Roland JV 2080 - konfiguracja

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
mirt11
Posty: 5
Rejestracja: sobota 01 wrz 2007, 00:00

Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: mirt11 » sobota 01 wrz 2007, 18:01

Witam
Do modłu mam podłączony klawisz i chciałby skonfigurować to następująco:
1 oktawa jakieś brzmienie z modułu
2 oktawa brzmienie z klawisza
3 oktawa znowu moduł
Robię to w trybie Performance z tym że problem polega na tym że nie mogę wydobyć brzmień z klawisza i pomieszać je z modułowymi w ramach 1 konfiguracji
Dzięki i Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Vocel
Posty: 160
Rejestracja: sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: Vocel » sobota 01 wrz 2007, 21:00

mialem kiedys klawisz z tej rodziny,ale wcholere nie rozumeim co chcesz z nim zrobic. napisz bardziej ludzko, please. powaznie, bardziej szczegolowow - to moze wtedy ci pomoge
musze zaczac traktowac siebie powazniej

Awatar użytkownika
lukaszg
Posty: 138
Rejestracja: poniedziałek 13 mar 2006, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: lukaszg » sobota 01 wrz 2007, 22:19

...Witam
Do modłu mam podłączony klawisz i chciałby skonfigurować to następująco:
1 oktawa jakieś brzmienie z modułu
2 oktawa brzmienie z klawisza
3 oktawa znowu moduł
Robię to w trybie Performance z tym że problem polega na tym że nie mogę wydobyć brzmień z klawisza i pomieszać je z modułowymi w ramach 1 konfiguracji
Dzięki i Pozdrawiam...
**********************

A jaki masz klawisz? bo takie coś to trzeba ustawić w klawiszu.

Musisz podzielić klawiaturę na strefy.

A oktawy które będą wychodzić na moduł, to musisz do nich ustawić odpowiednie kanały midi (takie same jak w rolandzie).

mirt11
Posty: 5
Rejestracja: sobota 01 wrz 2007, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: mirt11 » sobota 01 wrz 2007, 23:36

Mam klawisz technics P50 i teraz chce wykorzystać piano z klawisza a na górze wrzucić hammonda z jv20280, więc muszę sterować brzmieniem klawisza poprzez moduł nie wiem czy to jest wykonalne bo klawisz jest bardzo prosty i nie można go dzielić na strefy itp.
Pozdrawiam Marcin

KYMY
Posty: 264
Rejestracja: poniedziałek 23 sty 2006, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: KYMY » niedziela 02 wrz 2007, 11:36

...Mam klawisz technics P50 i teraz chce wykorzystać piano z klawisza a na górze wrzucić hammonda z jv20280, więc muszę sterować brzmieniem klawisza poprzez moduł nie wiem czy to jest wykonalne bo klawisz jest bardzo prosty i nie można go dzielić na strefy itp.
Pozdrawiam Marcin...
**********************
Żeby osiągnąć elastyczność i nie zgubić się w gąszczu-najlepiej zastosować zewnętrzne urządzenie.
Będzie to separator MIDI (midi note separator) , ale to rozwiązanie dosyć drogie i ograniczone. Dobrze wykona to zadanie stary pc z kartą muzyczną i programem MIDI OX ( http://www.midiox.com ). Wykorzystujemy "Options->Data mapping - ale trzeba się trochę wgryźć w temat.

Niezobowiązująco dla pasjonatów mogę polecić rozwiązanie używane przeze mnie od lat (jest tak genialne, że nie mam potrzeby nic zmieniać) czyli komputer Amiga 1200+interfejs MID, najlepiej z twardym dyskiem i programem "Bars n Pipes" ( www.alfred-j-faust.de ) - cudem, które z komputera czyni niezawodną i intuicyjną stację roboczą midi. Poprzez wtyczki (Tools-narzędzia) (dla zainteresowanych: 1989 rok- początek koncepcji) i pomysł ujęcia tego w rurki i kurki można zrobić z danymi midi dosłownie wszystko (wtyczki arpeggio, echo, splity, dynamika, harmonia, "midi event convertery" i.t.p.). Gorąco polecam spróbować i zobaczyć na czym polega symbioza twórca-komputer: nie znalazłem tego czegoś jeszcze w żadnym innym programie..

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty: 1517
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: PiotrK » niedziela 02 wrz 2007, 20:26

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:28 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: preceli » niedziela 02 wrz 2007, 20:55

...A jaki masz klawisz? bo takie coś to trzeba ustawić w klawiszu...

E tam
Klawiaturę tego modułu w trybie Performance można podzielić nawet na 8 części (stref). Czyli:
- ustawiamy kanał odbioru MIDI Rx Rolanda na zgodny z Technicsem
- klawiaturę modułu dzielimy w dowolny sposób (na jego wyświetlaczu będzie ładnie to widać)
- w strefie gdzie ma grać sam Technics wstawiamy w Rolandzie dowolne brzmienie (Part) z Volume = "0" i możliwie niską polifonią (Voice reserve)
Warto złożyć sobie choć jeden Part, który nigdy nie zagra i mieć go pod ręką.
I tyle
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: preceli » niedziela 02 wrz 2007, 21:16

..Warto złożyć sobie choć jeden Part, który nigdy nie zagra i mieć go pod ręką...

Ech , chodziło mi o Patch (w Part). W JV 2080 składa się go z 4 elementów (próbek - Tone). Jeśli podczas składania takiego Patcha wyłączymy wszystkie probki (Tone Switch = off) to silą rzeczy nic nam nie zagra. Gdy poźniej taki "pusty" Patch umieścimy w trybie Performance na strefie (np. tam gdzie ma grać tylko rzeczony Technics) to mocno zaoszczędzimy na polifonii modułu.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

kozpaw
Posty: 74
Rejestracja: wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: kozpaw » poniedziałek 03 wrz 2007, 08:37

.....Warto złożyć sobie choć jeden Part, który nigdy nie zagra i mieć go pod ręką...

Ech , chodziło mi o Patch (w Part). W JV 2080 składa się go z 4 elementów (próbek - Tone). Jeśli podczas składania takiego Patcha wyłączymy wszystkie probki (Tone Switch = off) to silą rzeczy nic nam nie zagra. Gdy poźniej taki "pusty" Patch umieścimy w trybie Performance na strefie (np. tam gdzie ma grać tylko rzeczony Technics) to mocno zaoszczędzimy na polifonii modułu.
...
**********************

niestety niemasz racji że to tylko na module ustawiasz
bo jeśli niema stref w klawiaturze to kolega niezrobi tego co chce
a dlaczego ? już piszę
otóż oki może podzielić w module tak jak mu się podoba i tak zagra na klawiszu tylko że on chciał jeszcze wykożystać brzmienie z technicsa, a jak niema podziału to niestety brzmienie piana (tak jak kolega chciał wykorzystać) będzie grało na całej klawiaturze również i na strfach rolanda, czyli tam gdzie chcesz mieć brzmienie z technicsa będziesz miał ale na pozostałych dwuch strefach będziesz miał brzmienie rolanda plus brzmienie z technicsa (mam nadzieję że jasno napisałem to co mam na myśli

a więc niestety to co zamierzasz jest niewykonalne w tej konfiguracji sprzętowej, chyba że użyjesz sysex (choć też niewiem czy to możliwe bo na sysex się nieznam za bardzo)
Klawiszowiec

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Roland JV 2080 - konfiguracja

Post autor: preceli » poniedziałek 03 wrz 2007, 11:08

...niestety niemasz racji że to tylko na module ustawiasz
bo jeśli niema stref w klawiaturze to kolega niezrobi tego co chce
a dlaczego ?...

Oczywiście masz rację.
Ten Technics nie ma podziału klawiatury i zawsze będzie coś odgrywał. O ile można zmutować strefy w Rolandzie i wypuścić Technicsa na solo, to w drugą stronę już nie da rady. Wydawało mi się, że będzie to dla wszystkich oczywiste.
Osobiście przy współpracy z Rolandem zrezygnowałbym z brzmień Technicsa wykorzystując go tylko jako klawiaturę sterującą. Wprawdzie słyszałem go tylko raz (znajomi go nawet chwalą), niemniej nie sądzę aby bił za mocno brzmieniowo JV 2080, który do tej pory jest uznawany za jeden z lepszych brzmieniowo modułów jaki wyszedł w owych czasach spod skrzydeł Rolanda.

...chyba że użyjesz sysex (choć też niewiem czy to możliwe bo na sysex się nieznam za bardzo)...

Sys-Ex w przypadku Rolanda nic tu w sprawie nie pomoże. Nie wiem jak w przypadku Technicsa, być może istnie jakiś trick aby zamutować część klawiatury, choć mocno w to wątpię .
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ