Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
nonexx
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 00:00

Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: nonexx » wtorek 02 gru 2014, 23:50

witam.


 


szukalem i czytalem co sie dalo, jednak posty dot. wyboru klawiatury sa dosc stare, a mamy juz prawie 2015 rok i wiele nowych sprzetow na rynku... 


chce i planuje kupic klawiature sterujaca, 61 klawiszy, bede uzywal z FL Studio do grania klasykow typu FOR ELISE czy SONATA KSIEZYCOWA :) a jak sie juz wyrobie to wezme sie za nagrywanie spokojnej muzyki w stylu Massive Attack. Prosze o pomoc w wyborze sprzetu dla poczatkujacego + z widokiem na przyszlosc. oto co biore pod uwage, bedziecie wiedzieli jakie sprzety i jakie kwoty wchodza w gre:


 


M-Audio Oxygen 61 Mk4


Nektar Impact LX61


Novation Launchkey 61 (troche drozszy, czy warto?)


Behringer U-Control UMX 610 (troche tanszy i bez padow - czy nie szkodzi?)


inny?




niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia przed zakupem. bede bral w ciemno dlatego chce w miare mozliwosci uniknac rozczarowania i wydusic ile sie da z tej kwoty, ktora postanowilem przeznaczyc. jestem amatorem i dopiero bede zaczynal zabawe z klawiszami, ale juz od dawna o tym marze wiec nie znudze sie predko dlatego potrzebuje sprzetu, ktory nie zawiedzie mnie gdy bede juz umial troszke wiecej i takiego, ktory nie bedzie utrudnial mi zycia na poczatku nauki. 


pomozecie?


nonexx
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: nonexx » piątek 05 gru 2014, 02:58

KTOKOLWIEK, COKOLWIEK???


MEGafon
Posty: 185
Rejestracja: sobota 13 sie 2011, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: MEGafon » piątek 05 gru 2014, 08:54

Podstawowe pytanie: potrzebujesz rowniez pokretla, przyciski itp., czy wystarczy gola klawiatura? Grales w przeszlosci juz na czyms i masz teraz pewne wymagania/oczekiwania? Np. Nie trawisz miekkich klawiszy?


Z powyzszych Oxygene i Novation "ujdzie", ale mechanicznie zadna rewelacja.


[addsig]
pozdrowienia
MEGafon

KumiDr
Posty: 138
Rejestracja: niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: KumiDr » piątek 05 gru 2014, 09:36

bede uzywal z FL Studio do grania klasykow typu FOR ELISE czy SONATA KSIEZYCOWA

No to chyba kontroler z fortepianowymi klawiszami bardziej, a nie z syntezatorowymi by się raczej przydał, hę? Czyli z tej czwórki byłby wtedy Nectar Impact.
Którego nie znam.

Za to bardzo dobrze znam inną opcję - M-audio Axiom 61. Trochę droższa, ale solidna rzecz, na lata grania.

KumiDr
Posty: 138
Rejestracja: niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: KumiDr » piątek 05 gru 2014, 09:44

Ps.
Tak patrząc na cenę tego Nectara... nowy- 650zł. .... hmmm.... Podejrzanie tanio. Trochę bym się bał.

nonexx
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: nonexx » piątek 05 gru 2014, 09:58

mam gitare basowa i elektryczna, gralem w kapelach rokowych, muzyka nie jest mi obca.
te klasyki to na poczatku beda, tak zeby mi sie paluchy wyrobily i przyzwyczaily. docelowo chcialem tworzyc wlasna muzyke wiec mysle ze te pady bylyby bardzo milym dodatkiem, chyba wygodniej uklada sie sekcje na padach niz na klawiszach? pokretla i suwaki chyba tez nie zaszkodza, raczej nie chce golej klawiatury jak Korg microKEY 61 czy M-Audio Keystation 61... no i nie wiem tez, czy lubie klawisze twarde czy miekkie, mysle raczej, ze jakie bede mial - do takich sie przyzwyczaje.

caly moj problem polega na tym, ze nie moge do sprawy podejsc normalnie, czyli pojsc do sklepu, ponaciskac samemu i kazac sobie zapakowac to czy tamto. u mnie nie ma takich rzeczy w sklepach muzycznych, tzn w takich kwotach... albo sa 25 klawiszowe, albo rozne rozmiary ale wyzsza polka cenowa. dlatego liczylem na opinie w stylu - tego nie bierz to sie psuje, tamto ma kiepskie klawisze albo na tym zaczynalem grac i bylo super...

KumiDr
Posty: 138
Rejestracja: niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: KumiDr » piątek 05 gru 2014, 10:39

Rozumiem Cię, nie masz innego wyjścia tylko pytać. Normalka.
M-audio axiom 61 o którym wspomniałem ma pady. I sporą kontrolę.
O tym modelu mówię:

http://www.taringa.net/comunidades/abletonlive/7926086/M-Audio-Axiom-61.html

To tak nawiasem. A wspominam o nim, bo bardzo mi się podoba jego solidność wykonania. Dla mnie to pierwszorzędna cecha zawsze. A pod tym względem różnie bywa z innymi klawiaturami.

nonexx
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: nonexx » piątek 05 gru 2014, 13:13

dzieki. ale drogo.
tyle moge dac na kolejny instrument, nie jestem gotow wydac tyle na pierwsze klawisze w moim zyciu...

co innego mnie natomiast zastanawia. jesli szczerze polecasz ten produkt i jest on rzeczywiscie taki fajny to... czy moge brac spokojnie prostszy model tej samej marki i tez bedzie super? cos jak z mercedesem, ze nawet najtaszy model bierzesz w ciemno i masz pewnosc ze jest wygodniejszy niz fiat... czy M-AUDIO to mercedes?

KumiDr
Posty: 138
Rejestracja: niedziela 07 wrz 2014, 00:00

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: KumiDr » piątek 05 gru 2014, 13:50

...dzieki. ale drogo.
tyle moge dac na kolejny instrument, nie jestem gotow wydac tyle na pierwsze klawisze w moim zyciu...

co innego mnie natomiast zastanawia. jesli szczerze polecasz ten produkt i jest on rzeczywiscie taki fajny to... czy moge brac spokojnie prostszy model tej samej marki i tez bedzie super? cos jak z mercedesem, ze nawet najtaszy model bierzesz w ciemno i masz pewnosc ze jest wygodniejszy niz fiat... czy M-AUDIO to mercedes?...




Hmmm......1150 za nówkę z 61 klawiszami to moim zdaniem rozsądna cena. (właśnie widzę na allegro). To jest zdaje się axiom z drugiej generacji (od paru lat mam jedynkę, którą czasami używaną na aukcjach widuję w granicach 800). Różnica między jedynka a dwójką tylko taka, że jedynkę trzeba na początku "ręcznie" zmapować pod swojego DAWa a dwójka robi to automatycznie. Więc o ile nie straszny Ci zakup używki, to masz bardzo dobrą cenową opcję za pożądny instrument.

Z czystym sumieniem mogę Ci polecać tylko coś co sam używam i prywatnie sobie chwalę.

Nic mi nie wiadomo o tym czy M-audio zrobiło jakiś tańszy model z 61 klawiszami fortepianowymi. Chyba tylko z klawiszami syntezatorowymi...

Dobrze gdyby ktoś jeszcze się właczył do rozmowy... O ile pamiętam ze 2 lata temu był na tym forum duży temat, jak zanurkujesz do wyszukiwarki to dodatkową orientację będziesz miał. Myślę, że od tamtego czasu wiele spraw się aż tak bardzo nie zdezaktualizowało.


Awatar użytkownika
Mu_
Posty: 46
Rejestracja: środa 09 maja 2012, 00:00
Kontakt:

Re: Klawiatura sterująca 61 klawiszy, jaka?

Post autor: Mu_ » sobota 06 gru 2014, 05:22

[...] cos jak z mercedesem, ze nawet najtaszy model bierzesz w ciemno i masz pewnosc ze jest wygodniejszy niz fiat... czy M-AUDIO to mercedes?...

M-Audio to nie Mercedes. Piszę to jako posiadacz modelu ES-88, na który przesiadłem się z Rolanda A-30. I cóż muszę rzec - Roland, który stoi teraz kącie się kurzy (76 klawiszy tylko niestety ma) mimo, że ma już parę latek to jest jakość i klasa sama w sobie. Gdyby nie to, że potrzebuję pełnej klawiatury fortepianowej (no zgoda - pełne, prawdziwe fortepiany mają od F a nie od A w subkontrze - ale to rarytasy i mówimy o fortapianach mechanicznych) to w życiu bym się nie przesiadał ze swojego Rolanda na M-Audio, który podobnie jak Casio itp. nonejmy dopiero teraz dochodzą do tego co Roland miał już 20 lat temu. Taka jest prawda. Ale jest też prawdą, zę jezeli nie stać cię na mercedesa to jeździsz golfem. :) A propos jeszcze M-Audio - trochę klawisze za bardzo "spreżynkują" i w szybszych tempach niektóre artykulacje ciężko jest wykonać - to są minimalne sprawy, których na początku nie wychwycisz, rzekłbym zegarmistrzowskie. Nie było tego w Rolandzie, no ale na 76 klawiszach nie pograsz... Dla Elizy pewnie się zmieści - nie sprawdzałem w nutach, ale nic poważniejszego już nie. Acha - nie jestem akwizytorem Rolanda, żeby nie było. ;) Mam też Yamahę, a ostatnio nabyłem analogowe pianino więc raczej dysponuję urozmaiconym instrumentatium. :)
A jak będę bogatszy - kupię sobie fortepian. O! :)
Kompozytor. W pełni wyposażony użytkownik wyłącznie legalnego oprogramowania i bibliotek muzycznych.

ODPOWIEDZ