Realizacja dźwięku na PJWSTK

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 13:14

Piotr1967


Przeczytaj jeszcze raz co napisałem


 


adn_01


poznałem bardzo wiele osób które zajmują się realizacją od lat bez jakiejkolwiek szkoly w tym zakresie - część to elektronicy część to muzycy


żaden z nich nawet nie myslał o takim kierunku


Poznałem tez kilka osób po tego typu szkołach i żaden nie nauczył się niczego czego nie mozna się nauczyc na spokojnie w domu/studio


Sam zresztą zrobiłem dokładnie tak samo - książki, praca w domu i studio plus nagłośnienie paru koncertów - trzeba mieć dryg i to wszystko


Myslisz jak się rzemieślnicy nauczyli zawodów?na studiach?


 


Zwróć uwagę kogo studia produkują - w większości to ludzie co mają nawalone teorii której 3/4 do niczego sie nie przyda


Masz bardzo błędne myslenie o szkole


Ja nie widze problemu w nauczeniu się samemu - czym to się niby różni od marnowania czasu na durnych wykładach?Jedyny plus ze ktos moze ci bliżej wyjasnić pewne kwestie jak nie możesz ich załapać


i papier - obecnie wart tyle co papier toaletowy


 


ps.pracuję jako administrator (informatyka) - nie mam nawet żadnego kursu w tym kierunku


chociaż w tej kwestii papier z dobrego kursu jeszcze coś znaczy - jednak te najbardziej wartościowe opłaca się samemu i samemu się uczy


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 13:18

apropo regel twojego postu - nie słyszałem od nikogo by takich rzeczy dowiedział się na tych polskich kursach - jeden ze znajomych był na studiach w Anglii no i był bardzo zadowolony - ale to kupa kasy i kilka lat nauki - konkretnej


nie pamiętam co to była za uczelnia ale jedna z lepszych na pewno


a to polskie?to samo co kurs szydełkowania czy obsługi wózka widłowego


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 13:24

ps.te w Anglii to podejrzewam były raczej Inzynieri a dźwięku a nie realizacją - i w sumie bardziej polecałbym szukać takiego kierunku - jest znacznie bardziej rozbudowany z tego co widziałem


Awatar użytkownika
Piotr1967
Posty: 144
Rejestracja: niedziela 22 paź 2006, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Piotr1967 » poniedziałek 17 gru 2012, 14:04

...
Piotr1967

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem


Przeczytałem :)
 

adn_01

poznałem bardzo wiele osób które zajmują się realizacją od lat bez jakiejkolwiek szkoly w tym zakresie - część to elektronicy część to muzycy


Też takich znam




żaden z nich nawet nie myslał o takim kierunku


może nie miał takich możliwości ? Dawno temu takie kierunki nie były ogólnie dostępne


Sam zresztą zrobiłem dokładnie tak samo - książki, praca w domu i studio plus nagłośnienie paru koncertów - trzeba mieć dryg i to wszystko

Myslisz jak się rzemieślnicy nauczyli zawodów?na studiach?


Nie uważam tego do końca jako zawód rzemieślniczy, ale może dlatego że sam kończyłem szkoły muzyczne i te kilkanaście lat edukacji to nie to samo co radosna "rzeźba" w domu, choć przyznaję że do pewnego stopnia można pewne rzeczy zgłębić samemu ;)

 

Zwróć uwagę kogo studia produkują - w większości to ludzie co mają nawalone teorii której 3/4 do niczego sie nie przyda

Masz bardzo błędne myslenie o szkole


Mylisz się. Mam realne pojęcie o szkole. Bardzo żałuję że do końca (studia) nie mogłem zrealizować swoich planów edukacyjnych. W pewnym wieku człowiek to zaczyna dostrzegać.

i papier - obecnie wart tyle co papier toaletowy


Tak uważasz ? To spóbuj bez tego papieru wystartować w jakiejkolwiek rekrutacji chociażby na stanowiska IT szczególnie w sektorze państwowym ;)

 

ps.pracuję jako administrator (informatyka) - nie mam nawet żadnego kursu w tym kierunku


Ja również pracowałem na tym stanowisku i też nie mam wykształcenia w tym kierunku tylko kursy. Niestety dziś to nie to samo co jeszcze 10 czy 15 lat temu. Przejrzyj sobie obecnie warunki rekrutacyjne na takie stanowiska ;)

chociaż w tej kwestii papier z dobrego kursu jeszcze coś znaczy - jednak te najbardziej wartościowe opłaca się samemu i samemu się uczy...
 


Obecnie kursy to już za mało. No chyba że się ma dobre znajomości i układy to wówczas nawet i bez nich się dostaniesz wszędzie ;)

muzyk, informatyk

Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 14:43

Piotrze kiedyś to nie teraz - bardzo wiele się zmieniło - niestety na gorsze


O tych znajomych piszę w okresie ostatniej dekady - nie było najmniejszego problemu z taką szkołą - za to z ich poziomem niestety nadal jest źle


Co do porównania do zawodu rzemieślniczego - czy nie do końca owszem ale główne zasady są bardzo zblizone (nauka, indywidualnośc efektów pracy) i jak sam piszesz - kończyłeś szkoły muzyczne


ale to pewnie gra na instrumentach itp a nie klikanie start stop i zapinanie wtyczek(upraszczam)


Tutaj takiej nauki mieć nie będziesz - ba nawet jej w zasadzie nie potrzeba - wystarczy słuch, wyobraźnia i pojecie o sprzecie


Co do papieru - tak uważam - a doświadczenie z sektorem państwowym mam - bez papieru :) chociaż masz rację - tam na to zwracają uwagę


Co do warunków rekrutacji to znam - spokojnie - nie jest to takie hop siup tym bardziej że czesto wymagania są zdecydowanie zawyżone na co już wiele osób zwraca uwagę - niestety taki rynek


Kursów też jest masa - wszelkich - połowa to śmieci szczególnie z tych dotowanych


na co komu kurs aktywnego poszukiwania pracy?? :D


Rynek nauczania jak i pracy jest jaki jest - plewa trzeba przesiać i skupić sie na wartościowych konkretach


Jak pisałem - INZYNIERIA DŹWIĘKU a nie kurs wciskania rec i stop


adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: adn_01 » poniedziałek 17 gru 2012, 15:48

ZBYNIA: 



"Masz bardzo błędne myslenie o szkole

Ja nie widze problemu w nauczeniu się samemu - czym to się niby różni od marnowania czasu na durnych wykładach? Jedyny plus ze ktos moze ci bliżej wyjasnić pewne kwestie jak nie możesz ich załapać

i papier - obecnie wart tyle co papier toaletowy

ps.pracuję jako administrator (informatyka) - nie mam nawet żadnego kursu w tym kierunku

chociaż w tej kwestii papier z dobrego kursu jeszcze coś znaczy - jednak te najbardziej wartościowe opłaca się samemu i samemu się uczy...
 



Kolego Zbynia, jeśli masz takie podejście do kwestii nauczania to jesteś jednym z winnych patologii jaka toczy niektóre polskie szkoły i uczelnie. Bo skoro dla Ciebie wykłady były durne i marnowałeś na nich czas to znaczy że nie potrafiłeś też wyegzekwować od prowadzących jakości kształcenia. A tak długo jak ty i inni studenci / uczniowie / słuchacze nie będą wymagać tak długo jakość nie będzie najważniejsza. W polskim spoleczenstwie ciągle jednak pokutuje przekonanie, że tylko towar (także edukacyjny) drogi może być dobry. Zapewniam Cię (i zapewniam że doskonale wiem o czym piszę), że bardzo często jest zupełnie inaczej.


Studia i szkoła generalnie nie ma za zadanie otworzyć Ci głowy i nałożyć tam wiedzę szuflą. Nie odbierz tego osobiście, ale jak ktoś jest tępy to i na Oxfordzie mu wiedzy do głowy nie wtłoczą. Może najwyżej będzie śmieszniej.


Szkoła - jakakolwiek - ma za zadanie ukierunkować, wskazać tok rozumowania. I nauczyć się można równie dobrze i na uczelni publicznej jak i niepublicznej. O ile wiesz, po co tam jesteś. I znów - nie pogniewaj się jeśli się mylę - ale czy gdy tak pomstujesz na edukację (i generalnie wiele rzeczy) nie przemawia przez Ciebie pewna zawiść / zazdrość / frustracja? Tak można by zgadywać...


PS: mam nadzieję, że twój pracodawca nie wie, jak wygląda Twoja aktywność na forum EiS w godzinach (zgaduję) pracy ;) - 


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 17:24

Nie studiowałem :) i nie garnę się - wiedzę zdobywam sam - niestety ale o tym nakładaniu szuflą trafiłeś - tyle że tak nie sądzą uczniowie a nauczyciele - nałożyc, zgarnąć za to kasę  i tyle


nikogo nie obchodzi że jeden przyswaja lepiej drugi gorzej - nie obchodzi że jeden ma czas na naukę tylko w szkole a inny dodatkowo spędza nad tym czas w domu


Druga rzecz to program nauczania - sory spójrz na program o wspomnianej szkole...tego wszystkiego nauczysz się spokojnie w domu - jedyny problem to dostęp do sprzętu


 


Co do pracy to o to się nie martw - nie każdy pracuje 7-15 poniedziałek-piątek a w pracy najważniejsze jest by ją wykonywać sumiennie nie sądzisz?


nie zachowuj się za przeproszeniem jak "pies ogrodnika" i skup sie na temacie a nie zastanawianiu się czy drapię się teraz po jajach czy może dłubie w nosie zamiast pracować


 


Napisałem tylko co widzę patrząc na program, znając doświadczenia ludzi którzy skorzystali z takich kursów i ich efekty czy choćby wymagania rynku pracy jak i efektywność obecnego nauczania(widac to po kandydatach na stanowisko z jakimi mam do czynienia)


jest bardzo źle o czym co chwila trąbią w mediach - absolwenci sa bardzo źle przygotowani - maja właśnie napchaną szufla wiedze która w większości wypadków jest zbyteczna - z praktycznym zastosowaniem jej już jest tragedia a to jest najważniejsze


Dodam że jeśli ktoś sobie nagrywa, realizuje w domowym studio i radzi sobie całkiem dobrze to taki kurs może sobie odpuścić - to strata kasy


to dobre dla kogos kto chciałby zacząć


 


Nie ma się co rozwodzić - przeciez to wszystko doskonale widać


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: Zbynia » poniedziałek 17 gru 2012, 17:27

ps. idź powiedz studentom na uczelniach niech wpłyną na wykładowców by poprawili tok nauczania...zobaczysz reakcję


zwróć też uwagę wykładowcy




ładne slogany nie maja tu żadnego zastosowania


i nie baw sie w psychologa - to nie to forum


adn_01
Posty: 187
Rejestracja: czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: adn_01 » poniedziałek 17 gru 2012, 19:25

Zbynia, ostatnią swoją wypowiedzią zszedłeś do właściwego sobie poziomu. Nie interesują mnie twoje wynurzenia na temat genitaliów czy pseudopsychoanalizy. Wypowiadasz się o studiach na których nigdy nie byłeś, nie znasz ale piszesz. Byle pisać. Jako forumowy erudyta wiesz pewnie co o zawartości pióra co niektórych pisał Einstein... mam wrażenie, że to o tobie ;)


Żeby dalsza dyskusja była dla ciebie zrozumiała musiałbym się zniżyć do twojego poziomu, niestety - wtedy pokonałbyś mnie doświadczeniem. 


Awatar użytkownika
regel1974
Posty: 8
Rejestracja: sobota 15 gru 2012, 00:00

Re: Realizacja dźwięku na PJWSTK

Post autor: regel1974 » poniedziałek 17 gru 2012, 21:45

No i czuję, że wątek zaraz spadnie z najnowszych i tyle go widzieli. Powiedziałbym tu: "I rest my case" - to jest właśnie "jakość" uzyskiwania wiedzy z internetu, forów i tego typu źródeł. Wymiana komunikatów (postów) bywa dokładnie tym, co Ty Zbynia prawisz tu o uczelniach: pierniczenie o d**ie Maryni, zero konkretów, wymiana inwektyw i wartościowanie w oparciu o subiektywne zdanie na jakiś temat.
Jak już się zrobił offtop, to i ja dodam swoje trzy grosze. Owszem, można do wszystkiego dojść metodą prób i błędów (takich jak wysłanie klientowi gówna zamiast tego co zamówił). Ja nie pytałem o sens pójścia na studia podyplomowe. Chodzi mi o opinie o szkole, o jakości sprzętu, tego czy własnie kładą tam większy nacisk na zajęcia praktyczne czy teoretyczne itp. To czy jest sens pójścia na studia czy nie... Sorry Zbynia, ale mam w nosie Twoje zdanie na ten temat, bo po zapoznaniu się z opiniami i dokładnym syllabusem sam do tego dojdę. Kolejna sprawa, czyli teoria na studiach. Co w niej jest złego jeśli nie dominuje w akademickim programie? Ja chętnie posiedzę i od mądrzejszych ode mnie dowiem się o dźwięku czy o innych zagadnieniach, które pozwolą lepiej ogarnąć praktyczną stronę realizacji dźwięku.
Pozdrawiam
www.elephantmedia.pl

ODPOWIEDZ