Strona 1 z 1
Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:11
autor: havier3
Załóżmy że zaciągam na eMulu Nuendo z certyfikatem H2O i chcę zainstalowac to na Mac'u. Uda mi sie czy raczej nie?
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:20
autor: Dobmatt
...Załóżmy że zaciągam na eMulu Nuendo z certyfikatem H2O i chcę zainstalowac to na Mac'u. Uda mi sie czy raczej nie?...
**********************
Myślę, że pracownicy firmy Audio Factory chętnie Ci pomogą w tej sprawie, ale musisz się zgłosić do nich osobiście z komputerem ...
MD.
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:23
autor: devil
o dzizas..
a ten certyfikat h2o to co to jest ?
moze jescze ten certyfikat potwierdza legalnosci oprogramowania ? :D
Pozdrawiam
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:25
autor: Kuma
A
tę Firmę możesz zamówić do domu
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:36
autor: havier3
Spokojnie spokojnie - widzę że wywołałem tu niemałe zamieszanie, a to tylko moje przemyslenia. Nie jestem bogaty, więc nie mam Mac'a, nie mam Mac'a tak więc nie chce na nim instalowac nielegalów, a na PC to juz wogóle...oryginały sie wieszaja a co dopiero H2O... Zastanawiam sie jednak czy cracki które nie ukrywajmy tego pasuja na PC pasuja równiez na Mac.
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:40
autor: Mruczasss
...Spokojnie spokojnie - widzę że wywołałem tu niemałe zamieszanie, a to tylko moje przemyslenia. Nie jestem bogaty, więc nie mam Mac'a, nie mam Mac'a tak więc nie chce na nim instalowac nielegalów, a na PC to juz wogóle...oryginały sie wieszaja a co dopiero H2O... Zastanawiam sie jednak czy cracki które nie ukrywajmy tego pasuja na PC pasuja równiez na Mac....
**********************
No co ty w zyciu, to jest oprogramowanie calkowicie z innej polki.
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:40
autor: frodo
czy cracki które nie ukrywajmy tego pasuja na PC pasuja równiez na Mac....
**********************
MacOS X to nie Windows.
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 01:42
autor: Mruczasss
No co ty w zyciu, to jest oprogramowanie calkowicie z innej polki....
Twu za szybko mi sie enter wcisnal, to jest calkowicie inna platforma to tak jak bys uzywal slownika polsko angielskiego do pogadania z chinczykiem. No f#!@#& way...
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 02:28
autor: oneman
Co by nie mowic to ekipa z H2O sporo sie naglowkowala i mysle, ze wielu bystrych informatykow dla nich "pracowalo".
Prawda jest chyba taka, ze H2O zrobilo wiecej dla propagowania tzw. domowego tworzenia niz jakakolwiek inna, legalna instytucja. W duzej mierze dzieki H2O zawdzieczac mozna rozwoj homerecordingu w Polsce a i na swiecie TAKZE.
Niestety, jak podaja niesprawdzone informacje ekipa H2O zakonczyla dzialalnosc i tym samym nie mozna sie podziewac kolejnych "usprawnionych" wersji muzycznego softu.
P.S.
Nic mnie nie laczy i nigdy nie laczylo z ekipa H2O
Re: Załóżmy że....
: sobota 02 wrz 2006, 03:10
autor: JoachimK
W dniu zlamania zabezpieczenia Syncrosoft (13.06.2005) zostala takze ujawniona przez H2O/Delirium luka w zabezpieczeniu. Byla niamala afera na forum Steinberga, bo sie okazalo, ze w niektorych przypadkach emulator klucza zjada mniej zasobow komputera niz soft Syncrosoftu.
Poinformowano, ze pokazali na co ich stac, jednoczesnie prosili o niepodszywanie sie innych grup crackerskich pod ich umiejetnosci oraz podali, ze to prawdopodobnie ostatni ich wyczyn, bo kosztowalo ich to 1500h pracy (lacznie wszystkich ludzi lamiacych kod).
Luka w zabezpieczeniu nie zostala usunieta, stad pojawily sie inne produkty zabezpieczone kluczem Syncrosoft, pozniej byl atak na WIBU-Key i zdaje sie ze na tym sie skonczylo (przy czym emulator Syncrosoftu jest stailny, ale emulator WIBU-Key juz nie bardzo). O ile na maka istnieja pliki resetujace dla klucza iLok, to nowe produkty na iLok, glownie na PC sa od miesiecy nie tkniete.