Czy homerecording daje radę?
Re: Czy homerecording daje radę?
z naszego podworka (skoro macie problemy z przykladami) - proponuje podpytac chociazby Bogdana Kondrackiego, Andrzeja Smolika czy Piotra Banacha. Ich "raczej" w radio graja, a wiele z tych granych rzeczy robili bardzo prostymi metodami za tzw. "drzwiami sypialni".
PS. 1001 post ;) :)
PS. 1001 post ;) :)
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Czy homerecording daje radę?
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 05:40 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Czy homerecording daje radę?
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 05:40 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Czy homerecording daje radę?
dobrze pamietam ten wywiad, jednak tych paru przebojow indios bravos , ktore zrobil metodami h-r, nikt mu nie zabierze ;) bylo pytanie o przyklady
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Czy homerecording daje radę?
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 05:39 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Czy homerecording daje radę?
......
**********************
ale to nie ma nic do rzeczy czy sie dal navbrac czy nie - pytanie bylo o kawalki emitowane w radio i popularne zrobione chalupniczo a nie w super studio
niewazne zreszta, juz sie nie odzywam, bo sie dyskusja mniej ciekawa stala ;)
kontynuujcie
**********************
ale to nie ma nic do rzeczy czy sie dal navbrac czy nie - pytanie bylo o kawalki emitowane w radio i popularne zrobione chalupniczo a nie w super studio
niewazne zreszta, juz sie nie odzywam, bo sie dyskusja mniej ciekawa stala ;)
kontynuujcie
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Czy homerecording daje radę?
Ja jak zwykle swoje - i jak sie okazuje nie bez kozery - bo dalej pierdzielicie kocopoly. Kawalek poezji spiewanej, czyli - ascetyczne 1 wokal plus 1 pudlo - ok, zrobisz w domu tak zeby sie nadawal do radia. Jak jest swietny, to git, mamy topowy kawalek. Wzglednie jestem sklonny przyznac racje. Do tej pory jednak nie uslyszalem CHOCBY JEDNEGO przykladu kawalka z gatunku tzw. "topowych" zrobionego przez jednego pacjenta, w zaciszu domowym (bo to rozumiem przez homerecording) za ktorym nie stoi caly sztab fachowcow.
Niech bedzie, ze zanudzam, sprowadzam temat na manowce, ale z drugiej strony Wy euforystycznie nie kukurykujcie, kategorycznych wnioskow na "TAK" nie wysuwajcie, skoro nie macie zadnej na to "podkladki"...
**********************
A czy znasz kogokolwiek kto wie jaki byl tok tworzenia wszystkich obecnych "hitow"?? a dwa?? jak mam Ci podac przyklad topowo brzmiacego kawalka zrobionego od A do Z w domu ktory nie jest hitem??
Nie interesuje mnie tego typu muza wiec o ile jej nie uszysze gdzies w radiu to takich rzeczy nie slucham i mnie nie interesuja...
Oczywiscie Ty wiesz na jakim sprzecie, gdzie i przez kogo zostal stworzony kazdy kawalek jaki slyszysz... niestety ja takiego daru nie posiadam... no niestety...
Dwa... nie rozumiem dlaczego uparles sie ze homrecording to cos co sie robi "solo"... no ale ok...
Trzy... i dlaczego ktokolwiek z "nas" ma szastac jakimis przykladami?? To ze wiekszosc z wypowiadajacych sie tutaj osob twierdzi ze stworzenie "topowo brzmiacego" kawalka w home studio jest mozliwe... wynika z tego ze Ci ludzie maja stycznosc z tym oprogramowaniem i urzadzeniami na co dzien, pracuja na nim w profesjonalnych lub domowych warunkach i wiedza co sie da z tego wycisnac... a to ze nikt nie chce ci pokazac owocow swojej pracy?? to chyba juz dyskusja na inny temat...
Niech bedzie, ze zanudzam, sprowadzam temat na manowce, ale z drugiej strony Wy euforystycznie nie kukurykujcie, kategorycznych wnioskow na "TAK" nie wysuwajcie, skoro nie macie zadnej na to "podkladki"...
**********************
A czy znasz kogokolwiek kto wie jaki byl tok tworzenia wszystkich obecnych "hitow"?? a dwa?? jak mam Ci podac przyklad topowo brzmiacego kawalka zrobionego od A do Z w domu ktory nie jest hitem??
Nie interesuje mnie tego typu muza wiec o ile jej nie uszysze gdzies w radiu to takich rzeczy nie slucham i mnie nie interesuja...
Oczywiscie Ty wiesz na jakim sprzecie, gdzie i przez kogo zostal stworzony kazdy kawalek jaki slyszysz... niestety ja takiego daru nie posiadam... no niestety...
Dwa... nie rozumiem dlaczego uparles sie ze homrecording to cos co sie robi "solo"... no ale ok...
Trzy... i dlaczego ktokolwiek z "nas" ma szastac jakimis przykladami?? To ze wiekszosc z wypowiadajacych sie tutaj osob twierdzi ze stworzenie "topowo brzmiacego" kawalka w home studio jest mozliwe... wynika z tego ze Ci ludzie maja stycznosc z tym oprogramowaniem i urzadzeniami na co dzien, pracuja na nim w profesjonalnych lub domowych warunkach i wiedza co sie da z tego wycisnac... a to ze nikt nie chce ci pokazac owocow swojej pracy?? to chyba juz dyskusja na inny temat...
Re: Czy homerecording daje radę?
Realizatorzy ciągną w swoją stronę, producenci w swoją :) Pytanie padło raczej o home recording z punktu widzenia prducenta, kompozytora.
Chyba cała dyskusja rozmyła się przez brak definicji homerecordingu w kontrze do pytania autora wątku.
Co do pracy solo, to chyba Ci wielcy klasyczni twórcy (wspomniani wcześniej) jakoś sobie radzili samotnie. Widzę tylko zmianę w sposobie pracy w dzisiejszych czasach, a jakiekolwiek ograniczenia są tylko w człowieku. Mam tu na myśli tylko proces komponowania, aranżowania utworu, a nie mixu etc.
Na pocieszenie dodam, że wielcy minionych epok nie byli grani w stacjach radiowych (nawet lokalnych) :)
A każdy z nas ma szansę (być może nikłą, ale zawsze), na stworzenie utworu (nawet w warunkach home recording'owych), który będzie grany w radiu.
Ocenę tych szans przeprowadził PiotrK :)
Pozdrawiam
Chyba cała dyskusja rozmyła się przez brak definicji homerecordingu w kontrze do pytania autora wątku.
Co do pracy solo, to chyba Ci wielcy klasyczni twórcy (wspomniani wcześniej) jakoś sobie radzili samotnie. Widzę tylko zmianę w sposobie pracy w dzisiejszych czasach, a jakiekolwiek ograniczenia są tylko w człowieku. Mam tu na myśli tylko proces komponowania, aranżowania utworu, a nie mixu etc.
Na pocieszenie dodam, że wielcy minionych epok nie byli grani w stacjach radiowych (nawet lokalnych) :)
A każdy z nas ma szansę (być może nikłą, ale zawsze), na stworzenie utworu (nawet w warunkach home recording'owych), który będzie grany w radiu.
Ocenę tych szans przeprowadził PiotrK :)
Pozdrawiam
Re: Czy homerecording daje radę?
Caly problem polega na tym ze nikt tutaj nie jest w stanie podeprzec swojego stanowiska konkretnym przykladem... a to dlatego ze jak wspomnialem wczesniej, niby skad mamy wiedziec ktore nagranie w jakich warunkach zostalo wyprodukowane?? o ile sami w tym procesie nie uczestniczylismy...
Jesli chodzi o homrecording to na wikipedii znajdziemy bardzo krotka ale za to tresciwa definicje: "Home recording means recording at home rather than in a professional studio." Nie ma tu nic o tym jakiego sprzetu uzywamy, czy pracujemy solo, czy jestesmy amatorami czy na co dzien nagrywamy swiatowa czolowke...
Jesli chodzi o homrecording to na wikipedii znajdziemy bardzo krotka ale za to tresciwa definicje: "Home recording means recording at home rather than in a professional studio." Nie ma tu nic o tym jakiego sprzetu uzywamy, czy pracujemy solo, czy jestesmy amatorami czy na co dzien nagrywamy swiatowa czolowke...
Re: Czy homerecording daje radę?
Chyba najlepszy przykład to zespół Goya i Grzegorz Jędrach. Przynajmniej z jego wywiadu dla EiS wyraźnie wynika, że pracuje owszem na zawodoym sprzęcie, ale to też nie kosztowało miliony, a uzyskane efekty chyba wszyscy słyszeli i to we wszystkich polskich stacjach.