Fatar TP/100LR vs. TP/40GH (nie wood)

[PWA]

Stoję właśnie przed wyborem klawiatury sterującej. Budżet, jakim dysponuję, to 2500,- 3000,- max. Po pewnej analizie skłaniam się ku Studiologic Acuna 88 lub VMK 188Plus. Dodam, że pokrętła, suwaki oraz przyciski do sterowania DAW lub instrumentami nie interesują mnie przy wyborze klawiatury... do tego ma oddzielny kontroler. Chodzi mi o jak najlepsze odzwierciedlenie zachowania klawiatury fortepianowej. Od razu dodam, że zdaję sobie sprawę, że pianina z dobrą klawiaturą daleko przekraczają zakładany budżet. ale tyle mam i tyle mogę wydać.

Wracając do meritum... moje pytanie wiąże się z podanymi w tytule mechanizmami... - czy miał ktoś okazję wypróbować obydwie klawiatur lub klawiatury z w/w mechanizmami?
- czy możecie podzielić się ze mną swoimi wrażeniami?
- czy może ktoś wie, czy mechanizm TP/100LR posiada również efekt GH (ciężej w dole, lżej na górze)? Pytałem kilka razy producenta, ale cisza jak makiem zasiał...

[funkofil1]

TP 40/100LR to klawiatura lekko ważona - NA PEWNO nie jest to mechanizm odwzorowujący pracę klawiatury
fortepianowej.

TP 40GH to zupełnie inna historia. "GH" to skrót o Graded Hammer, więc mówimy tu o klawiaturze ważonej z
mechanizmem młotkowym - tak, jest ona PROGRESYWNA - czyli lżejsza na górze i cięższa na dole.

Jeśli nie mają dla Ciebie znaczenia kontrolery to polecam Studiologic SL 990pro. Klawiatura ta sama co w VMK 188 a
oszczędzasz na suwakach i pokrętłach, które i tak są badziewnej jakości. TP 40 GH wymaga dość silnej ręki, więc
trzeba trochę poćwiczyć :)

Kilka dni temu miałem okazję pograć na klawiaturze Kawai VPC-1. POLECAM 4 kopytami. Jeśli odwzorowanie
mechanizmu fortepianu, jest dla Ciebie kluczowe, to nie ma lepszej opcji na rynku! Trochę droższa, ale naprawdę
warta tych pieniędzy.

[PWA]

...TP 40/100LR to klawiatura lekko ważona - NA PEWNO nie jest to mechanizm odwzorowujący pracę klawiatury
fortepianowej.

TP 40GH to zupełnie inna historia. "GH" to skrót o Graded Hammer, więc mówimy tu o klawiaturze ważonej z
mechanizmem młotkowym - tak, jest ona PROGRESYWNA - czyli lżejsza na górze i cięższa na dole.

Jeśli nie mają dla Ciebie znaczenia kontrolery to polecam Studiologic SL 990pro. Klawiatura ta sama co w VMK 188 a
oszczędzasz na suwakach i pokrętłach, które i tak są badziewnej jakości. TP 40 GH wymaga dość silnej ręki, więc
trzeba trochę poćwiczyć:)

Kilka dni temu miałem okazję pograć na klawiaturze Kawai VPC-1. POLECAM 4 kopytami. Jeśli odwzorowanie
mechanizmu fortepianu, jest dla Ciebie kluczowe, to nie ma lepszej opcji na rynku! Trochę droższa, ale naprawdę
warta tych pieniędzy.
... 

Sorka ale wydaje mi się, że się mylisz... klawiatura TP/100LR posiada również odwzorowanie mechanizmu młotkowego. Różnica jest widoczna w konstrukcji...w TP40/GH młotki znajdują się pod klawiszem, zaś w TP100/LR są one zlokalizowane za klawiszem... wszystko dokładnie widać na załączonych obrazkach na stronie Fatar'a. Kwestią otwartą pozostaje ich waga... i stąd też moje pytanie do "praktyków", którzy mieli okazję pograć na obydwu mechanizamach (producent klawiatury nie gra tu roli, ponieważ mechanizmy te stosuje wiele firm).

Spotkałem się również na tym forum z informacją, że TP/100LR posiada efekt GH... oczywiście wysłałem pytanie do osoby, która tak twierdzi i w praktyce używa Acuny, ale niestety nie odezwała się do mnie....

Tak jak pisałem w poście... mój budżet to 3000,- max. i w związku z tym wszystko co jest powyżej odpada... w tym VPC-1 Kawai

Do tej pory używałem klawiatur tzw. "półważonych", jednak jakieś 2,5 miesiąca temu rozpoczęła się moja przygoda z fortepianem i konieczność zakupu klawiatury z młotkami stała się dosyć istotna. Ponieważ zbyt krótko "dotykam" fortepianu, w związku z tym nie mam jeszcze własnych preferencji co do klawiatur tego typu... i właśnie dlatego pytam szanownych forumowiczów

[garit]

W tym budżecie jest też Roland A88 (coś ok. 2900 zł). Klawiatura z wymykiem, ale bez

aftertoucha. To trzeba jednak dotknąć. Klawiatura z VPC1 jak dla mnie "prawdziwsza" ale też

droższa, no i te gabaryty. VPC1 ma też 3 sensory a A88 2.

[PWA]

A88 jest alternatywą... ale wolałbym wydać ok. 2000,- niż 3000,- a z tego co wiem, to mechanizm TP/40GH Fatara ma również mechaniczny wymyk + ....aftertouch. Na stronach Fatar jest podany jako opcjonalny, więc trudno powiedzieć, czy w VMK188 jest on zaimplementowany... tak jaki napisałem wcześniej, próbowałem dobić się do Studiologic kilka razy, ale kompletny brak reakcji z ich strony...może spróbuję u dystrybutora w Polsce.

VPC1 wydaje się znacznie lepszą od w/w ale cena 2 razy wyższa, niż mój budżet... no i ta waga...30kg...choć z drugiej strony z klawiaturą to jak z dobrym wzmacniaczem... swoją wagę posiadać musi

Ponawiam prośbę o opinię osób, które miały możliwość zagrać na klawiaturach z w/w mechanizmami.

[funkofil1]

ok, faktycznie mogliśmy się nie zrozumieć.

Tak, wiem, że TP100 ma młotki, ale w moim odczuciu to jeszcze za mało, aby mówić o odwzorowaniu mechaniki fortepianu, gdzie w grę wchodzi jeszcze parę innych zjawisk fizycznych. Większość klawiatur od Fatara ma jakieś młotki i z tych mechanizmów korzysta np Nord, Kurzweil, dawniej chyba Ensoniq… Miałem kilka różnych Kurzweili i Nordów, ale nigdy nie powiem, że np. klawiatura w Nord Stage odwzorowuje mechanikę fortepianu. To są konstrukcje dla klawiszowców, a nie pianistów - ten instrument ma być lekki, klawiatura ma się spisać tak na barwach fortepianów jak i hammonda czy syntezatora.
Miałem też Studiologic SL 990 i Rolanda RD 700NX (mechanizm chyba ten sam co A88) grałem na VMK 188 i Acunie, na co dzień ćwiczę na akustycznym fortepianie. Gdybym miał kupować klawiaturę zbliżoną do fortepianu w tym budżecie to celowałbym właśnie w TP40GH lub tego Rolanda… ale nie podjąłbym decyzji bez dotknięcia instrumentu.

pozdrawiam

[PWA]

...ok, faktycznie mogliśmy się nie zrozumieć.

Tak, wiem, że TP100 ma młotki, ale w moim odczuciu to jeszcze za mało, aby mówić o odwzorowaniu mechaniki fortepianu, gdzie w grę wchodzi jeszcze parę innych zjawisk fizycznych. Większość klawiatur od Fatara ma jakieś młotki i z tych mechanizmów korzysta np Nord, Kurzweil, dawniej chyba Ensoniq… Miałem kilka różnych Kurzweili i Nordów, ale nigdy nie powiem, że np. klawiatura w Nord Stage odwzorowuje mechanikę fortepianu. To są konstrukcje dla klawiszowców, a nie pianistów - ten instrument ma być lekki, klawiatura ma się spisać tak na barwach fortepianów jak i hammonda czy syntezatora.
Miałem też Studiologic SL 990 i Rolanda RD 700NX (mechanizm chyba ten sam co A88) grałem na VMK 188 i Acunie, na co dzień ćwiczę na akustycznym fortepianie. Gdybym miał kupować klawiaturę zbliżoną do fortepianu w tym budżecie to celowałbym właśnie w TP40GH lub tego Rolanda… ale nie podjąłbym decyzji bez dotknięcia instrumentu.

pozdrawiam... 

Ja niestety nie mam możliwości ćwiczenia na fortepianie na codzień...jedynie 2 godz. w tygodniu. Tak czy siak bez wizyty w sklepie się nie obędzie...najlepiej, jakby wszystkie 3 (łącznie z A88) były dostępne w jednym miejscu.

Tak ja pisałem wcześniej, zdaję sobie sprawę, że mechanizm mechanizmowi nierówny i jak niapisałeś, same młotki to nie wszystko... chociażby mechaniczny wymyk, który w A88 jest, w TP100 chyba go nie ma, natomiast z TP40 to do końca nie wiadomo... jest jako opcja na stronie Fatara, ale czy jest zimplementowany w VMK???

Zerknąłem na SL990, ale nietety nie ma ona interfejsu USB, który z pewnych przyczyn jest dla mnie niezbędny...więc pozostaje VMK188, o którym z kolei czytałem (również na tym forum), że ma kłopoty z firmware... czy w tym zakresie masz jakieś doświadczenia odnośnie VMK?

pozdrawiam

[funkofil1]

W VMK nie ma wymyku. Faktycznie, jest taka klawiatra jak TP40GHES (ES-opcja wymyku), ale tutaj można uderzyć do polskiej dystrybucji (Audiotech) - niech zapytają, czy Studiologic może sprzedać taki jeden specjalny egzemplarz z inną klawiaturą. Generalnie Fatar nie odpowiada na maile "Kowalskiego" ale jeśli zapytasz przez dystrybutora to powinni się określić. Mam teraz VMK w wersji 61 klawiszy i firmware generalnie nie grzeszy stabilnością, Na jakiś poważniejszy wykon raczej bym nie wziął. Samo wykonanie też jest raczej tandetne (poza klawiaturą). Tak jak już pisałem- TP40 to naprawdę ciężka klawiatura, czasami może trochę toporna, Roland z kolei ma jakby więcej elegancji i klasy w samej pracy mechaniki…no nie da się tego dokładnie opisać:) Jeśli szukasz dobrego sklepu, gdzie mógłbyś pograć na tych klawiaturach to widziałem je ostatnio w Fanie (Szczecin) i u Ostrowskiego we Wrocławiu.

[PWA]

...W VMK nie ma wymyku. Faktycznie, jest taka klawiatra jak TP40GHES (ES-opcja wymyku), ale tutaj można uderzyć do polskiej dystrybucji (Audiotech) - niech zapytają, czy Studiologic może sprzedać taki jeden specjalny egzemplarz z inną klawiaturą. Generalnie Fatar nie odpowiada na maile "Kowalskiego" ale jeśli zapytasz przez dystrybutora to powinni się określić. Mam teraz VMK w wersji 61 klawiszy i firmware generalnie nie grzeszy stabilnością, Na jakiś poważniejszy wykon raczej bym nie wziął. Samo wykonanie też jest raczej tandetne (poza klawiaturą). Tak jak już pisałem- TP40 to naprawdę ciężka klawiatura, czasami może trochę toporna, Roland z kolei ma jakby więcej elegancji i klasy w samej pracy mechaniki…no nie da się tego dokładnie opisać:) Jeśli szukasz dobrego sklepu, gdzie mógłbyś pograć na tych klawiaturach to widziałem je ostatnio w Fanie (Szczecin) i u Ostrowskiego we Wrocławiu....

Wczoraj napisałem do Audiotech...zobaczymy, czy odpowiedzą.
Byłem dzisiaj w 2 sklepach, ale niestety nie mieli niczego z mojej "short list". Popatrzyłem też na klika pianin yamahy... jedno z nich było całkiem interesujące pod względem klawiatury(nie pamiętam modelu),ale cena bliżej 5k PLN
Natomiast chwilę pograłem na CME UF80 classic i wyglądało to całkiem nieźle.... z tego co wiem, to tam też jest fatar, ale sprzedawca nie wiedział jaki model.Miałeś może okazję pograć na tej klawiaturze?

[funkofil1]

CME nie podaje z jakiego mechanizmu korzystają, ale jest na YT film, na którym widać sprzęt od środka. Nie wygląda mi to na Fatara. Kiedyś widziałem kilkuletnią UF 8 - klawiatura była w gruzach, czyli raczej omijałbym ich mechanizmy ważone.

Jest jeszcze coś takiego z mech. Fatara:
http://www.thomann.de/pl/doepfer_pk88_gh.htm

Fajna sprawa bo masz od razu case:)

Jest jeszcze jedna ODWAŻNA opcja:)
Jest na śląsku (chyba w Chorzowie) człowiek, który nazywa się Roman Sowa - mega fachowiec, który zajmuje się produkcją i programowaniem elektroniki do urządzeń MIDI.
http://www.midi-hardware.com

Jeśli lubisz klimaty konstruktorskie to możesz kupić od Fatara, Rolanda czy kogokolwiek sam mechanizm klawiatury, skontaktować się z p. Romanem, a on już dorobi Ci co trzeba. Znam kilku pro. muzyków, którzy korzystają z jego rozwiązań i wszystko działa, że nie ma bata:)