Taki do konc goly to nie jest.W standardzie sa Bundle Plug-ins. Sa tam wszystkie typowe efekty ale np. multi-tap delay dostepny jest tylko w procesach destruktywnych nad czym strasznie ubolewam.Wydaje mi sie ze sa tam te same wtyczki co w podstawowym LE.
Wtyczki z PT tak, sa takie same, ale mialem na mysli to, ze do kazdego PT LE digi dolaczany jest Ignition Pack, czyli BFD Lite, Melodyne UNO ess, Amplitube LE, Sample tank LE oraz okrojone ale dzialajace Reason i Live. M-powered tego nie ma. Nie wszystko am sens, ale BFDlite i Amplitube LE zdecydowanie tak.
Powiedz co w przypadku polaczenia dwoch takich interfacow, czy powstala by mozliwosc kozystania z wejsc/wyjsc digi i m-audio w tym samym czasie?
Jeden interfejs w tym samym czasie. Kropka.
Druga rzecz to slyszalem ze m-audio ma jakies "przejsciowki" ktore umozliwiaja podlaczenie pod gniazda mikrofonowe zwyklych sprzetow line. Czy jest to zwykly DI box czy tez m-audio znalazlo inne rozwiazanie?
Nic o tym nie wiem.
Nowy Digidesign 003?
Re: Nowy Digidesign 003?
Jakbym mial wybierac, to raczej system digi jest korzystniejszy
...
**********************
Oprócz jednego drobiazgu: Digi zajmuje dwa racki i wymaga zasilacza, M-audio mieści się do dużej kieszeni i chodzi zasilane z FW. Na moim laptopie bez problemu przez półtorej godziny, a nie mam rewelacyjnej baterii.

**********************
Oprócz jednego drobiazgu: Digi zajmuje dwa racki i wymaga zasilacza, M-audio mieści się do dużej kieszeni i chodzi zasilane z FW. Na moim laptopie bez problemu przez półtorej godziny, a nie mam rewelacyjnej baterii.
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]