Witajcie,
dawno tu nie zaglądałem, bo i problemów nie było. Tym razem doskwiera mi niedobór wiedzy w temacie syntezatorów. Aktualnie posiadam VIrusa Ti 1, i jest mi z nim bardzo dobrze, jednak przypływ gotówki potrafi stworzyć nieraz nie lada problem. Zastanawiam się nad małym upgrade'm mojego domowego studia o jeden z powyższych synthów. Nie wiem do końca co wybrać by wzbogaciło mój soundset.
Wydaje mi się (nie wiem dlaczego) że większość z was napisze pewnie "bierz JP bo to full analog bo ci się ładnie skomponuje z virusem", no ok ale pytanie czy cokolwiek co mi doradzicie będzie użyteczne do dzisiejszych jak i przyszłych trendów w muzyce elektronicznej??
Dodam że mója branża to przedewszystkim trance'y i czasem elektro, czyli typowa EDM.
Pozdrawiam
Arek
PS> Myślałem jeszcze o Claviach: Modularze 1 Rack albo jakims Nord Ledzie 2, ale mówie mam dylemat.
PPS> A może nie kupować nic, i kupić cysterna piwa? :P