Witam
Mam take pytanko. Czy zna ktoś jakieś publikacji związane z temetem dżwięku w teatrze? Chodzi mi o jakieś książki ,strony internetowe itp.
Muzyka w teatrze
Re: Muzyka w teatrze
Nie znam :)
Przez siedem lat jak robię muzykę dla teatru nie udało mi się natrafić na żadne interesujące wydawnictwo.
Ale z drugiej strony... co w tych wydawnictwach miało by być? W sumie można zauważyć spore podobieństwo do pracy nad muzyką do filmu. Tak samo reżyser chodzi i marudzi, że to za poważne, to zbyt dosłowne, a to za lekkie :D Bardzo zresztą często robiąc opracowanie muzyki do spektaklu sięgam po muzykę filmową (Kilar jest fantastyczny itp.)
A recepty jak zwykle nie ma :) Poza jedną: Należy jak najwięcej chodzić do teatru i słuchać, do kina zresztą też. W sumie głónie po to, by stwierdzić, że w zasadzie to każdy spektakl jest zrobiony inaczej :) :D
Przez siedem lat jak robię muzykę dla teatru nie udało mi się natrafić na żadne interesujące wydawnictwo.
Ale z drugiej strony... co w tych wydawnictwach miało by być? W sumie można zauważyć spore podobieństwo do pracy nad muzyką do filmu. Tak samo reżyser chodzi i marudzi, że to za poważne, to zbyt dosłowne, a to za lekkie :D Bardzo zresztą często robiąc opracowanie muzyki do spektaklu sięgam po muzykę filmową (Kilar jest fantastyczny itp.)
A recepty jak zwykle nie ma :) Poza jedną: Należy jak najwięcej chodzić do teatru i słuchać, do kina zresztą też. W sumie głónie po to, by stwierdzić, że w zasadzie to każdy spektakl jest zrobiony inaczej :) :D
www.surogat.pl
Re: Muzyka w teatrze
...Witam
Mam take pytanko. Czy zna ktoś jakieś publikacji związane z temetem dżwięku w teatrze? Chodzi mi o jakieś książki ,strony internetowe itp. ...
**********************
Hejka. Jeśli pytasz o kwestie techniczne, to nagłośnienie teatru nie różni się niczym szczególnym od nagłośnień innych sal. Ma dobrze brzmieć i tyle. Chyba, że spektakl odbywa się np w plenerze, gdzie widownia otacza scene, a reżyser wymyślił sobie, że dźwiek ma podążać za akcją (lub odwrotnie) i potrzebny mu np system wielokanałowy. Widziałem takie przedstawienie, gdzie wykorzystywano 8 kanałów, a muzyka odpowiednio zmiksowana leciała z laptopa prosto z DAW- a. Mnóstwo roboty... ale efekt fajny. Taką kombinację jednak należy zaliczyć do sytuacji rzadkich. Poza tym, to jak wspomniałem - normalne nagłośnienie sali. Możliwie uniwersalnie skonfigurowane, bo w teatrach odbywają się najrozmaitsze działania. Spektakle, koncerty, imprezy z zewnątrz typu jubileusz ZBOWiDu i co tylko można wymyślić. I tyle:) A co się tyczy muzyki, to wszystko napisał Ja-cek, z którym się w 100% zgadzam.
Pozdrawiam - Leff
Mam take pytanko. Czy zna ktoś jakieś publikacji związane z temetem dżwięku w teatrze? Chodzi mi o jakieś książki ,strony internetowe itp. ...
**********************
Hejka. Jeśli pytasz o kwestie techniczne, to nagłośnienie teatru nie różni się niczym szczególnym od nagłośnień innych sal. Ma dobrze brzmieć i tyle. Chyba, że spektakl odbywa się np w plenerze, gdzie widownia otacza scene, a reżyser wymyślił sobie, że dźwiek ma podążać za akcją (lub odwrotnie) i potrzebny mu np system wielokanałowy. Widziałem takie przedstawienie, gdzie wykorzystywano 8 kanałów, a muzyka odpowiednio zmiksowana leciała z laptopa prosto z DAW- a. Mnóstwo roboty... ale efekt fajny. Taką kombinację jednak należy zaliczyć do sytuacji rzadkich. Poza tym, to jak wspomniałem - normalne nagłośnienie sali. Możliwie uniwersalnie skonfigurowane, bo w teatrach odbywają się najrozmaitsze działania. Spektakle, koncerty, imprezy z zewnątrz typu jubileusz ZBOWiDu i co tylko można wymyślić. I tyle:) A co się tyczy muzyki, to wszystko napisał Ja-cek, z którym się w 100% zgadzam.
Pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin