Strona 1 z 50

Waldorf Blofeld

: poniedziałek 10 gru 2007, 00:32
autor: abproject
W tym tygodniu mial byc dostepny u dystrybutora, a na forum dalej cisza...

... a moze sprowadzil ktos go juz z was z thumanna... i podzielil by sie wrazeniami...
[addsig]

Re: Waldorf Blofeld

: poniedziałek 10 gru 2007, 14:37
autor: heathenichaer
widziałem jego krótką prezentację na youtubie i z chęcią poznałbym ten sprzęt bardziej. Martwi mnie dostępność poszczególnych funkcji, czy aby dostęp do nich nie będzie nazbyt uciążliwy, ale dźwięki były b. fajne

Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 10:25
autor: Pan_Jabu
Na głównej stronie EiS pojawiła się właśnie notka o Blofeldzie. Na "oko" wygląda bardzo ciekawie, patrząc też na cenę.

Czy ktoś z Kolegów (i Koleżanek?) osłuchiwał już i badał już dokładniej ten sprzęt? Warto o nim poważniej myśleć?

Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 12:39
autor: SHIVOO
...Na głównej stronie EiS pojawiła się właśnie notka o Blofeldzie. Na "oko" wygląda bardzo ciekawie, patrząc też na cenę.

Czy ktoś z Kolegów (i Koleżanek?) osłuchiwał już i badał już dokładniej ten sprzęt? Warto o nim poważniej myśleć?...
**********************
Podepnę się pod pytanie kolegi. Po przeczytaniu specyfikacji i obejżeniu filmików na YouTube no i oczywiście sprawdzeniu CENY doszedłem do wniosku, że to będzie 1 syntezator który kupię. Nie wiem tylko jakie są układy DA - o jakich parametrach i jak brzmią na żywo (choć WALDORF powiniien urywać głowę....) , jednak sprzęt ma potężne możliwośći, a kosztuje hmmm NIEWIARYGODNIE WRęCZ MAłO !!!! biorę 3 na wynos
Ktoś to badał np. na NAMMie ?

Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 14:19
autor: TheF
No powiem szczerze, że serducho zabiło mi mocniej jak poczytałem możliwości.Ciekawe, wygląd - trochę większe od iPODa (ta technika).
Waldorf zdaje się będzie miał prezentację podczas zimowego NAMM, o ile się nie mylę od 17-20 stycznia będzie to trwało. Może coś będzie na sonic state dot com :)
A tak na marginesie - Panie Jabu, M3 przyszło już? ;)


Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 16:53
autor: Mr.Lee
...Na głównej stronie EiS pojawiła się właśnie notka o Blofeldzie. Na "oko" wygląda bardzo ciekawie, patrząc też na cenę.

Czy ktoś z Kolegów (i Koleżanek?) osłuchiwał już i badał już dokładniej ten sprzęt? Warto o nim poważniej myśleć?...
**********************

Jabu!
Jasne źe warto pomyśleć. Ja sprzedałem swoje micro q. i kupuje biofelda. Sprzedałem bo trochę mało presetów. A tu 1000 i edytor na kompa. Porównywałem brzmienie i brzmią identycznie. Miqro Q ma trochę więcej Ciepła. Ale naprawdę warto.
Jabu Będzie ci pasował do m3. ja już tuninguję Stojak.
Pozdrawiam!

Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 17:09
autor: SHIVOO
. Miqro Q ma trochę więcej Ciepła.


**********************

Bardziej się grzeje ?


To może wynikać z przetwornika DA

Re: Waldorf Blofeld

: czwartek 10 sty 2008, 20:20
autor: Pan_Jabu
A tak na marginesie - Panie Jabu, M3 przyszło już? ;)

...
**********************

Owszem :) Szczegóły we właściwym wątku

A nad tym Waldorfem zastanawiam się poważnie, czy go nie brać zamiast Radiasa (rozszerzenia do M3).....

Re: Waldorf Blofeld

: piątek 11 sty 2008, 23:05
autor: Redakcja
...Martwi mnie dostępność poszczególnych funkcji, czy aby dostęp do nich nie będzie nazbyt uciążliwy, ale dźwięki były b. fajne...


Akurat dostępność WSZYSTKICH opcji, tudzież funkcji z poziomu samego instrumentu jest wręcz banalna. Wciskasz odpowiedni klawisz, kręcisz gałkami i masz, sprawdzone organoleptycznie Znacznie większym problemem jest fakt, iż aby szybko dostać się do podmenu należy zaangażować obie ręce, przy czym właśnie "tymi rencami" dokładnie zasłonisz sobie cały wyświetlacz, o ile nie będziesz miał (patrzył na niego) ten instrument mocniej z lewa lub z prawa od siebie. I tu przydałby się edytor programowy, a który dopiero się tworzy

Jednym zdaniem powinno to wyglądać tak: przed "sztuką" tworzę i wysyłam do instrumentu wszystkie potrzebne programy, a na scenie tylko z nich korzystam. A tak też właśnie ponoć będzie Przy czym chodzą legendy(?), że modulik ma być wzbogacony o kilka "przydasiów", m.in. o sampler. Ale o tym wszystkim (z możliwie pierwszej ręki) poinformujemy dopiero po NAMM.



...Czy ktoś z Kolegów (i Koleżanek?) osłuchiwał już i badał już dokładniej ten sprzęt? Warto o nim poważniej myśleć?...

Zdecydowanie TAK.


...a moze sprowadzil ktos go juz z was z thumanna...


Tu mam wiadomość też z pierwszej ręki: Thomann dostał jeden, powtarzam JEDEN, egzemplarz w przeciwieństwie do Audiostacji (szt. 6, z czego nie zostało już praktycznie NIC). Prawie praktycznie NIC, bo jeden z owych sześciu (rzutem na taśmę) został wysłany do naszego redaktora, Darka Mazurowskiego, a i na ten egzemplarz jest już kilku amatorów. Z niecierpliwością sam będę czekał na jego (Darka) relację, bo nie znam nikogo, kto lepiej, prościej i normalnym językiem przedstawi (za pomocą testu w EiS ) wszystkie za i przeciw tego syntezatora.

A oto jak dziś się "bawiliśmy" Blofeldem:

Najnowsza Waldorfnia w akcji

Parę widoków na wyświetlacz:









Jak wspomniano już w filmiku, jest mały kłopot z gałkologiami, bo rzeczywiście nie jest wielkim problemem aby zasłonić sobie rękoma wyświetlacz. Przy czym wszystkie gałki pracują na zasadzie "kręcę się bez końca", ale tylko ta przy wyświetlaczu ma zaskoki. Choć cała reszta pracuje świetnie i płynnie, to jakoś nie bardzo mi się to spodobało . Na targach NAMM ma to być mocno przedyskutowane z konstruktorami.



Blofeld od spodu ma fajne, mocno przyczepne gumki. Nie da rady go zrzucić ot tak sobie z Norda.

Re: Waldorf Blofeld

: sobota 12 sty 2008, 00:43
autor: heathenichaer
...Ponieważ nie dało też rady wyjechać z Audiostacji wraz z egzemplarzem Blofelda zdecydowałem, że jak na razie założymy z Wojtkiem raptem mocno wirtualno-tęskniący fanklub oczekujących ....
**********************
to ja poproszę legitymację członkowską nr 3,
filmik mi się b. podobał i dzięki za niego, potwierdza co blofeld z siebie może wydawać, będzie edytor to będzie można powtórzyć za Wojtkiem - potęga!!
pozdrawiam