Generalnie wersja 1.5 AA to nic więcej jak kolejny etap rozwoju CE bez żadnych rewolucji i dlatego uważam że ~ 250 zł za upgrade jest nieco zawyżone. Jak dla mnie powinien to być darmowy update....
**********************
Od razu widać, że albo nie kupiłeś oryginalnego programu, bo do do niego dołączona jest płyta DVD z filmikami obrazowującymi wszelkie nowości we wszystkich (nie tylko Adobe Audition) produktach, albo masz jakąkolwiek wcześniejszą wersję spoza Adobe.
Przede wszystkim to jest drobne nieporozumienie, że upgrade kosztuje 250 zł, ponieważ dystrybutor pomylił prawdopodobnie waluty. Też się dałem na to nabrać, ale jak przyszło do zapłacenia za przesyłkę, to zapłaciłem około 1200 zł.
A więc do rzeczy:
1. Przełączanie pomiędzy widokami (Edit/Multitrack/CD Project Tab) za pomocą zakładek
2. Dodanie do menu File pozycji Import/Export (dla Exportu można oddzielnie eksportować Video lub Audio)
3. Każda ścieżka w Multitrack jest traktowana jako clip
4. Trzymanie jednocześnie kilku układów klawiatury i łatwe ich przełączanie
5. Dodanie funkcji Preview danego nagrania, zanim je doda się do sesji. Można także w funcji Preview sterować wzmocnieniem sygnału wejściowego, zapętlić je i sprawdzić jak będzie ono brzmiało wraz z resztą sesji
6. Dostosowywanie długości nagrania Audio do długości Video bez zmiany Pitch
7. Automatyczna synchronizacja z programem np. Reason (kontrola tempa obu nagrań oraz odtwarzania video jednocześnie)
8. Nowy typ eliminatora trzasów z płyt (dużo prostszy od Clic/Pop/Eliminator)
9. Funkcja nazywana Central Channel Extractor
10. Pitch Corrector
11. Marquee Selection Tool - jest to największa rewelacja tej wersji programu, ponieważ można w ten sposób zaznaczyć np. spektrum od 4000 do 5500 Hz i wykonać na nim praktycznie każdą operację, którą może wykonać Audition włączając w to wszelkiego rodzaju Reverby, eliminacje zbędnych efektów z nagrania (nawet kaszlnięcie osoby podczas nagrywania sesji muzyki poważnej - reszta nagrania zostaje nietknięta)
12. Przerobiony kompletnie moduł CD Burning Project (teraz posiada prawie wszystkie potrzebne elementy do wypalenia płyty Audio - razem z nadawaniem nazw i atrybutów ścieżkom (no może tylko nie potrafi wykoasować nośnika CD-RW)
13. Dodanie obsługi VST (niestety, nie potrafi obsłużyć wtyczek Cubase 5.0)
Od początku śledzę uważnie wszelkie nowości związane z tym programem i stwierdzam, iż rozwój programu idzie w dobrym kierunku. Tym bardziej, że po przejęciu go przez Adobe zostało z niego wyeliminowane kilka naprawdę rażących niedociągnięć. Poza tym okazuje się, że nowym zespole programistów znajduje się dawny szef Syntrillium - więc dla mnie osobiście jest gwarancja, że nie pozwoli on zepsuć innym programistom, z trudem wypieszczonego przez siebie dzieła.