Muzykant dla leniwych

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Muzykant dla leniwych

Post autor: JankoMuzykant » niedziela 31 sty 2010, 22:38

Dla tych, co nie wiedzą, muzykanci to układy midi do samodzielnego złożenia:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/n/0.htm

Chodzi za mną pewien projekt, dość oryginalny. Mianowicie większości grajków nie chce się kombinować z tym całym lutowaniem setek kabelków i taki np. sterownik na kilkadziesiąt kanałów jest dla nich poza horyzontem zdarzeń. Właściwie to i dla mnie, bo wiadomo - czas to najbardziej deficytowy towar. A urządzenie dedykowane byłoby mieć miło.

Zwróćmy uwagę na pewien fakt. Klawiatura komputerowa to takie coś, co zostało wyprodukowane w miliardowych ilościach, kosztuje grosze i zwykle działa sprawnie. A gdyby pod każdy klawisz wstawić coś... np. pod ''Q'' - wybór kontrolera odpowiedzialnego za filtr. Wciskamy ''Q'' i strzałkami w bok zwiększamy/zmniejszamy wartość o jeden. Do góry i na dół - o szesnaście... itd. Klawiszy jest setka więc można szaleć, a jeszcze mamy kombinacje z Shift, Ctrl, Alt...

Oczywiście to żadne odkrycie Ameryki, jest to zrealizowane w wielu aplikacjach. Ale ja mam na myśli użycie klawiatury pecetowej autonomicznie, poza pecetem.

Sama klawiatura bynajmniej midi nie wypluwa. Wymyśliłem zatem, żeby między klawiaturę, a midi wstawić procesor, który używam w muzykantach. Bez żadnych potencjometrów, raptem kilka elementów. Procesorek konwertowałby rozkazy z klawiatury na midi. Wersja minimum to procesor, kilka elementów i klawiatura w standardzie ps2. Kto chciałby wersję ''delux'', mógłby dołożyć jedną sztukę enkodera z dużą gałką (o wiele łatwiejsze zmienianie wartości zamiast strzałek) i wyświetlacz lcd pokazujący jakie wartości właśnie wychodzą. Elementy te byłyby opcjonalne.

Może już coś takiego istnieje? Ale nie widziałem i dziwię się, bo przecież to proste.

Na razie wszystko mam w sferze planów i rzucam temat by usłyszeć jakieś uwagi.

Program jak zwykle, pisałbym w asemblerze, ale z czytelnymi wstawkami na podmapowanie własnych komunikatów. Byłby to zatem w pełni otwarty projekt.

Moja wstępna propozycja mapowania że tak powiem, na stałe:

F1-F12: wybór jednego z 12 kanałów midi (jest ich 16, ale na razie nie myślę, co z ostatnią czwórką),
Strzałki w bok: +-1
Strzałki góra/dół: +-16
Home: wartość 0
End: wartość 127
Page Down: wartość 63
Page Up: wartość 64 (takie dziwne się przydają, często określają wartości domyślne)
Insert - powtórne wysłanie aktualnej wartości (do zapisu przez sekwencer)
Cyferki - ręczne wprowadzenie wartości zakończone enterem

+ z numerycznej: Program Change
- z numerycznej: Bank Select szesnastobitowo
* z numerycznej: Bank Select MSB
/ z numerycznej: Bank Select LSB

I na razie tyle. Zachęcam do dyskusji.

Na początek poszedłby sterownik do RD700, bo jest mi po prostu potrzebny :)
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Awatar użytkownika
preceli
Posty: 2452
Rejestracja: poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: preceli » niedziela 31 sty 2010, 23:57

...I na razie tyle. Zachęcam do dyskusji...

GENIALNE!
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Janusz_M
Posty: 340
Rejestracja: czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: Janusz_M » poniedziałek 01 lut 2010, 10:17

Genialne w swej prostocie. W wersji deluxe możnaby zrobić jeszcze wejście na joystick i/lub touchpada :)


richtig
Posty: 845
Rejestracja: wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: richtig » poniedziałek 01 lut 2010, 16:34

Świetny pomysł! Być może kupię sobie line6 m13, aż prosi się do niego sterownik loopera pracujący w MIDI właśńie :)
Co prawda do lutowania i programowania Muzykanta podchodziłem 2x i za kazdym razem 'coś' nie działało, ale zawsze można poprosić kogoś obeznanego w elektronice :)

Jest taka strona internetowa (i pismo) www.makezine.com. Chyba dość znana w środowisku DIY. Myślę że Twoje projekty zdecydowanie warte są pokazania na jej łamach. Myślałeś o tym?
www.myspace.com/pchelki

Redakcja
Posty: 1410
Rejestracja: środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: Redakcja » poniedziałek 01 lut 2010, 19:11

JankoM., cokolwiek zechcesz znów wymyślić pamiętaj proszę i o temacie: C-Thru Music - koniec klasycznej klawiatury MIDI? .

Sam pomysł kupuję już w ciemno, w pełni redakcyjnie. Wprawdzie mam już nocnik dla muzykanta na starość, ale przy tym wciąż mi się błąkają jeszcze co najmniej ze dwie osierocone klawiatury. A szkoda ich, bo wszystkie one jeszcze dziarskie dziołchy
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
mastyk
Posty: 72
Rejestracja: piątek 05 gru 2003, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: mastyk » poniedziałek 01 lut 2010, 23:42


Sama klawiatura bynajmniej midi nie wypluwa. Wymyśliłem zatem, żeby między klawiaturę, a midi wstawić procesor, który używam w muzykantach. Bez żadnych potencjometrów, raptem kilka elementów. Procesorek konwertowałby rozkazy z klawiatury na midi. Wersja minimum to procesor, kilka elementów i klawiatura w standardzie ps2.

I na razie tyle. Zachęcam do dyskusji.
 


 


nie mam PS2 :)


coraz więcej ludzi mieć nie będzie


m.


Awatar użytkownika
JankoMuzykant
Posty: 497
Rejestracja: czwartek 14 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: JankoMuzykant » piątek 05 lut 2010, 12:21

Klawiatury ps2 będą jeszcze spokojnie dostępne do 2060 roku :)
''Harmomid'' też czeka na swój czas, mam nadzieję, zanim jeszcze bieguny ziemi zamienią się miejscami.
www.makezine.com jest trochę... zbyt obszerna. Zresztą muzykanty poszły w las (znaczy w sieć) i co drugi dzień mam maila z prośbą o wykonanie którejś wersji (może ktoś chciałby sobie dorobić? ja nie mam czasu). No i musiałbym trochę potłumaczyć, a nie czuję się na siłach zrobić tego zgrabnie (żeby się prawdziwy Anglik nie śmiał).

Przyjrzałem się temu co wypluwa klawiatura i generalnie da się, choć oczywiście pewien byłem, że to nie może być normalne, proste i ergonomiczne lecz jest kolejną adaptacją szalonego pomysły niewyspanego informatyka gdzieś z późnych lat siedemdziesiątych. Będę powolutku sprawę wdrażać.

Tak na marginesie - mam pomysł na alternatywny wskaźnik wielkości wartości. Były wyświetlacze z cyferkami, led, lcd, wiadomo, były świecące ''wianuszki'' dookoła enkoderów - bardzo ładna rzecz. Ale nie widziałem światełka, które dla wartości 0 świeci na czerwono zmieniając barwę przez kolor żółty (32), zielony (64), niebieski (96) do fioletowego (127). Może to trochę discopolo, ale z drugiej strony czytelne nawet kątem oka. Postaram się to również wdrożyć jako alternatywę do lcd, wystarczy trójkolorowa led za 3 zł.
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: MB » piątek 05 lut 2010, 12:34

Tak na marginesie - mam pomysł na alternatywny wskaźnik wielkości wartości. Były wyświetlacze z cyferkami, led, lcd, wiadomo, były świecące ''wianuszki'' dookoła enkoderów - bardzo ładna rzecz. Ale nie widziałem światełka, które dla wartości 0 świeci na czerwono zmieniając barwę przez kolor żółty (32), zielony (64), niebieski (96) do fioletowego (127). Może to trochę discopolo, ale z drugiej strony czytelne nawet kątem oka. Postaram się to również wdrożyć jako alternatywę do lcd, wystarczy trójkolorowa led za 3 zł.
**********************
genialny pomysł!!!

proponowałbym jednak inną kolejność kolorów: od zimnych do ciepłych kolorów (np. od zielonego poprzez żółty do czerwonego).

Awatar użytkownika
ast
Posty: 621
Rejestracja: środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: ast » piątek 05 lut 2010, 12:47


genialny pomysł!!!

proponowałbym jednak inną kolejność kolorów: od zimnych do ciepłych kolorów (np. od zielonego poprzez żółty do czerwonego)....
 


 


Słuszna koncepcja moim zdaniem. Tym bardziej, że w takim wariancie wystarczy dioda czerwono-zielona, a i sterowanie się uprości.

Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

Janusz_M
Posty: 340
Rejestracja: czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Muzykant dla leniwych

Post autor: Janusz_M » piątek 05 lut 2010, 12:56

nie mam PS2 :)

coraz więcej ludzi mieć nie będzie

m.
...
 


A nie można zastosować np. tego.


ODPOWIEDZ