nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
stage
Posty: 95
Rejestracja: piątek 01 sie 2014, 00:00

nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: stage » wtorek 25 sie 2015, 12:07

Mam następujące pytanie.


Wprowadzam do swoich nagrań dźwięki gitary. Aranżami zajmuję się od wielu lat, na gitarze też długo działam, ale dopiero od kilku miesięcy zacząłem łączyć te dwie sprawy.


Studio typowo domowe, w pokoju na piętrze, brak wytłumienia, o ile w ogóle byłoby możliwe.


Nagrywać gitarę zamierzam nie dla zabawy. Chodzi o osiągnięcie jak najlepszego efektu, mimo dość budżetowego sprzetu.


Gitara, którą posiadam należy do tych tańszych - squier.


Na chwilę obecną mam możliwość zadziałać na dwa sposoby i ciężko mi określić, który będzie korzystniejszy.


1. Zakupić droższą gitarę (3-4 tys) i pozostać przy nagrywaniu przez kabelek, zewnętrzny interfejs, dźwięki z guitar rig i obróbka w DAW.


2. Pozostać przy swojej gitarze, podrasować ją (wymiana przetworników). Mam opcję dorwać większy piec, także nagrywałbym gitarę przez piecyk, kupię sensowny mikrofon i daw amp. 


Na chwilę obecną musiałbym określić się, co do którejś z tych dwóch opcji. 


Gdybym zdecydował się na drugą opcję, mam świetną ofertę na piecyk gitarowy i tutaj pojawia się dodatkowe pytanie, które może conieco namieszać. Może ktoś miał styczność - Marshall head AVT 150H + kolumna AVT 412. Opinie o tym sprzęcie są różne, zdarzają się negatywne i nie wiem, czy jest sens w ogóle iść w tym kierunku.


Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: acoto » wtorek 25 sie 2015, 14:48

a może najpierw , bez inwestycyjnie, nagraj coś na tym co masz. Niewykluczone,że efekty będą zadowalające.
I nie ładuj się w 150W + 4x12 jeśli chcesz tylko nagrywać w domu ( pomijam jakość AVT ). O ile stwierdzisz,że jednak będziesz nagrywał "z pieca" , wystarczy coś fajnego małej mocy.

stage
Posty: 95
Rejestracja: piątek 01 sie 2014, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: stage » wtorek 25 sie 2015, 17:04

...a może najpierw , bez inwestycyjnie, nagraj coś na tym co masz. Niewykluczone,że efekty będą zadowalające.
I nie ładuj się w 150W + 4x12 jeśli chcesz tylko nagrywać w domu ( pomijam jakość AVT ). O ile stwierdzisz,że jednak będziesz nagrywał "z pieca" , wystarczy coś fajnego małej mocy....
 




No tak. Od pół roku sporo nagrywam i efekt jest świetny, ale to w zestawieniu z wcześniejszymi aranżami, gdzie tej gitarki nie było, albo korzystałem z różnych symulacji.


Sprawa jest zarobkowa, czyli powinienem podejść do tego poważnie. Od strony technicznej nagrane partie świetnie się kładą, teraz tyko muszę zadbać, żeby to wszystko nabrało brzmienia i głębi. Póki co, pod tym kątem nie jest zbyt ciekawie, słychać taki plastik, chociaż być może realizacyjnie dałoby się coś poprawić.


Cały szkopuł w tym, że na chwilę obecną mam świetną ofertę tego piecyka (AVT) i muszę się zdreklarować. Dużo się nasłuchałem, że nagrywanie z pieca da lepsze efekty. Preferuję granie blues/rock z ciepłym brzmieniem, dużo solówek. No ale pytanie, czy to będzie akurat dobry piec, żeby iść w tym kierunku, czy nie lepiej uzbierać na coś innego lub pomyśleć nad lepsza gitarą. Jeśli zdecyduję się na piecyk, to nowy model gitary będzie musiał poczekać. 


Piecyk małej mocy - Spidera 15 posiadam, ale w tym wypadku już chyba ta cyfra i nagrywanie przez kabelek lepiej wypadnie. 


Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: acoto » środa 26 sie 2015, 10:27

Jakość brzmienia jakie generuje wiosło nie koniecznie zależy od wartości tegoż.
Dobry squire może zagrać całkiem przyzwoicie. To już kwestia oceny samego wioślarza. Sam musisz stwierdzić czy ci wiosło pasuje, najlepiej organoleptycznie. Wysoka cena i opinie internetowe a później wysyłkowy zakup niestety nie zagwarantuje,że będzie lepiej.
Pisząc o małym piecu miałem na myśli coś lampowego max.15W i na 12-calowym,DOBRYM głośniku.

michales
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 30 mar 2015, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: michales » środa 26 sie 2015, 12:53

Witaj, nie ładuj się w podrasowywanie taniego wiosła bo gigantycznej różnicy nigdy nie będzie (przechodziłem to). Kup nową, porządną gitare. Sprawa jest poważna (zarobkowa) więc potrzebna jest jakość. Dodatkowo dobra gitara starczy Ci na długo a z czasem gdy dzięki niej zarobisz kupisz sobie dobry piec.


stage
Posty: 95
Rejestracja: piątek 01 sie 2014, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: stage » czwartek 27 sie 2015, 00:17

Na moim squierze gra mi się rewelacyjnie. Kwestia przyzwyczajenia, ale też dobra pomoc lutnika sprzed lat. Tylko tego brzmienia nie jestem pewien.


Wiem, że najlepiej zawsze jest testować sprzęt i powoli ogarniać temat.


Z tym, że w moim wypadku musiałbym dość szybko podjąć decyzję w temacie tego pieca gitarowego, stąd też mój wpis.


Sprzęt mogę otrzymać w formie zapłaty. I ciężko mi ocenić, czy to byłaby właściwa decyzja. Chodzi o coś takiego:


http://musichouse.pl/produkt/14/205/marshall-avt-150-h-marshall-avt-412-a


 


Trochę negatywnych rezencji czytałem. Ważne żeby obsłuchać brzmienie, ale równolegle szukam też opinii, bo może lepiej celować od razu w coś innego. Z drugiej strony zrezygnować z cyfry, wziąć tego marshalla, kupić mikrofon - takie rozwiązanie trochę korci :)


Awatar użytkownika
acoto
Posty: 409
Rejestracja: środa 22 gru 2004, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: acoto » czwartek 27 sie 2015, 09:44

ja widzę ,że napisałeś tu tylko po to aby ktoś potwierdził sens zakupu tego marszala .
No to powtórzę:
bez sensu jest ładowanie się w sprzęt gabarytowo i elektrycznie przeznaczony dla kilkusetosobowego audytorium. Do tego w wyjątkowo nieudany produkt. Jeśli miałby to być koniecznie marshall to do bluesa/rocka szukałbym w serii 60/600 ewentualnie 800.
A jeśli niekoniecznie to jest sporo możliwości.

michales
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 30 mar 2015, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: michales » czwartek 27 sie 2015, 11:23

Tak jak napisał przedmówca, AVT to nic specjalnego. Od siebie dodałbym jeszcze rozważenie np. Fendera Hot Rod.


stage
Posty: 95
Rejestracja: piątek 01 sie 2014, 00:00

Re: nagrywanie gitary - piecyk/kabel

Post autor: stage » piątek 28 sie 2015, 11:37

O potwierdzenie nie chodziło, tylko właśnie o opinie i chyba sobie ten sprzęd rzeczywiście odpuszczę. Jeszcze poogarniam temat, dzięki za info :)


ODPOWIEDZ