Forum Magazynu Estrada i Studio

i Nareszcie się doczekaliśmy xD Powstała spercjalizacja na kierunku kulturoznawstwo "Produkcjai i realizacjia muzyki" !!!! Nie ma limitu na ilosc osób przyjętych wyjątkowo w tym roku ponieważ kierunek własnie powstał :D:D:D:D ma on wykształcic na:
dj, producenta, realizatora muzycznego
menedżera zespołów muzycznych, promotora, agenta
muzyka studyjnego/estradowego,
dziennikarza, krytyka muzycznego

Wg. mnie super opcja i już się zapisałem :D:D:D:D Studiowałem do tej pory w AFiT w warszawie, ale tam w sumie realizacjia dzwieku polega na podstawianiu go pod film... a do studia czy tez radia nic z tego... Także ku mojej wielkiej radosci jest kierunek w Łodzi!! :D to licencjat 3,5 roku i dzienny!!! Zainteresowanych odsyłam na stronę :

http://www.kulturoznawstwo.wshe.lodz.pl/specjalizacja.php?id=15&parid=3

Zachęcam gorąco!!!!!

... i Nareszcie się doczekaliśmy xD Powstała spercjalizacja na kierunku kulturoznawstwo "Produkcjai i realizacjia muzyki" !!!! Nie ma limitu na ilosc osób przyjętych wyjątkowo w tym roku ponieważ kierunek własnie powstał :D:D:D:D ma on wykształcic na:
dj, producenta, realizatora muzycznego
menedżera zespołów muzycznych, promotora, agenta
muzyka studyjnego/estradowego,
dziennikarza, krytyka muzycznego

Wg. mnie super opcja i już się zapisałem :D:D:D:D Studiowałem do tej pory w AFiT w warszawie, ale tam w sumie realizacjia dzwieku polega na podstawianiu go pod film... a do studia czy tez radia nic z tego... Także ku mojej wielkiej radosci jest kierunek w Łodzi!! :D to licencjat 3,5 roku i dzienny!!! Zainteresowanych odsyłam na stronę :

http://www.kulturoznawstwo.wshe.lodz.pl/specjalizacja.php?id=15&parid=3

Zachęcam gorąco!!!!!...
**********************
Pożyjemy zobaczymy, sam jestem z Łodzi, ucze się w prywatnej szkole - SWSPiZ (tej niebieskiej na Kilinskiego - studiuje Dziennikarstwo). Kierunek jak kierunek, każdy może utworzyć ale co z tego?

Ta szkoła nie cieszy się w opinii studentów i wykładowców dobrym zdaniem, ludzie mówią o niej Wyższa Szkoła Humoru i Erotyki - odchodzą z niej bo tam chodzi tylko o kasę - a ani wykładowcy nie chcą marnować sobie reputacji ani ludzie niechcą miec nic nie wartego dyplomu...

Moja rada: Idź studiować co co cię na serio rozwinie i poszerzy twoje horyzonty myślowe a za resztę kup sprzęt i dobry software.

Nie mówie tego złośliwie ani zazdorci ale Realizacja dźwięku i produkacja muzyki to nie jest takie coś czego moźna się nauczyć jak matematyki albo socjologii na Uniwersytecie - ludzie czasem przesuwają jeden hebel 5 lat żeby dano im szanse realizowania koncertu - moim zdaniem nie ma sensu liczyć na to że od razu ktoś powierzy absolwentowi tej uczelni pieczę nad powżnym przedsięwżeiciem a to ci chodzi, prawda?


[addsig]

heh, a co ? nie ma komu pracowac w toyastudios w lodzi :>
moze chca szybko wyszkolic ludzi i obsadzic "puste okienka"

nie wiem jak teraz, ale kilka miesiecy temu slyszalem ze nie maja ludzi do pracy :>
[addsig]

...heh, a co ? nie ma komu pracowac w toyastudios w lodzi :>
moze chca szybko wyszkolic ludzi i obsadzic "puste okienka"

nie wiem jak teraz, ale kilka miesiecy temu slyszalem ze nie maja ludzi do pracy :>
...
**********************

Może po prostu dobrych ludzi ;)
Dla mnie jako młodej osoby może być to okazja zdobycia jakiegoś doświadczenia i wykształcenia...chyba że pójdę po mniejszej linii oporu na kontrabas do Akademii Muzycznej - pustych okienek dostatek.

Obawiam się, że tam na WSHE niczego nie przekażą.

Muzyczna w Łodzi ma otworzyć realizację dzwięku. Jak to dokładnie wygląda to nie wiem ale wiem, że ma być współpraca z Toya Studios.
Rektor muzycznej był nawet tam w studiach i był bardzo zaskoczony tym co tam jest.

Właśnie dzwoniłem to działu rekrutacji wyżej wspomnianej uczelni.

Jesteście ciekawi ile wynosi czesne?

610 zł + jak to się Pani wyraziła koszty indywidualne (tu czytać oprogramowanie itp)


No nie wiem ale wydaje mi się że już na serio jest lepiej kupić sprzęt za tą kasę .
[addsig]

Aha.. To jest tylko specjalizacja na kierunku Kulturoznawstwo, na dyplomie nie będzie napisane że jesteś Realizatorem dźwięku tylko jak mi powiedziano "Kulturoznawcą ze specjalizacją realizacją dźwięku i produkcji muzyki" - OMG jak to brzmi

[addsig]

...Właśnie dzwoniłem to działu rekrutacji wyżej wspomnianej uczelni.

Jesteście ciekawi ile wynosi czesne?

610 zł + jak to się Pani wyraziła koszty indywidualne (tu czytać oprogramowanie itp)


No nie wiem ale wydaje mi się że już na serio jest lepiej kupić sprzęt za tą kasę .
...
**********************
Oczywiście, że tak. Jakieś pieniądze można przeznaczyć na opłacenie kogoś, kto praktycznie pokaże wiele konkretnych rzeczy w zakresie realizacji dźwięku oraz pracy na programach. Z pewnością wyjdzie to dużo taniej. Poza tym hipotetyczny papierek po tej uczelni nie jest gwarantem uzyskania dobrej pracy. Ważniejszy jest znający temat profesjonalista z doświadczeniem. Miałem na studiach kolegę, który grał na fortepianie wszystko, ale pod jednym warunkiem: na pulpicie musiały leżeć nuty. Bez nich był ślepy i głuchy (zero kreatywności muzycznej). Jest to książkowy wręcz przykład niedouczenia, a z takimi ludźmi nie rozmawia się na temat pracy. Mam również kolegę, który nie ukończył Akademii, ale jest świetny jako akompaniator (np.) I o to chodzi :)

jak tak dalej pojdzie to bedzie mozna skonczyc filozofie specjalnosc realizacja nagran, albo ekonomia specjalnosc archeologia itd :>

z drugiej strony na PG chyba tez na dyplomie jest elektronika i telekomunikacja, specjalnosc inzynieria dzwieku (nie ma samego magister inzynierii dzwieku itd)

pozd
[addsig]

...Właśnie dzwoniłem to działu rekrutacji wyżej wspomnianej uczelni.
Jesteście ciekawi ile wynosi czesne?
610 zł + jak to się Pani wyraziła koszty indywidualne (tu czytać oprogramowanie itp)
No nie wiem ale wydaje mi się że już na serio jest lepiej kupić sprzęt za tą kasę .
**********************
600zl to koszt wynajmu jednego dnia w prawdziwym (ale jeszcze nie najlepszym) studio.

Jaki sprzet chcialbys kupic za takie grosze i co ten sprzet takiego ci da zamiast edukacji?

Z drugiej strony:
Uwazam, ze 600zl to tak z 3-5 razy za malo ile naprawde powinna kosztowac przyzwoita nauka. Po prostu za 600zl (domyslam sie - miesiecznie) oni nie sa w stanie przeprowadzic porzadnego kursu z odpowiednia iloscia praktycznego czasu.
[addsig]