W sumie to dziwne, bo to prawie pol sekundy - toz to gluchy by uslyszal

Chociaz nie dalej jak wczoraj robilem krotki "bilboard sponsorski" do TV i chcialem jak najwiecej dac "z tylu" (niby zwykle stereo, ale jak ktos slucha przez amplituner, to cos mu tam z tylu zamruczy)
*******
To uwazaj na takie rzeczy, kiedys mi odrzucili w TV taki miks z tego powodu ze bylo za duzo przeciwfazy. Na nic sie nie zdaly tlumaczenia ze tak ma byc. Ale odkad TV na Woronicza emituje Dolby Surround chyba zrozumieli pewne rzeczy.
*********
I mam pytanie do zajmujacych sie dzwiekiem 5.1 do filmu, ale tez i na dvd - w jakim srodowisku to robicie i przede wszystkim jakie sa warunki odsluchowe, to znaczy pomieszczenie, paczki, jaki standard glosnosci. Czy to jest jakos "normalnie", czy u nas nadal jest "wolna amerykanka"?...
**********************
Jesli chodzi o film to w Poslce sa tylko dwa certyfikowane przez DOlby studia do zgran, w Lodzi i w Warszawie WFD. i tylko tam mozna robic zgrania do filmow. W obu przypadkach stacja robocza jest ProTools, tyle ze w wawie przechodzi sie przez stol AMS Neve a w Lodzi jest to robudowany ProControl. Odluschy to duze kinowe JBL bo sa to duze sale minimum Dolby to 30 m2. Standardem glosnosci jest 85 dbC z kazdego kanalu mierzone szumem rozowym. Zreszta wszystko jest jak najbardziej zgodne ze standardami Dolby,DTS i THX.
W przypadku DVD juz nie jest tak fajnie, panuje wolna amerykanka i tylko dobra wola wlasciela studia decyduje czy jest ono bardziej czy mniej zgodne ze standardami. Ale tez Dolby nie kontroluje rynku DVD w taki sposob jak kinowego i mozliwe sa takie kwiatki jak przedmiot tej dyskusji.
pzdr
t