Czy wokalista jest współautorem muzyki?
-
- Posty: 471
- Rejestracja: piątek 15 wrz 2006, 00:00
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
...
Niekoniecznie. Udział procentowy zależy od tego, co zgłaszający podadzą w kwestionariuszu. Równie dobrze może być podział np. 92%/8% lub każdy inny.
NIE.
Muzyka to 50% utworu, tekst pozostałe 50% utworu. w tych 50% muzyki możesz ustalic dowolnie kto weźmie 99% a kto 1%, ale tylko z połowy. Autorstwo tekstu to druga połowa tantiem utworu słowno muzycznego i tez mozna dowolnie udział okreslać jeżeli było kilku autorów tekstu.
ale te dwie części są niepodzielne i nieprzesuwalne względem siebie.
na chłopski rozum
100PLN jest dzielone na pół. 50PLN idzie dla autorów muzyki, 50PLN dla autorów tekstu.
Jeżeli tekst napisała jedna osoba, całe 50% jest dla autora.
a jeżeli muzykę napisało 10 muzyków, to 50 pln jest dzielone tak, jak tych 10 muzyków zostało %oznaczonych w zgłoszeniu. ...
Szanowny kolego. Wielokrotnie zgłaszałem swoje utwory pod ochronę ZAiKS z bardzo różnym podziałem procentowym i tak też były rejestrowane, więc proszę nie pisać czegoś, co, delikatnie rzecz ujmując, mocno mija się z prawdą. Pozdrawiam.
[addsig]
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Szanowny kolego. Wielokrotnie zgłaszałem swoje utwory pod ochronę ZAiKS z bardzo różnym podziałem procentowym i tak też były rejestrowane, więc proszę nie pisać czegoś, co, delikatnie rzecz ujmując, mocno mija się z prawdą. Pozdrawiam.
...
Witam,
chciałabym ponowić temat i poprosić o potwierdzenie, czy w formularzu zgłoszeniowym można ustalic podział typu:
kompozytor 1 = 75%
kompozytor 2 = 25 %
autor tekstu = 25 %?
Czyli czy dzielimy procentowy udział w całości utworu słowno-muzycznego, czy też osobno udział w muzyce, osobno - w tekście?
Dziękuję z góry za pomoc.
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Witam,
chciałabym ponowić temat i poprosić o potwierdzenie, czy w formularzu zgłoszeniowym można ustalic podział typu:
kompozytor 1 = 75%
kompozytor 2 = 25 %
autor tekstu = 25 %?
Czyli czy dzielimy procentowy udział w całości utworu słowno-muzycznego, czy też osobno udział w muzyce, osobno - w tekście?
Dziękuję z góry za pomoc....
hmmm... ale dlaczego Ci 125% wychodzi? jakoś tak miło jak się by do 100% sumowało
[addsig]
Gasiu
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
hmmm... ale dlaczego Ci 125% wychodzi? jakoś tak miło jak się by do 100% sumowało ...
Przepraszam, źle to napisałam - chciałam rozpisać osobno muzykę ;)
Powinno być:
kompozytor 1 = 50%
kompozytor 2 = 25 %
autor tekstu = 25 %
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wtorek 13 lut 2018, 22:20
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Melodie wymiślił wokalista i to on powinien być autorem muzki + ew dogadać się procentowo z gitarzystą. Oczywiście autorem tekstu jest osoba która go napisała. Podstawa to melodia i tekst tak kiedyś zdłaszało sie do zaiksu fortepianówki.
Re: Czy wokalista jest współautorem muzyki?
Sam aranż jako taki nie da się "opatentować" (tak jak nazwy zespołu - można niby to zrobić np. w Stanach rejestrując nazwę bandu jako Trademark, ale trwa to i kosztuje), ale już logo zespołu jako logotyp/znak graficzny - jak najbardziej. Np. Łosowski opatentował logo Kombi i pośrednio z tego powodu mamy dubla-bubla . Tak samo z melodią - jest najważniejsza bo identyfikuje w sposób unikalny logo (Jaka to Melodia? bazuje na tym koncepcie), ale te pozostałe elementy również są istotne - wiele melodii zawiera podobne struktury melodyczne - żeby mówić o plagiacie, musi być bodajże 11 dźwięków pod rząd takich samych (bezwzględna wysokość interwałowa między nimi) - to na tyle dużo, że można nawet "zlepić" z 4 fajnych melodii jedną, która NIBY jest inna, ale jednak nie.
W ogóle wymyślenie oryginalnej melodii jest dość trudne, a już chwytliwej ($$$ ) w ogóle. Dlatego chylę czoła przed kompozytorami którzy nie mają z tym problemu. Dla mnie osobiście zrobienie aranżu nie stanowi problemu, wymyślenie solo czy fajnej frazy również, ale zrobienie całej melodii na Verse/Interlude/Chorus/Bridge z transpozycjami z której byłbym w 100% zadowolony (a jestem wymagający) jest dość trudne - tym bardziej, że w muzyce siedzę kupę lat, osłuchany jestem bardzo mocno, na codzień grywam jazz/rozrywkę i nie przestaję odkrywać nowych horyzontów (swego czasu np. słuchałem Auralmoon - stacji internetowej z progresywnym rockiem z całego świata - peruwiańskie psycho-kapele z lat 70-tych czy takie perełki jak National Health). Słuchając muzyki w radio mam ciągle wrażenie "już to gdzieś słyszałem" lub "to nie jest catchy". Ale czasami się trafi coś fajnego - "oooo to jest dobre". Pewnie uruchamia się psychoakustyka, że sprawia mi przyjemność coś czego jeszcze nie słyszałem. Z drugiej strony słuchając Al Jarreau, Jacksona czy TOTO wiem jacy fachowcy przy tym pracowali - całe sztaby robiły te nieśmiertelne płyty, a kto jest wpisany jako autor? No właśnie, różnie to bywało .
Reasumując - wokalista tworząc tylko linię melodyczną nie jest autorem muzyki, jeśli palcem nie kiwnął w pozostałych kwestiach. W przypadku, gdy pod wpływem kompozycji, pozbawionej linii melodycznej, a skomponowanej przez gitarzystę, "natchnęło" go/ją do popełnienia danej melodii, również nie jest autorem muzyki. Sama definicja muzyki z wiki: sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie - sugeruje organizację w czasie (rytmika/agogika) i struktur (a nie struktury - melodia to monofoniczny ciąg dźwięków - żeby był nazwany muzyką a nie melodią, musi mieć dodatkowe elementy tworzące harmonię).