Strona 1 z 4
					
				Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 20:52
				autor: Miszkas
				Witajcie! Dzisiejszego wieczora naszła mnie refleksja natury językowej i chciałbym Was prosić o pomoc. A więc: gość który wyznacza ogólny kierunek płyty to producent (chyba że chodzi o ONA - wtedy dochodzi jeszcze producent wiodący, muzyczny itd.); facet od kabelków to realizator lub inżynier dźwieku, człowiek od masteringu to masteringowiec (choć tu pierwsza wątpliwość - nie wyobrażam sobie żeby p.Piwkowski rozdawał wizytówki z takim tekstem. Poza tym nie znalazłem odpowiednika angielskiego); no i wreszcie gwóźdź programu: człowiek który ustawia panoramy, poziomy, efekty itd. innymi słowy MIKSUJE całość materiału muzycznego. Pytanie brzmi: kto to jest? Jak też on się zwie? Jak przedstawiacie się w branży? Józef Zych - mikser? Miksingowiec? Co z językiem angielskim? Mixer? Man of mixes? He who makes that everything sounds loud and clear?
Zgadza się topic jest lekko humorystyczny... A może jednak nie?
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 20:58
				autor: Feefrock
				Realizator dźwięku. A ten co piecze chleb to jest piekarz.
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 21:13
				autor: delorjan
				...Realizator dźwięku. A ten co piecze chleb to jest piekarz....
**********************
A może z angielskiego: Master of sound 

 Tak po "hamerykańsku" :>
 
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 21:14
				autor: delorjan
				...Witajcie! Dzisiejszego wieczora naszła mnie refleksja natury językowej i chciałbym Was prosić o pomoc. A więc: gość który wyznacza ogólny kierunek płyty to producent (chyba że chodzi o ONA - wtedy dochodzi jeszcze producent wiodący, muzyczny itd.); facet od kabelków to realizator lub inżynier dźwieku, człowiek od masteringu to masteringowiec (choć tu pierwsza wątpliwość - nie wyobrażam sobie żeby p.Piwkowski rozdawał wizytówki z takim tekstem. Poza tym nie znalazłem odpowiednika angielskiego); no i wreszcie gwóźdź programu: człowiek który ustawia panoramy, poziomy, efekty itd. innymi słowy MIKSUJE całość materiału muzycznego. Pytanie brzmi: kto to jest? Jak też on się zwie? Jak przedstawiacie się w branży? Józef Zych - mikser? Miksingowiec? Co z językiem angielskim? Mixer? Man of mixes? He who makes that everything sounds loud and clear?
Zgadza się topic jest lekko humorystyczny... A może jednak nie?
...
**********************
Aha a facet od kabelków, o ile nie jest równocześnie realizatorem, to techniczny a nie inżynier dźwięku :)
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 21:24
				autor: JoachimK
				A może z angielskiego: Master of sound
Po prostu sound engineer
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 21:26
				autor: JoachimK
				Aha a facet od kabelków, o ile nie jest równocześnie realizatorem, to techniczny a nie inżynier dźwięku :)...
Moze przy prostych instalacjach koncertowych, ale nie w studio. Do podlaczania kabelkow w studio jest w najgorszym wypadku asystent realizatora (jest to w zasadzie drugi realizator).
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 22:45
				autor: fabian
				ale w polsce nie potrzeba rozgraniczania profesji - wszystko i tak najczesciej robi jedna osoba :P
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 22:50
				autor: JoachimK
				...ale w polsce nie potrzeba rozgraniczania profesji - wszystko i tak najczesciej robi jedna osoba :P...
**********************
To nie jest zupelnie kwetia "rozgraniczania profesji", a tym bardziej kwestia geopolityczna
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: niedziela 22 sty 2006, 23:04
				autor: Bartos
				Reżyser dźwięku!
:)
bjortos.
			 
			
					
				Re: Kim jest ten człowiek!?
				: poniedziałek 23 sty 2006, 15:13
				autor: fabian
				......ale w polsce nie potrzeba rozgraniczania profesji - wszystko i tak najczesciej robi jedna osoba :P...
**********************
To nie jest zupelnie kwetia "rozgraniczania profesji", a tym bardziej kwestia geopolityczna...
**********************
w sferze jezykowaj - jak najbardziej! ;)
wyobrazmy sobie, ze w slabo rozwinietym panstwie jest zawod - elektryk - osoba tata zajmuje sie wszystkim co jest zwiazane z pradem..
analogicznie, w bardziej rozwinietym panstwie zawod elektryka mozna jeszcze podzielic na profesje szczegolowe - gdzie jeden bedzie sie zajmowal kondensatorami, a inny np. rezystorami..
;)