Audio na USB

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Blaviken
Posty: 183
Rejestracja: poniedziałek 13 sty 2003, 00:00

Audio na USB

Post autor: Blaviken » piątek 14 mar 2008, 17:08

Planuję nabyć jakiś interfejs audio na USB. Jestem prawie zdecydowany na E-MU 0404 ale chętnie zasięgnę Waszej opinii.
Czy jest coś lepszego w podobnej cenie na rynku? Może zamiast USB niech to hula pod FireWire jak np DualFire od ESI? Co jest w sumie stabilniejsze i jeśli macie jakieś doświadczenia z tego typu urządzeniami to słucham uważnie...

Pozdrawiam,
www.blaviken.com

Awatar użytkownika
maslak_s
Posty: 336
Rejestracja: niedziela 31 lip 2005, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: maslak_s » piątek 14 mar 2008, 17:44

podlaczam sie pod temat...
tez sie zastanawiam nad jakims interfacem audio... wlasnie takiegoo do homerecordingu...

ALESIS IO-2 USB - dobrzeee sie prezentujaa i tylko zastanawia mnie te maksymalnie 48 khz, a nawet trooche smuci ;]

TASCAM US-144 - wyjscie jakoo czincz ?!

ESI DuaFire - do tegoo nie mam ogolnie zadnychh zastrzezen

alee mam ogolnie pytania do uzytkoownikow, jak u nich sprawuja sie te sprzetyy?!
www.klub.agaton.pl

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: Caroozo » piątek 14 mar 2008, 18:42

...podlaczam sie pod temat...
tez sie zastanawiam nad jakims interfacem audio... wlasnie takiegoo do homerecordingu...

ALESIS IO-2 USB - dobrzeee sie prezentujaa i tylko zastanawia mnie te maksymalnie 48 khz, a nawet trooche smuci ;]

TASCAM US-144 - wyjscie jakoo czincz ?!

ESI DuaFire - do tegoo nie mam ogolnie zadnychh zastrzezen

alee mam ogolnie pytania do uzytkoownikow, jak u nich sprawuja sie te sprzetyy?!
...
**********************
A czemu przeszkadza Ci wyjście na cinch? Co za problem;) Większośc mikserów/wzmacniaczy ma wejście AUX właśnie na ten typ złączy - w/g mnie jest gitara.
A co do tematu, ja sam zastanawiam się nad US-122L/US-144... Z tego co wiem to nie ma z nimi problemów... A co do FireWire to nie mam pojęcia, bo nie mam takiego złącza w laptopie i się nie interesowałem;)
Może niech się wypowiedzą posiadacze w/w urządzeń?

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: dejote » piątek 14 mar 2008, 19:44

Ja bym proponował któryś z małych interfejsów m-audio - zawsze w razie czego można skorzystać z pro tools'a ...
[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: dejote » piątek 14 mar 2008, 19:48


ALESIS IO-2 USB - dobrzeee sie prezentujaa i tylko zastanawia mnie te maksymalnie 48 khz, a nawet trooche smuci ;]
...
**********************
W czym Ci przeszkadza 48Khz ? Płyty Cd zawsze się nagrywa w 44,1 , a produkcje dla tv w 48, więc ?
[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

Blaviken
Posty: 183
Rejestracja: poniedziałek 13 sty 2003, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: Blaviken » piątek 14 mar 2008, 21:03

...
ALESIS IO-2 USB - dobrzeee sie prezentujaa i tylko zastanawia mnie te maksymalnie 48 khz, a nawet trooche smuci ;]
...
**********************
W czym Ci przeszkadza 48Khz ? Płyty Cd zawsze się nagrywa w 44,1 , a produkcje dla tv w 48, więc ?
...
**********************
więc jak mam sample 96 kHz z rejestratora to nie słyszę tego tak jak jest nagrane tylko jakieś "przybliżenie", inna sprawa że potem najczęściej wszystko "ścina" się do 44,1 lub 48 kHz. Dodatkowo mając próbki w wyższych częstotliwościach i obrabiając je, wolniej "niszczysz" je podczas obróbki cyfrowej. Nie znam fachowej terminologii w tym temacie ale o ile pamięć mnie nie myli tak właśnie się dzieje. Wracając do tematu ten Tascam wygląda ciekawie. Jakieś inne typy drodzy państwo?

Pozdrawiam,
www.blaviken.com

dust
Posty: 190
Rejestracja: środa 09 kwie 2003, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: dust » piątek 14 mar 2008, 21:14

Ja tez jestem ciekaw opinii USB czy firewire. Nie mam mozliwosci tego przetestowac.I fajnie by bylo gdyby ktos to mogl zrobic np. na jakims rozbudowanym projekcie z vst i vsti na sterownikach asio.

To co bylo napisane w starych postach mozna powiedziec, ze na dzien dzisisejszy jest juz nieaktualne bo procesory sa szybsze, w kompuuterach mamy wiecej pamieci itd.

I teraz czy warto doplacac do interfejsu na firewire?
Czy wydajnosc bedzie znaczaco wieksza w porownaniu z USB?

Co do EMU 0404 USB uwazam ze cena jest za wyskoa na jego mozliwosci.

Mysle, ze z USB to wlasnie Tascam 122/144 i z Alesisiem IO2 podobno jakies problemy z phantomem sa ale tez nic konkretnego. M-Audio wszystkie interfejsy niestety tylko USB 1.1.

Firewire - ESI Duafire to ciekawa pozycja bo za te cene nie ma interfejsu z 4 wyjsciami. Chyba ze ktos nie potrzebuje phantoma to M-Audio Audiophile Firewire. Warto jeszcze zwrocic uwage na Presonus Inspire 1394.

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: dejote » piątek 14 mar 2008, 22:08

więc jak mam sample 96 kHz z rejestratora to nie słyszę tego tak jak jest nagrane tylko jakieś "przybliżenie", inna sprawa że potem najczęściej wszystko "ścina" się do 44,1 lub 48 kHz. Dodatkowo mając próbki w wyższych częstotliwościach i obrabiając je, wolniej "niszczysz" je podczas obróbki cyfrowej. Nie znam fachowej terminologii w tym temacie ale o ile pamięć mnie nie myli tak właśnie się dzieje. Wracając do tematu ten Tascam wygląda ciekawie. Jakieś inne typy drodzy państwo?

Pozdrawiam,...
**********************
Nie wykorzystywał bym na Twoim miejscu próbek 96khz, a przynajmniej starał się unikać...

Tascam działa - tak samo dobrze jak wszystko podobne w tej cenie.
Jednak bym polecał M-Audio - brzmieniowo i funkcjonalnie jak mówiłem wszystko takie samo a tu masz pro toolsa :)
[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

Awatar użytkownika
dejote
Posty: 705
Rejestracja: sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: dejote » piątek 14 mar 2008, 22:22

...Ja tez jestem ciekaw opinii USB czy firewire. Nie mam mozliwosci tego przetestowac.I fajnie by bylo gdyby ktos to mogl zrobic np. na jakims rozbudowanym projekcie z vst i vsti na sterownikach asio.

To co bylo napisane w starych postach mozna powiedziec, ze na dzien dzisisejszy jest juz nieaktualne bo procesory sa szybsze, w kompuuterach mamy wiecej pamieci itd.

I teraz czy warto doplacac do interfejsu na firewire?
Czy wydajnosc bedzie znaczaco wieksza w porownaniu z USB?

Co do EMU 0404 USB uwazam ze cena jest za wyskoa na jego mozliwosci.

Mysle, ze z USB to wlasnie Tascam 122/144 i z Alesisiem IO2 podobno jakies problemy z phantomem sa ale tez nic konkretnego. M-Audio wszystkie interfejsy niestety tylko USB 1.1.

Firewire - ESI Duafire to ciekawa pozycja bo za te cene nie ma interfejsu z 4 wyjsciami. Chyba ze ktos nie potrzebuje phantoma to M-Audio Audiophile Firewire. Warto jeszcze zwrocic uwage na Presonus Inspire 1394.
...
**********************
Przy takiej ilości kanałów nie ma większego znaczenia usb czy firewire - pamiętaj jedynie że USB jest standardem stworzonym do przesyłania danych, więc pracuje pakietowo, a firewire został stworzony do transmisji audio/wideo i pracuje ciągłym strumieniem (rozpisywałem się na temat różnic na forum dzwiek.org kiedyś - chcesz to poszukaj , nie będę pisał jeszcze raz :) )

Czy wydajność będzie większa ? na pewno tak, bo jak mówiłem usb a firewire to dwa różne światy i nie chodzi tu tylko o prędkość przesyłu danych.

A nie prawda że usb 1.0 masz interfejsy i na usb 2.0 i na firewire...
Choćby Fast Track Pro za 700 zł który jest świetną propozycją jeśli chodzi o cena/możliwości.
[addsig]
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty: 713
Rejestracja: poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Audio na USB

Post autor: KAFEL » piątek 14 mar 2008, 22:36

Zapomnieliście o zbierającym ostatnio same pochlebne opinie Novation nio 2/4

ODPOWIEDZ