Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam! mam pytanie czy ktos z was zdawal moze na reżyserię dźwięku na UAM w Poznaniu, jesli tak to moglbym sie dowiedziec jak wygladal egzamin?? Pozdrawiam
[addsig]

...Witam! mam pytanie czy ktos z was zdawal moze na reżyserię dźwięku na UAM w Poznaniu, jesli tak to moglbym sie dowiedziec jak wygladal egzamin?? Pozdrawiam

...

**********************

w internecie łatwo znajdziesz informacje na ten temat...

w internecie łatwo znajdziesz informacje na ten temat......

**********************

Ale Kolega pewnie chciał się dowiedzieć z pierwszej ręki - inaczej pewnie nie pisał by tego posta.

Ale Kolega pewnie chciał się dowiedzieć z pierwszej ręki - inaczej pewnie nie pisał by tego posta....

**********************

ale to tutaj to też forum internetowe, więc nie dowiaduje się dosłownie z pierwszej ręki

...Witam! mam pytanie czy ktos z was zdawal moze na reżyserię dźwięku na UAM w Poznaniu, jesli tak to moglbym sie dowiedziec jak wygladal egzamin?? Pozdrawiam

...

**********************

pierwszego dnia, idziesz i spiewasz jakąś melodyjke, kóra pan zagra Ci na fortepianie

drugiego dnia, masz test muzyczny wszytko ze słuchu

1: odtwarzaja sekwencje 5 dźwieków a ty musisz określic który jest najniższy który najwyższy, jest 3 przykłądy

2 odwtarzaja sekwencje 5 dźwięków, ale tym razem wybierasz najgłośniejszy i najcichszy

3. Musisz rozpoznac instrumenty muzyczne i wpisać w tabelke ich nazwe sa wypisane trzeba tylko wybrac ale jest ich wiecej niż trzeba

4. odtwarzaja jakieś utwory i musisz okrełśic ile osób je wykonuje np czy to kwartet czy kwinete czy chór

5. Rozpoznajesz gatunek utwórów czy to klsyka rock itd(też trzeba dobrac)

6,7 Rozpoznajesz wykonawce utworu (tez trzeba wybrać) tylko ze jedni sa raczej klasykami a drudzy z muzyki rozrywkoej

8. musisz opisac to co słyszysz (utwór) epoka gatunek, styl co CI porzyjdzie do głowy podmiot wykonawczyitd



Tak po krótce wyglądaja zadania, oczywiście jest jeszce matma albo fiza do wyboru ale o tym sobie na stronie poczytaj



Zdawałem w tym roku nie dałem rady zabrakło 10,5 pkt

z muzycznego miałem 43/50 ale matme na maturze słąbo napsiałem i d....

Nagrania sa odtwarzane na marnych głośniczkach z instalacji 100V taki radiowęzeł, jkaość nagrań jest zenująca, jezli to przygotowali goście z tej szkoły to nie wiem czy chce sie czegoś od nich uczyc musisz sie dobrze na matme przygoowac bo tam same mózgi przychodzą, najczęściej tacy któzy nigdy nie mieli styczności z realizacja itp. tylko im sie coś przysniło

Właśnie takie odpowiedzi oczekiwałem od jednego z was. Dzieki wielkie.Pozdrawiam
[addsig]

(...) najczęściej tacy któzy nigdy nie mieli styczności z realizacja itp. tylko im sie coś przysniło ...

**********************

Dokładnie! Sam bym tego lepiej nie określił ;)



Ja zdawalem dokładnie rok temu i wszystko wyglądało tak jak makaronix napisał, moge jedynie dodać tyle, że pierwszego dnia dostajesz bardzo ważny punkt (maksymalnie 1), który jest mnożnikiem punktów zdobytych 2 dnia. Czyli np. jeżeli pierwszego dnia dobrze nuciłes te ich melodyjki (sa dwie, bardzo czepiaja sie zanucenia nuty zgrnej z fotepianu z odpowiednia wysokoscia, czli nie mozesz tranponowac melodii że tak powiem :) to dostajesz "1" punkt, który jest mnożony z wynikiem z testu muzycznego zdobytego 2 dnia.



Przypuśćmy, ze dobrze ci poszlo 1 dnia i dostałes 1 punkt, jesli 2 dnia dostales maxa. czyli 50 punktów to masz z testu muzycznego 50 punktów.



Jeżeli źle ci poszło 1 dnia, (nie masz dobrego głosu, zle nuciles i tym podobne) to mozesz dostac (0,75; 0,5; lub 0,25). W takim przypadku, jeżeli z 1 dnia dostaniesz 0,5 punkta a z 2 dostaniesz maxa. 50 to masz tylko 25 punktów z testu muzycznego!!!



No i do tego dochodzi fizyka lub matma, warto wskoczyc do sekretariatu i wziąć testy z lat poprzednich. Ja wziąlem test z matematyki (który dotyczył ezgaminu na jakiś kierunek związany z tym przedmiotem na tej uczelni), który był 2 tyg. wczesniej. Pytania z matematyki na egzaminie z rezyserii były dokladnie takie same :) tylko inne dane :) gdybym tylko ja to wiedział...



nie dostalem się, choć z muzycznego miałem prawie max'a :\\



Najzabawniesze jest to, że co roku przyjmują nie więcej niż 20 osób.



Życze powodzenia! ...(i dużo szczęścia :)

...(...) najczęściej tacy któzy nigdy nie mieli styczności z realizacja itp. tylko im sie coś przysniło ...

**********************

Dokładnie! Sam bym tego lepiej nie określił ;)

*****************************



A ja się dostałem i nigdy nie miałem styczności z realizacją, tylko mi się coś przyśniło i coś czuję, że chyba mi trochę zazdrościcie! ;PPPPPPPPP

nie dostalem się, choć z muzycznego miałem prawie max'a :\\



Najzabawniesze jest to, że co roku przyjmują nie więcej niż 20 osób.

**********************

to że miałeś prawie maxa, nie oznacza że na tych studiach byłbyś prymusem, bo matma i fiza to jednak podstawa na tym kierunku i nie wyobrażam sobie ludzi kiepskich ze ścisłych przedmiotów na egzaminach z np. matematyki na pierwszym roku (chociaż to można jeszcze bezmyślnie ściągnąć...), czy analizy sygnałów na drugim roku...



i co roku przyjmują nie więcej niż 25 osób... tak dla ścisłości

... aha... test z matematyki był w tym roku dość trudny, chociaż nie jakiś tam masakryczny. Zdawałem na protetykę słuchu i dostałem 46 na 50

ehh.... ja juz 2 razy zdawalem i chyba bede trzeci raz zdawal w przyszlym roku :] ... no chyba, ze w miedzyczasie zostane slawnym rezyserem dzwieku :D



pozdr!

bjortos