeden za 370 zł a drugi za 570 zł, ale nie byli mi wstanie powiedzieć kompletnie nic, jakie różnice itd.



Masz może jakieś próbki brzmieniowe? A jeśli nie, to czy byłbyś w stanie nagrać coś na szybciora?


[addsig]
gadu-gadu 4021735

horncqt
Posty: 272
Rejestracja: sobota 26 mar 2005, 00:00

Re: Instrumentalny kabel stereo - jaki?

Post autor: horncqt » środa 28 gru 2005, 18:14

Polecam Klotza kable.


[addsig]
GG: 5239173

ODPOWIEDZ