Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
Respectus
Posty: 363
Rejestracja: czwartek 26 sty 2006, 00:00

Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Respectus » poniedziałek 13 sie 2007, 14:29

Witam! Mam czery kolumny basowe Hand Boxa BLT-600 (600W 8ohm każda). Po dwie na strone, na głośnikach 15" McCauley. Na ostatniej imprezie jedna z nich zakończyła swój zywot... Po odkręceniu okazało się, że membrana głośnika jest całkowicie podarta. I teraz mam dylemat jaki głośnik mam tam wsadzić, modelu tego McCauley'a nie znam. Czy w Polsce ktos się zajmuje sprzedażą tych glośników? A może wsadzic tam coś innego? Nie zależy mi na rozwiązaniu budżetowym, chcę kupić coś naprawde dobrego i niezawodnego. Czy istnieje duże prawdopodobieństwo, że glośniki innego producenta nie będą dobrze się zgrywać z tym co już mam?

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: DCG » poniedziałek 13 sie 2007, 14:38

...Witam! Mam czery kolumny basowe Hand Boxa BLT-600 (600W 8ohm każda). Po dwie na strone, na głośnikach 15" McCauley. Na ostatniej imprezie jedna z nich zakończyła swój zywot... Po odkręceniu okazało się, że membrana głośnika jest całkowicie podarta. I teraz mam dylemat jaki głośnik mam tam wsadzić, modelu tego McCauley'a nie znam. Czy w Polsce ktos się zajmuje sprzedażą tych glośników? A może wsadzic tam coś innego? Nie zależy mi na rozwiązaniu budżetowym, chcę kupić coś naprawde dobrego i niezawodnego. Czy istnieje duże prawdopodobieństwo, że glośniki innego producenta nie będą dobrze się zgrywać z tym co już mam?...
**********************
Najlepiej zapytaj u HAND BOX-a.

Awatar użytkownika
Respectus
Posty: 363
Rejestracja: czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Respectus » poniedziałek 13 sie 2007, 14:46

Najlepiej zapytaj u HAND BOX-a....
**********************
Zapytałem, polecono mi wstawić EMINENCE KAPPA 15 LF. Ale jakos nie jestem przekonany do głośników Eminence...

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: DCG » poniedziałek 13 sie 2007, 19:02

...Najlepiej zapytaj u HAND BOX-a....
**********************
Zapytałem, polecono mi wstawić EMINENCE KAPPA 15 LF. Ale jakos nie jestem przekonany do głośników Eminence......
**********************
Spróbuj BEYMA. Mnie też, polecali głośnik tej firmy, ze względu na dostępność zestawu naprawczego, zbliżoną cenę, a napewno klasowo nie jest gorszy, może nawet ciut lepszy, od tego, który ci wywalił. Zwróć tylko uwagę, że w większości ich moce są podawane nie w RMS, ale w AES.

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty: 757
Rejestracja: poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: AlfonsoRodeo » poniedziałek 13 sie 2007, 21:04

Zapytałem, polecono mi wstawić EMINENCE KAPPA 15 LF. Ale jakos nie jestem przekonany do głośników Eminence......
**********************
Skoro producent tk mowil, to pewnie ma pojecie co w jego paczkach zagra. Ja natomiast ze swojej strony do TUBY zaproponuje PD.1550 lub PD156. To sa idealne glosniki do tub z racji ultrawysokiego BL, przekraczajacego nierzadko 30Tm, i zoptymalizowanym Re. Glosniki te praktycznie niezaleznie od obudowy graja nie wypluwajac sie. Poza tym konstrukcja mocno siermiezna.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Respectus
Posty: 363
Rejestracja: czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Respectus » wtorek 14 sie 2007, 18:01

Ja natomiast ze swojej strony do TUBY zaproponuje PD.1550 lub PD156. To sa idealne glosniki do tub z racji ultrawysokiego BL, przekraczajacego nierzadko 30Tm, i zoptymalizowanym Re. Glosniki te praktycznie niezaleznie od obudowy graja nie wypluwajac sie. Poza tym konstrukcja mocno siermiezna.

Pozdrawiam...
**********************
A który z tych dwóch glosników polecasz bardziej? i co znaczy, że "nie wypluwają się"?

Awatar użytkownika
Respectus
Posty: 363
Rejestracja: czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Respectus » wtorek 14 sie 2007, 18:07

A tak poza tematem... jakie są wasze opinie nt głośników McCauley?

Redakcja
Posty: 1410
Rejestracja: środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Redakcja » wtorek 14 sie 2007, 18:10

... Na ostatniej imprezie jedna z nich zakończyła swój zywot... Po odkręceniu okazało się, że membrana głośnika jest całkowicie podarta....

Z ciekawości spytam: czemu się tak podarła?

[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
Respectus
Posty: 363
Rejestracja: czwartek 26 sty 2006, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: Respectus » wtorek 14 sie 2007, 18:23

...... Na ostatniej imprezie jedna z nich zakończyła swój zywot... Po odkręceniu okazało się, że membrana głośnika jest całkowicie podarta....

Z ciekawości spytam: czemu się tak podarła?

...
**********************
Też jestem tego ciekaw. Rozdarcie biegnie przez calą membranę z góry na dół. Kopółka w środku jest cała. Coś jest też chyba z nim w środku nie tak bo membrana siedzi sztywno i nie resoruje... Mechaniczne uszkodzenie nie wchodzi w grę, glosnik siedzi w zamkniętej obudowie i cięzko nawet sięgnąć do niego ręką. Ktoś podpowiedział mi że to być może z wilgoci ale pozostałe paki graja bez zarzutu a wszystkie są uzytkowane w tych samych warunkach... W sumie to trochę już się ograły bo mają już 8 latek i grają dwie imprezy w tygodniu po 10 -14 godzin bez odpoczynku, często na full mocy. Jest to moja pierwsza awaria tych dołów.

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty: 757
Rejestracja: poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Głośnik basowy w strzępach, co dalej?

Post autor: AlfonsoRodeo » wtorek 14 sie 2007, 18:24

...Ja natomiast ze swojej strony do TUBY zaproponuje PD.1550 lub PD156. To sa idealne glosniki do tub z racji ultrawysokiego BL, przekraczajacego nierzadko 30Tm, i zoptymalizowanym Re. Glosniki te praktycznie niezaleznie od obudowy graja nie wypluwajac sie. Poza tym konstrukcja mocno siermiezna.

Pozdrawiam...
**********************
A który z tych dwóch glosników polecasz bardziej? i co znaczy, że "nie wypluwają się"?...
**********************
Generalnie duza wada zle zaprojektowanych kolumn glosnikowych, w dodatku ze zle dobranym do danego zastosowania glosnikiem jest to,ze ten, pomimo posiadania, zalozmy, 700W mocy elektrycznej przesterowuje sie osiagajacac zaledwie 200 (czyt. osiaga wychylenie membrany przewyzszajace Xmax, czyli wychylenie liniowe, w obrebie ktorego glosnik generuje jedynie, a moze i az, 10% znieksztalcen), czyli koncza sie jego mozliwosci mechaniczne. W przypadku glosnikow basowych PD, ktorych sila motoru przewyzsza 30Tm (przecietny glosnik subbasowy ma ok. 20-24Tm), mankamenty obudowy nie sa juz az tak krytyczne, jak w przypadku zastosowania glosnika o slabym motorze o bardzo podatnym zawieszeniu. W praktyce taki PD.1550 jest silnie kontrolowany i nie jest tak bezwladny jak glosniki przecietne (20-24Tm), co z kolei przeklada sie na duzy, szybkogasnacy impuls - bardzo duza dynamikem lecz troch kosztem dolnej granicznej (ktora w zastosowaniach live raczej nie wymaga puszczania sygnalu ponizej 40Hz przy 12dB czy 24dB filtrze dolnozaporowym). Dodatkowa zaleta glosnika o wysokim BL jest to, ze potrzebuja duzo mniejszej komory sprzegajacej by osiagnac dane F3 nizli konkurent o mniejszym BL.
Mam nadzieje,ze choc troszke przyblizylem Ci charakterystyke fizyczna glosnikow PD. Rownie dobre sa neodymowe RCFy LF15N402 (BL rzedu 29Tm) oraz B&C, lecz dla tub moim zdaniem idealem jest PD.1x50, co potwierdza duza popularnosc w tego typu zastosowanach na calym swiecie (glownie Turbosound, lecz takze i Funktion One i inne brytole).
[addsig]

ODPOWIEDZ