Strona 1 z 1

Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: sobota 29 lis 2003, 00:42
autor: Hardi
Pewnie gość przywiózł mi z Niemiec głowę Rivera M-100. Ma on dziwny objaw, mianowicie po około pół godziny grania spada jej moc. Przypuszcza on, że to wina lamp i jak się wymieni je to będzie chodzić jak nowa. Co wy na to? Zastawiam się czy warto kupować sprzęt w takim stanie, nawet, jeśli po wymianie lamp zniknie ten objaw. Sam nie wiem, co robić.




Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: sobota 29 lis 2003, 01:36
autor: _Piter_
...Pewnie gość przywiózł mi z Niemiec głowę Rivera M-100. Ma on dziwny objaw, mianowicie po około pół godziny grania spada jej moc. Przypuszcza on, że to wina lamp i jak się wymieni je to będzie chodzić jak nowa. Co wy na to? Zastawiam się czy warto kupować sprzęt w takim stanie, nawet, jeśli po wymianie lamp zniknie ten objaw. Sam nie wiem, co robić.



...

**********************

jesli to sprzet uzywany i nie wiesz ile przebiegu maja te lampy, to i tak trzeba bedzie je zmienic. A najlepiej zrobic przeglad wzmacniacza pod katem ew. zimnych lutow, biasu itp. A Riverki sa bardzo uniwersalnymi ampami, maja swoj "charakterek" i niesamowicie skuteczna regulacje barwy.

Pozdrawiam

Piotrek

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: sobota 29 lis 2003, 08:37
autor: boro
Lampy - na 100%. mialem to samo.

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: sobota 29 lis 2003, 09:41
autor: Ja-cek
Oj nie koniecznie lampy, mi się coś takiego działo przy różnych kombinacjach lamp, niestety do tej pory mi się to dzieje i ten wzmacniacz praktycznie nie nadaje się do grania.

Oczywiście to mogą być lampy w Twoim przypadku, albo zimne luty...



Pozdrawiam

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: sobota 29 lis 2003, 09:54
autor: msieczko
wymiana lamp i przegląd u fachowca !

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: piątek 05 gru 2003, 00:34
autor: Hardi
Głowa ta została oddana do szpeca od lampioków, okazało się, że to nie wina lamp. Tak naprawdę nie wiadomo co jest przyczną. Zrezygnoałem z tej głowy i zdecydowałem się kupić końcówkę mocy Peavey Classic 50/50

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: piątek 05 gru 2003, 06:28
autor: Velu
A może to wina starych wyschniętych kondensatorów elektrolitycznych albo co zadkie ale się zdarza- transformatorów?? widziałem kiedyś taki przypadek, ze jak sie nagrzał to zmieniał (niewiedziec czemu) swoje parametry... Ja tysz tego bym nie brał :)



Robert

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: piątek 05 gru 2003, 10:04
autor: msieczko
i zdecydowałem się kupić końcówkę mocy Peavey Classic 50/50...

**********************

zdecydowanie zawodowa końcówka gratuluje wyboru

Re: Dziwny spadek mocy głowy gitarowej

: piątek 05 gru 2003, 11:02
autor: Hardi
...A może to wina starych wyschniętych kondensatorów elektrolitycznych albo co zadkie ale się zdarza- transformatorów?? widziałem kiedyś taki przypadek, ze jak sie nagrzał to zmieniał (niewiedziec czemu) swoje parametry... Ja tysz tego bym nie brał :)



Robert...

**********************



Faktycznie to może być wina kondensatorów i np. transformatora. Lampy należy wymienić, mimo, że jakoś chodzą, ale nie wiadomo, kiedy były ostatni raz wymieniane, jeśli wymieni się kondensatory i transformator, to z oryginalnej Rivery nie zostanie już prawie nic, a transformator to bardzo ważna sprawa i wymieniać go na jakiś inny np. Polski to mija się z celem. Mam pre-amp Marshall JMP-1 więc zdecydowałem się na tą zawodową końcówkę mocy, myślę, że razem to będzie fajnie hulać na mojej paczce Fender 4x12”.