Opóźnienie w Cubase 5.0 pod XP (nic o latencji)
: sobota 25 paź 2003, 20:14
otwierajac Cubase i chcąc nagrac, wydarzenia nanoszone sa na piano roll / wógole nagrywane/ z dokladnoscia wprowadzania/ czyt. note on jest wtedy gdy chce/, ale po dluzszej pracy, albo przy sesji z wieloma sladami, wlaczam nagrywanie / chodzi caly czas o midi tylko/ jest opoznione i milisekundy a nawet i wiecej.
uzywam Cubase 5.0 od juz dwóch lat, pod 98 dzialal wzorcowo i nawet nie dopuszczalem mysli ze takie problemy moga sie pojawic. oczywiscie /jak juz slyszalem/ : kwantyzuj po nagraniu i ustawisz sobie jak chcesz...ale wgrywajac sekcje rytmiczne przy wartosci Q 32...robi sie taki bigos z tego opoznienia, nie mowiac o pianach, ktore nie kwantyzuje ...myslalem, ze to przezyje, ale juz mam dosc. nie korzystam z gotowych drum patterns, staram sie opracowywac swoje i wbijanie w formie kopiuj wklej, kopiuj wklej, rysuj...to manufaktura, a nie kompozycja.
prosze o rade. czy to ASIO? mam blastera Live Value, i Mia by Echo /bez Midi/ sciagalem ASIO najnowsze, instalowalem, ...ciagle tak samo.
uzywam Cubase 5.0 od juz dwóch lat, pod 98 dzialal wzorcowo i nawet nie dopuszczalem mysli ze takie problemy moga sie pojawic. oczywiscie /jak juz slyszalem/ : kwantyzuj po nagraniu i ustawisz sobie jak chcesz...ale wgrywajac sekcje rytmiczne przy wartosci Q 32...robi sie taki bigos z tego opoznienia, nie mowiac o pianach, ktore nie kwantyzuje ...myslalem, ze to przezyje, ale juz mam dosc. nie korzystam z gotowych drum patterns, staram sie opracowywac swoje i wbijanie w formie kopiuj wklej, kopiuj wklej, rysuj...to manufaktura, a nie kompozycja.
prosze o rade. czy to ASIO? mam blastera Live Value, i Mia by Echo /bez Midi/ sciagalem ASIO najnowsze, instalowalem, ...ciagle tak samo.