Syntezator w lodówce
- wishmaster2
 - Posty: 222
 - Rejestracja: środa 14 maja 2008, 00:00
 - Kontakt:
 
Re: Syntezator w lodówce
no już dobrze parują ale w trochę większych temperaturach
*************************************************
A w temp. pokojowej nie? :)
			
									
									
						*************************************************
A w temp. pokojowej nie? :)
Re: Syntezator w lodówce
...no już dobrze parują ale w trochę większych temperaturach
*************************************************
A w temp. pokojowej nie? :)...
**********************
Fakt - zeby moje okulary wyparowaly, to trzeba wiecej niz temperatury pokojowej
			
									
									
						*************************************************
A w temp. pokojowej nie? :)...
**********************
Fakt - zeby moje okulary wyparowaly, to trzeba wiecej niz temperatury pokojowej
Re: Syntezator w lodówce
...W zamrażalniku panuje duża wilgotność
Akurat niska wilgotnosc tam panuje. Punkt rosy natomiast na zimnym i cieplym jest inny i dlatego w lodowce jest szron i po wyjeciu z lodowki - tak samo, jak paruja okulary po wejsciu z zimnego do cieplego - bo w cieplym jest wlasnie wieksza wilgotnosc. Ale to i tak nie na temat, tylko sie czepiam
...
**********************
Racja, niska - moja pomyłka. Szron natomiast powstaje przez otwieranie zamrażarki i wpuszczanie ciepłego powietrza. W instrumencie również będzie ciepłe powietrze, wiec powstanie w nim szron.
			
									
									Akurat niska wilgotnosc tam panuje. Punkt rosy natomiast na zimnym i cieplym jest inny i dlatego w lodowce jest szron i po wyjeciu z lodowki - tak samo, jak paruja okulary po wejsciu z zimnego do cieplego - bo w cieplym jest wlasnie wieksza wilgotnosc. Ale to i tak nie na temat, tylko sie czepiam
**********************
Racja, niska - moja pomyłka. Szron natomiast powstaje przez otwieranie zamrażarki i wpuszczanie ciepłego powietrza. W instrumencie również będzie ciepłe powietrze, wiec powstanie w nim szron.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]
						- wishmaster2
 - Posty: 222
 - Rejestracja: środa 14 maja 2008, 00:00
 - Kontakt:
 
Re: Syntezator w lodówce
heh... no i po co sie uczylem tej przekletej fizyki materialowej...  Trzeba bylo 
od razu zajac sie muzyka :)
			
									
									
						od razu zajac sie muzyka :)
Re: Syntezator w lodówce
W kawałku "Lodówka" na płycie zespołu "Kije" Sławka Ciesielskiego jest jakiś syntezator.... A może nie syntezator? 
Cold Wave?
			
									
									
						Cold Wave?
Re: Syntezator w lodówce
coś w tej lodówce na pewno bylo , ale wiadomo ze syntezatory analogowe w trakcie długiego włączenia się nagrzewały i rozstrajały .
			
									
									
						Re: Syntezator w lodówce
...coś w tej lodówce na pewno bylo , ale wiadomo ze syntezatory analogowe w trakcie długiego włączenia się nagrzewały i rozstrajały ....
**********************
a jednak!
 
			
									
									
						**********************
a jednak!
Re: Syntezator w lodówce
...W zamrażalniku panuje duża wilgotność
Akurat niska wilgotnosc tam panuje. Punkt rosy natomiast na zimnym i cieplym jest inny i dlatego w lodowce jest szron i po wyjeciu z lodowki - tak samo, jak paruja okulary po wejsciu z zimnego do cieplego - bo w cieplym jest wlasnie wieksza wilgotnosc. Ale to i tak nie na temat, tylko sie czepiam
...
**********************
racja wilgotnosc prawie zerowa ale temat przedni....
			
									
									Akurat niska wilgotnosc tam panuje. Punkt rosy natomiast na zimnym i cieplym jest inny i dlatego w lodowce jest szron i po wyjeciu z lodowki - tak samo, jak paruja okulary po wejsciu z zimnego do cieplego - bo w cieplym jest wlasnie wieksza wilgotnosc. Ale to i tak nie na temat, tylko sie czepiam
**********************
racja wilgotnosc prawie zerowa ale temat przedni....
lubie halas
						Re: Syntezator w lodówce
Nigdy sobie nie zapomnę jak dobrych kilka lat temu zajechaliśmy do jakiegoś Domu Kultury ograć Sylwestra i okazało się, że temperatura na sali niewiele była wyższa od tej na zewnątrz (jakieś -15 C). Nie trzeba było maszyny do dymu, bo wystarczyło tylko mocniej chuchnąć (taki chuch x 350 osób starczał za wszystko). Najciekawsze jednak miało nastąpić jak włączyłem swego, świeżo wtedy zakupionego Kawai K1II. Na wyświetlaczu pokazały mu się rzeczy o które nigdy wcześniej go nie podejrzewałem - jakieś nutki, dziwne opcje. Reasumując: akurat w tym przypadku lodówka znacznie poszerzyła możliwości jego systemu 
, tyle, że syntezator nie wydał nawet pisku 
. 
[addsig]
			
									
									[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
						Re: Syntezator w lodówce
Na wyświetlaczu pokazały mu się rzeczy o które nigdy wcześniej go nie podejrzewałem - jakieś nutki, dziwne opcje. Reasumując: akurat w tym przypadku lodówka znacznie poszerzyła możliwości jego systemu 
, tyle, że syntezator nie wydał nawet pisku 
. 
...
**********************
W DX7 też się pokazują śmieszne nutki w niskich temperaturach!
			
									
									...
**********************
W DX7 też się pokazują śmieszne nutki w niskich temperaturach!
Sprzedam Roland Juno 60 w idealnym stanie!