Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Hardi » wtorek 21 wrz 2004, 17:46

Quote:


Do wszystkich ""KOLESZKOW" a zwłaszcza do tych typu "HARDI" oburzonych hahahaha . Nie wypowiadałabym swoich uwag pod adresem osob których nie znam raczej , a zwłaszcza gdy ich nie znam, A.Chylińska tak się składa jest moja przyjaciółką , znam ja dobrze , fakt przeklina jak szewc i jest wulgarna lecz w "środowisku " ludzie się przyzwyczaili ,to jest jej styl , nie gloryfikuje tego ale ONA taka jest i się z tym nie kryje , Oczywiście można mieć o to do niej pretensje lub tego nie lubić ale jednego czego jej nie można zarzucić to braku inteligencji lub prostactwo, jest bardzo ekspresyjną osoba i tego nie ukrywa . Osobiście myślę ze wszyscy "Krytykanci" -- " śmieszni rockemni " typu HARDI którzy w porównaniu z A.CH.nie maja zielonego pojęcia o rynku muzycznym , a się wytrząsają , tylko możecie zazdrościć jej ze cos osiągnęła, A.CH. ma swój styl i jest mu wierna , nie chce się mieszać z np, Krawczykiem, co robi wielu wykonawców tylko dlatego aby się podlansować , Czy np.T.Love , gdzie "chłopaki płaczą" , czują ze teraz na fali jest HIP HOP wiec czym prędzej zmiksowali się z nimi :) To właśnie piętnuje A.Chylinska, oczywiście nie jest nic złego w tego rodzaju miksie artystów, lecz ci sami wykonawcy nie tak dawno śmiali się z HIP HOP- u .Sytuacje te nie wynikają z upodobań a raczej innych przyczyn , domyślcie się ..... Osobiście uważam A.Ch, za bardzo wesołą dziewczynę z charakterem i zasadami , jestem przekonana ze Ciebie Hardi sprzedała by piec razy na Stadionie w Warszawie zanim byś się zorientował , ha ha ha :)

A tak na marginesie, ze swoim linkiem kolego jestes sporo spozniony , co najmniej dwa tygodnie

Pozdrawiam Ula ...




Widzę że jesteś osoba ciężko kapującą Ja nigdzie nie skrytykowałem poglądów Agnieszki, ale jej prostackie, wulgarne i chamskie zachowanie. Czy to, że skrytykowałem wulgarne i prostackie zachowanie Agnieszki, oznacza, że nie znam się na rynku muzycznym? Skąd ty wiesz, że nie mam pojęcia na temat tego rynku? Tylko dlatego, że ma większą kulturę od Chylińskiej? Jeśli chamstwo i wulgaryzm to jej styl, to tylko świadczy o jej patologii.
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Hardi » wtorek 21 wrz 2004, 17:54

Jeszcze jedno. Niczego nie zazdroszczę Chylińskiej, gdyż jest bardziej znana z chamstwa i wulgaryzmu niż z osiągnięć muzycznych. Z resztą ona niczym nie różni się od tych wszystkich innych komercyjnych muzyków. Jedni chcą zwrócić na siebie uwagę śpiewając np. z Karawczykiem, a inni swoim skandalicznym zachowaniem i wulgarnymi wypowiedziami. Jej „styl” jest również robiony pod publikę, ale pod tą bardziej patologiczną.
gadu-gadu 4021735

Awatar użytkownika
Cyprio
Posty: 409
Rejestracja: sobota 13 mar 2004, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Cyprio » wtorek 21 wrz 2004, 17:57



Nie gadaj, Doda ma co trzeba w odpowiednich miejscach, z tym, że nie umie śpiewać, ale to detal. A co do Chylińskiej to niestety ma rację.

H...

**********************



Hmm- jeżeli zawężasz definicję 'kobiecości' do 'ma co trzeba w odpowiednich miejscach'- to muszę przyznać, że jest ona bardzo uboga ;) Kobiecość to nie tylko epatowanie krągłościami (nazwę to odrobinę dyplomatycznie), ale również głos, sposób bycia, inteligencja i mądrość, spojrzenie, 'pierwiastek dziewczęcy' oraz 'ciepło' serca i duszy (o tym przekonać się można oczywiście tylko podczas bezpośredniego, trwałego kontaktu z daną osobą) ... długo by wymieniać... Wulgarna Doda ze swoimi słabiutkimi aroganckimi odzywkami nijak się ma do kobiet takich, jak Monica Bellucci (polecam obejrzeć "Malenę" oraz "Królową Margot"- uwielbiam dystyngowany, tajemniczy urok kobiet), Nicole Kidman albo urocza Agnieszka Wagner (nie mylić tylko z Agnieszką Włodarczyk ;))... Hmm- udało mi się odejść odrobinę od tematów muzyczno-dźwiękowych... ale nie tylko dźwiękiem człowiek (i muzyk) żyje



Pozdrawiam!


Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 66
Rejestracja: środa 28 sty 2004, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: XLR8 » wtorek 21 wrz 2004, 18:52

......Po prawdziwą kobiecość i urok należy sięgnąć np. do Włoch- pierwszy przykład: Monica Bellucci :) ...



**********************



Drugi przykład: Silvio Berlusconi :)


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 692
Rejestracja: sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Hardi » wtorek 21 wrz 2004, 18:56

.........Po prawdziwą kobiecość i urok należy sięgnąć np. do Włoch- pierwszy przykład: Monica Bellucci :) ...



**********************



Nie trzeba sięgać, aż do Włoch, w Polsce też są takie kobiety, wiem, że jest przynajmniej jedna – moja żona z tym, że ona ma hiszpańską urodę
gadu-gadu 4021735

Redakcja
Posty: 1410
Rejestracja: środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Redakcja » wtorek 21 wrz 2004, 19:32

...Chylinska moze nie błyszczy kwiecistą polszczyzna .ale napewno nie jest Głupią panna i ma cos w głowie...



Przekornie odwrócę kota ogonem: czy jeśli wykonawca nie bluźni, nie wyprawia ekscesów (itp, itd) to ma znaczyć, że jego kawałki są super i mają mi się podobać?

Miałem sporą przyjemność być na koncercie Chylińskiej w ramach Festiwalu Węgorzewo 2004 www.rock.wegorzewo.pl. I choć nie przepadam za tego typu "konfekcją" powiem tak - było czego posłuchać i dobra jest w tym, co robi na estradzie. ONA "to" czuje i potrafi zaszczepić innym. Oczywiście, aby to zrozumieć należało tam być, a nie tylko obejrzeć w telewizji, czy - pożal się Boże - przeczytać komentarze na Onecie. Jak zresztą w przypadku każdego koncertu.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
Cyprio
Posty: 409
Rejestracja: sobota 13 mar 2004, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Cyprio » wtorek 21 wrz 2004, 19:43

Jakiś czas temu widziałem na onecie galerię zdjęć Dody- wypinała się tam i gimnastykowała- cóż z tego jednak, gdy wystarczy jedno spojrzenie takiej kobiety, jak chociażby Sophie Marceau- i po zawodach... Doda wygląda przy niej jak zbiór karykaturalnych cech ;)

Awatar użytkownika
Cyprio
Posty: 409
Rejestracja: sobota 13 mar 2004, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Cyprio » wtorek 21 wrz 2004, 19:47

a'propos 'odwracania kota ogonem' ;) to jeszcze raz stwierdzę- Chylińska ma moim zdaniem świetnie opanowane rzemiosło muzyczne- czy wkłada w to serce?...hmmm.... to już nie mi to oceniać... Koncerty w jej wykonaniu są "lepsze i gorzsze"- w ogromnym stopniu zależy to również od tego, jaki ma humor- ale tak mają chyba wszyscy muzycy ;)...

Awatar użytkownika
force
Posty: 437
Rejestracja: wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: force » wtorek 21 wrz 2004, 20:59

, gdyż jest bardziej znana z chamstwa i wulgaryzmu niż z osiągnięć muzycznych. Z resztą ona niczym nie różni się od tych wszystkich innych komercyjnych muzyków.

****************************************

nie wiem czy w polsce jest drugi taki głos...nawet męski. ONA potrafi ryknąć jak Phil Anselmo!(z bardzo znanego zespołu zagranicznego).

Niczym się nie różni od komercyjnych muzyków?!







Jedni chcą zwrócić na siebie uwagę śpiewając np. z Karawczykiem, a inni swoim skandalicznym zachowaniem i wulgarnymi wypowiedziami. Jej „styl” jest również robiony pod publikę, ale pod tą bardziej patologiczną....

**********************

Styl pod publikę?!

A Marylin Manson?



Patologiczna publiczność?!

No to jest nas parę milionów... ...bez komentarza.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Awatar użytkownika
Zone
Posty: 99
Rejestracja: piątek 24 maja 2002, 00:00

Re: Agnieszka Chylińska - tonący Krawczyka się chwyta

Post autor: Zone » wtorek 21 wrz 2004, 23:14

Witam wszystkich po długiej przerwie!



W całej wypowiedzi Pani Chylińskiej nie chodzi tyle o język jakim się wypowiada. To już jej sprawa, choć ja to odbieram tylko jako robienie się na (przepraszam za wyrażenie) "bezkompromisową sukę". Ciekawe dlaczego jeszcze podczas jej pracy z o.n.a jej wypowiedzi nie co inaczej wyglądały inaczej. Zmądrzała? :)



Chodzi tylko o to "co" tam powiedziała. Wydaje mi się, że w około nas tworzy się o wiele wiele więcej muzycznego dna, niż to, że Edyta Bartosiewicz zaśpiewała z Krzysztofem Krawczykiem, czy to, że T.Love zagrało z hip-hopami. To są ich sprawy i nie widzę powodu, aby osoba, która w obecnej chwili odwróciła się niemalże od szeroko pojętej muzyki pop odzywała się w takiej sprawie. Nosowska to nadal Nosowska i ma nadal świetny wokal i pozostali z resztą też.



Ja to sobie tłumaczę tak. Michał Wiśniewski ma czerwone włosy, a Chylińska lubi kląc bluzgać na innych. Co prawda takich widzieliśmy już wielu, ale wszystko dąży do tego, że będzie ich jeszcze więcej :(



Pozdrawiam/Zone
Sanok

ODPOWIEDZ