Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: Feefrock » wtorek 24 cze 2014, 12:36

...
 
Nie chcę ryzykować ani przedwzmacniaczy ani mikrofonu. Dlatego nie chcę byc pionierem;). Poza tym ten układ elektroniczny jaki powstanie w ten sposób jest dla mnie za trudny;) Na jeden pin +48 na drugi -48. Potem to razem do kupy i bomba gotowa;)...

W wyjatkowo skrajnych sytuacjach , faktycznie jakieś kłopoty moga byc...Ale panowie, ja jak i MONTER jestesmy elektronikami, serwisantami, znamy schematy zarówno układów w mikrofonach, jak tez w "stołach" jak jest i co rozwiazane. Mylisz sie kolego pisząc, że może sie pojawic bez ingerencji zewnętrznej, w orygilanlnym urządzeniu napięcie ustawione biegunami przeciwnie... Gdyby taki stan dopuszczała konstrukcja mikrofonów, zastosowane by były mostki gretza, w elementach separujących składową stałą, od składowej zmiennej, a ich NIE MA.... Innej opcji zasilania innego niż standard czyli "minus = masa" NIE MA. Mam na mysli urządzenia produkowane, a nie "wymyslone" przez mistrzów z elektrody, czy "remizowca"...
MONTER jest userem na forum od kilku ładnych latek, i miał zapewne jak ja mozliwośc empirycznie sprawdzic, co w tym temacie obaj piszemy, Ty zas deliberujesz, ale masz prawo nie dawać nam wiary....
jk...
 


 


A nie jest tak że ustawowo fantom podawany jest na dwa piny w mikrofonie? + 48V i -48V na drugi? Coś mi się obiło o uszy ze tak jest w celu neutralizacji zakłóceń. Sorry jeśli mówię bzdury. Nie znam się zupełnie. To tylko gdzieś zasłyszane teorie.


Awatar użytkownika
matiz
Posty: 3424
Rejestracja: poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: matiz » wtorek 24 cze 2014, 23:23

A nie jest tak że ustawowo fantom podawany jest na dwa piny w mikrofonie? + 48V i -48V na drugi? Coś mi się obiło o uszy ze tak jest w celu neutralizacji zakłóceń. Sorry jeśli mówię bzdury. Nie znam się zupełnie. To tylko gdzieś zasłyszane teorie.
...


Bzdury. Nie, napięcie bez obciążenia jest IDENTYCZNE na obu pinach i wynosi (bez obciążenia oczywiście) właśnie +48V, oporniki 6,8k stanowiące rezystancje wewnętrne źródła mają małe tolerancje, gdyż symetria układu wejściowego jest krytyczna i ma duże znaczenie dla minimalizacji zakłóceń.


[addsig]

silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: silver_sound » środa 25 cze 2014, 11:53


A nie jest tak że ustawowo fantom podawany jest na dwa piny w mikrofonie? + 48V i -48V na drugi? Coś mi się obiło o uszy ze tak jest w celu neutralizacji zakłóceń. Sorry jeśli mówię bzdury. Nie znam się zupełnie. To tylko gdzieś zasłyszane teorie....

Kolego Feefrock, napisałem że "minus=== masa/ekran", zatem
plus jest tak jak pisze MATIZ. Proponuję czytac co starsi i bardziej doswiadczeni pisza, i zanim napisze sie cos na forum poszukac w necie... NET to nie zabawa w darmowe gry i przysłowiowe "gołe zadki", a wielka kopalnia wiedzy . Wystarczt tylko chciec... Tu takimi wpisami irytujesz wielu ludzi, bo mamy dość wyjasniania tego samego po raz setny. Owszem, regulamin mówi, że userzy sa sobie równi, ale nie oznacza to, że maja tyle samo wiedzy, zatem załóż czasami, że jesteś tylko czeladnikiem, a inny mistrzem.

jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: Feefrock » środa 25 cze 2014, 14:30

...
A nie jest tak że ustawowo fantom podawany jest na dwa piny w mikrofonie? + 48V i -48V na drugi? Coś mi się obiło o uszy ze tak jest w celu neutralizacji zakłóceń. Sorry jeśli mówię bzdury. Nie znam się zupełnie. To tylko gdzieś zasłyszane teorie....

Kolego Feefrock, napisałem że "minus=== masa/ekran", zatem
plus jest tak jak pisze MATIZ. Proponuję czytac co starsi i bardziej doswiadczeni pisza, i zanim napisze sie cos na forum poszukac w necie... NET to nie zabawa w darmowe gry i przysłowiowe "gołe zadki", a wielka kopalnia wiedzy . Wystarczt tylko chciec... Tu takimi wpisami irytujesz wielu ludzi, bo mamy dość wyjasniania tego samego po raz setny. Owszem, regulamin mówi, że userzy sa sobie równi, ale nie oznacza to, że maja tyle samo wiedzy, zatem załóż czasami, że jesteś tylko czeladnikiem, a inny mistrzem.

jk...


 Przepraszam mistrzu, że śmiałem założyć nowy post i Cię niepokoić.;)


Ciekawe czy Twój lekarz to samo mówi do Ciebie co Ty do mnie, kiedy idziesz z chorobą a nie wiesz co Ci dolega;)


silver_sound
Posty: 431
Rejestracja: środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: silver_sound » środa 25 cze 2014, 15:45

Przepraszam mistrzu, że śmiałem założyć nowy post i Cię niepokoić.;)
Ciekawe czy Twój lekarz to samo mówi do Ciebie co Ty do mnie, kiedy idziesz z chorobą a nie wiesz co Ci dolega;)...nullnull

Ja wiem co mi dolega jak ide do lekarza, wiem, czy boli mnie kolano, łokieć, głowa, czy mam temperature, itd.... Lekarz ma na podstawie tego zdiagnozowac jaka to choroba...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasilanie_Phantom gdybyś tylko chciał poszukac to znalazłbyś objasnienie, i wyjasnienie jak to sie odbywa, co mnie zajęło kilkanascie sekund. Zatem arogancja nie jest zaleta a wada....
https://www.google.pl/search?q=zasilanie+phantomowe+schemat&client=firefox-a&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ei=CdKqU6amB-f9ygP7wYGoDA&ved=0CDsQsAQ&biw=1440&bih=770 to zajeło mi ok 30 sekund, i masz schematy do takiego zasilania. Wiecej inwencji, wiecej pokory człowieku, a mniej pretensji do innych
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Podanie dwóch fantomów na mikrofon pojemnościowy

Post autor: Feefrock » środa 25 cze 2014, 22:54

 


...Przepraszam mistrzu, że śmiałem założyć nowy post i Cię niepokoić.;)
Ciekawe czy Twój lekarz to samo mówi do Ciebie co Ty do mnie, kiedy idziesz z chorobą a nie wiesz co Ci dolega;)...nullnull

Ja wiem co mi dolega jak ide do lekarza, wiem, czy boli mnie kolano, łokieć, głowa, czy mam temperature, itd.... Lekarz ma na podstawie tego zdiagnozowac jaka to choroba...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasilanie_Phantom gdybyś tylko chciał poszukac to znalazłbyś objasnienie, i wyjasnienie jak to sie odbywa, co mnie zajęło kilkanascie sekund. Zatem arogancja nie jest zaleta a wada....
https://www.google.pl/search?q=zasilanie+phantomowe+schemat&client=firefox-a&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ei=CdKqU6amB-f9ygP7wYGoDA&ved=0CDsQsAQ&biw=1440&bih=770 to zajeło mi ok 30 sekund, i masz schematy do takiego zasilania. Wiecej inwencji, wiecej pokory człowieku, a mniej pretensji do innych
jk...


Coś mi sie wydaje, że miałeś cieżki dzień;) Wszyscy widzą że nie mam do nikogo pretensji. Jedynie pytam i przyznaję się z pokorą, że sie nie znam;). Mam wysłać czekoladki z przeprosinami, że żyję?;)


 


 Myslę, że wiesz co Ci dolega tylko sprawdzasz lekarza czy sie zna;)


ODPOWIEDZ