Equalizer graficzny vs parametryczny

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Mefistofelez
Posty: 110
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: Mefistofelez » piątek 19 paź 2012, 01:48

Ja proponował bym do kreowania stopy jednak parametryczny. 

Graficzny według mego rozumowania różni się od parametrycznego tylko tym, że ma na stałe przypisane wartości częstotliwości i odpowiednio do wzmocnienia\tłumienia przypisaną dobroć "Q".

W Estradzie i Studio w jednym egzemplarzu była dodatkowo płyta DVD "Produkcja Muzyczna od podstaw".
Polecał bym ci ją jako dodatkową lekturę.  

A co do używania equalizerów ... to szczerze powiedziawszy używam ich losowo. Raz Waves, raz PSP, różnie.
Teraz też stanę przed wyborem korzystania z jakiegoś dobrego darmowego eq, i będzie to zarówno graficzny jak i parametryczny. 

Przetestuj: 

PSP MasterQ - wypada ciekawie, lecz wprowadzał mi zawsze opuźnienie.
Waves WEQ4 
i graficzny 10EQ - był prezentowany na DVD o którym czytałeś wyżej.  

 

Potrzebuję dźwięku by oddychać

Awatar użytkownika
Jimek
Posty: 173
Rejestracja: wtorek 01 cze 2004, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: Jimek » piątek 19 paź 2012, 10:55

Ja osobiście do trackingu używam często waves APi550b.Podoba mi się również psp noble ex Ustawiam tu ogolny zarys brzmienia, a podczas mixu odpalam wavesQ10 do precyzynego cięcia. Pozdrawiam

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Robix
Posty: 634
Rejestracja: środa 14 sty 2009, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: Robix » piątek 19 paź 2012, 11:27

Zalezy od sytuacji, raz jeden jest bardziej przydatny, a raz drugi, zalezy od zakresu pasma, jakie chcemy korygowac. Ja uzywam procesorow zaimplementowanych w cubase i nie narzekam na jakosc. Wazne jest, zeby umiec prawidlowo wykorzystac narzedzie. Na parametrycznym mozesz ustawic sobie jaki zakres potrzebujesz, wiec jest bardziej elastyczny, niz graficzny.


Pozdrawiam



Początkujący muzyk.

Paweł
Posty: 864
Rejestracja: piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: Paweł » piątek 19 paź 2012, 12:49

Szczerze mówiąc ne pamiętam kiedy ostatnio użyłem graficznego ... Chyba jeszcze w wersji hardware'owej. ;) Ale zanim wątek poleci do kosza, chciałbym dodać że korektory wtyczkowe zdecydowanie różnią się między sobą. Z rozmysłem nie piszę brzmią, bo zaraz ktoś poprawi, że inaczej degradują i poniekąd będzie miał rację. Dlatego namawiam do słuchania i porównywania. Nie wiem jak w innych DAW'ach, ale u Steinberga, w Logic'u, czy starym Sonarze, pokładowe korektory to nędza. Osobiście do odejmowania polecam DMG Audio EQuality, ew. PSP Neon, do dodawania ostatnio duże wrażenie zrobił na mnie NobleQ.


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: DJOZD » piątek 19 paź 2012, 13:57

Parametryk daje pełną kontrolę. Osobiście nie używam żadnych korektorow graficznych. Bardzo
często pokładowy EQ Samplitudy robi rzeczy których nie potrafi inny korektor (w szczególności EQ 116).

Awatar użytkownika
psysutra
Posty: 596
Rejestracja: czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: psysutra » sobota 20 paź 2012, 13:30

...Parametryk daje pełną kontrolę. Osobiście nie używam żadnych korektorow graficznych. Bardzo
często pokładowy EQ Samplitudy robi rzeczy których nie potrafi inny korektor (w szczególności EQ 116). ...
 


U mnie na zajęciach z montażu dźwięku korzystamy z Samplitude. Nie wiem, czy ten EQ to 116, ale jedyny korektor parametryczny na pokładzie ssie po całości.


 Od siebie do korekcji polecam SSL Channel Strip. Najlepszy plugin tego typu z jakim miałem okazję pracować.

Stay Psychedelic People!

Awatar użytkownika
antekk
Posty: 63
Rejestracja: poniedziałek 17 wrz 2007, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: antekk » sobota 20 paź 2012, 13:48

Mam pytanie w zwiazku z EQ:


Możecie polecić jakiś jak najbardziej prezycyjny EQ, który wycinałby precyzyjnie dane częstotliwości w możliwie wąskim paśmie?


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: DJOZD » sobota 20 paź 2012, 18:01

......Parametryk daje pełną kontrolę. Osobiście nie używam żadnych korektorow graficznych. Bardzo często pokładowy EQ Samplitudy robi rzeczy których nie potrafi inny korektor (w szczególności EQ 116). ... 
U mnie na zajęciach z montażu dźwięku korzystamy z Samplitude. Nie wiem, czy ten EQ to 116, ale jedyny korektor parametryczny na pokładzie ssie po całości.
 Od siebie do korekcji polecam SSL Channel Strip. Najlepszy plugin tego typu z jakim miałem okazję pracować....

EQ 116 to korektor obecny od wersji 11 Samplitudy jako osobny plugin. To korektor o masteringowej precyzji z wieloma trybami działania, liniową fazą, 6-oma bandami. Zgadza się że klasyczny korektor (ten domyślnie zamontowany kanałach miksera) samplitudy działa bardzo twardo w brzmieniu. Taka jego cecha, ale taki rodzaj korekcji niekiedy lepiej się sprawdza. Mówię to z pelna odpowiedzialnością. Korzystam zarowno z tych korektorów jak i z pluginowych. Każdy

sprawdza się doskonale w innych sytuacjach. Trzeba też zwyczajnie korektor wyczuć. Dodaję te informacje tylko w odniesieniu do kwestii korektorów parametrycznych (w zakresie tego jaką dają kontrolę). Dla kolegi pytajacego korektory te nie będą niczym ciekawym, chyba że pracuje na Samplitude. Z VST mogę polecić PSP NobleQ (tyle że to nie taki patametryk o pełnej regulacji), Nomad Blue Series Eq (np. BT Equalizer PEQ5B). SSL'a nie używam, nie czuje potrzeby zakupu. Choć to niewątpliwie dobry soft.

Awatar użytkownika
psysutra
Posty: 596
Rejestracja: czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: Equalizer graficzny vs parametryczny

Post autor: psysutra » sobota 20 paź 2012, 22:50



sprawdza się doskonale w innych sytuacjach. Trzeba też zwyczajnie korektor wyczuć. Dodaję te informacje tylko w odniesieniu do kwestii korektorów parametrycznych (w zakresie tego jaką dają kontrolę). Dla kolegi pytajacego korektory te nie będą niczym ciekawym, chyba że pracuje na Samplitude. Z VST mogę polecić PSP NobleQ (tyle że to nie taki patametryk o pełnej regulacji), Nomad Blue Series Eq (np. BT Equalizer PEQ5B). SSL'a nie używam, nie czuje potrzeby zakupu. Choć to niewątpliwie dobry soft. ...
 


Jak zacząłem z niego korzystać to zupełnie inne miksy robię. In plus :)

Stay Psychedelic People!

ODPOWIEDZ