Problem z werblem
: czwartek 29 kwie 2004, 19:22
Mam do szanownych forumowiczow pytanie. Ostatnio moim najwiekszym bolem jest uzyskanie tego charakterystycznego dla produkcji (przewaznie popowych i new romantic) z lat 80 i 90 syntetycznego brzmienia werbla. Tyle co wiem to to, ze przewanie byly to bebny linna 9000... sam nie wiem. Mlody jestem i za duzo o swiecie nie wiem
Sam probowalem szukac na wlasna reke podobnych sampli... ale efekty byly marne. Znalazlem pare stron o tej maszynie i sluchalem probek. Brzmia bardzo podobnie do tego co znam z plyt, ale ciagle nie jest to samo. Wiec problem tkwi pewnie w produkcji. Probowalem suchy werbel nakladac na brzmienie syntetycznego kotla... i je razem skompresowac... do tego dodac reverb i bramkowac... cos tam wychodzilo, ale ciagle nie jest to samo... Pomozecie? 

