...I nabywać wiedzy teoretycznej bo bez tego nie będzie postępu.
Dobrym sposobem jest też porównywanie swoich nagrań z nagraniami komercyjnymi na cd.
oczywiście w swojej stylistyce i niech są to najlepsze, w myśl zasady równaj w górę.
A jak ktoś umie analizować utwory mistrzów, to prędzej czy później mu się uda....
Dokładnie tak. Też wielokrotnie o tym pisałem na tym forum. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego jak nauka aranżowania z tutoriali. Owszem, można komuś pokazać jak zrobić to czy tamto na przykładzie. Ale nijak się to ma sytuacji kiedy chcemy stworzyć coś zupełni świeżego. Wtedy trzeba się wykazać kreatywnością i talentem. Powinno się słuchać dobrych produkcji, uczyć się ich brzmienia i starać się w miarę możliwości dobijać do ich poziomu. I tutaj wchodzi element praktyki - pracując w tej dziedzinie każdy następny aranż dołoży pewną porcję doświadczenia (rozwiązane problemy i przeszkody, nowe wyzwanie, inspiracja itp itd). Potem jako całość zaprocentuje tym że wszystkie najlepsze cechy w końcu spotkają się w jednym utworze. Tak to działa. Cierpliwości i wytrwałości. Nie gonić na siłę za sprzętem i softem (oczywiście mieć na czym pacowaćc

), a pracować dużo nad "głową".
Jak kolega wyżej wspomniał, konieczna jest ciągła nauka nowych technik pracy z midi, tworzeniem brzmień, miksu po to żeby potencjał twórczy móc przekuć w formę (czyli nauka DAW). Od tego jest EIS, forum , oraz forum DAW w którym pracujemy. Dobrze jest znać tajniki narzędzi jakimi pracujemy, lub starać się je odkrywać. Niejednokrotnie jakaś nowa funkcja uwolniła nowe pomysły i możliwości. W miarę możliwości obserwować rynek nowych brzmień. Żeby korzystać z kreatywności developerów

(iZotope Iris, Stutter edit, Lush ect.)
No i rzecz najważniejsza - umiejętność gry na instrumencie. Nigdy nie zaaranżujemy porządnie partii np. pianina jeżeli nie umiemy grać. To oczywiste. Inaczej będzie kwadratowo, nieporadnie i sztywno jak z kijem od miotły. Chcemy pianinko jak w Alicia Keys? Bierzemy KOMPLETE 8 z dedykowanym pakietem i gramy piękną formę pianina akustycznego. Ot co. W aranżowaniu wiec, nie ma tak naprawdę zbyt wiele sztuczek. Podstawą zawsze będzie instrument i muzyk. Nie ważne czy to będzie pianino, smyki, synth, lead, bass, hammond, drum set czy cokolwiek innego. Muzyk powinien mieć wyczucie czy coś dobrze brzmi czy nie, jak grać żeby było "mięcho" (artykulacja). Z czasem to też przychodzi w większym stopniu. Jednak podstaw gry na instrumencie nie można pominąć.
...Dodam jeszcze coś, o czym DJOZD doskonale wie. Z największej nawet szmiry kompozycyjnej można zrobić coś w miarę sensownego własnie dzięki aranżacji. I vice versa...
I nawet to w pierwszym poście napisałem

Dodam, z doświadczenia wiem, że silenie się na dobry efekt przy słabej kompozycji nie ma w gruncie rzeczy większego sensu. Narobisz się a i tak wyjdzie nic nie warte g....o . Będą super brzmienia, dobrze zagrane i fajne patenty, extra miks i kompletny brak wartości muzycznej. Szkoda czasu, tego świat nie kupi. Za dużo obecnie wszystkiego na rynku jest, żeby średni-zna się przebiła.
Przy tworzeniu muzyki trzeba też myśleć głową, i być samokrytycznym. I nie zapominać o tym żeby robić też to co się czuje. Zadawać sobie pytanie - czy ta melodia nadal mnie kręci dwa tygodnie po jej napisaniu ?
...Ale wracająć do tematu co powoduje że taki track jak wskazany przez DJOZDA - Annalena brzmi fatalnie, a ta Kukulska bardzo dobrze....
Tam dałem przykład z "Honorata Skarbek Honey - Nie Powiem Jak"
http://www.youtube.com/watch?v=M93nWdvlSrc oraz "Jessie J - Price Tag ft. B.o.B."
http://www.youtube.com/watch?v=qMxX-QOV9tI.
Z takich przypadków można wyciągnąć bardzo wiele nauki "aranżerskiej". Wsłuchaj się, pomysl, a wychwycisz to dlaczego Jessie brzmi odrobinę lepiej. I nie chodzi o miks (ten jest na całkiem akceptowalnym poziomie), tylko instrumenty.
Maroon 5 ft. Aquilera - Moves Like Jagger - co tutaj decyduje o "fajności" otworu? Nie kick, werbel czy bas. Tutaj kluczem do sukcesu jest zagrany na elektryku loop na 2 akordach. Dopiero potem jest kick z basem,werbel i hihat na "i". W każdym utworze musi być jakiś klucz, coś co jest brzmieniem przewodnim oraz motywem przewodnim. Najczęstszym błędem popełnianym przez amatorów błędem jest - przearanżowanie.
Na koniec Nickelback , napisz jakimi narzędziami dysponujesz. Może ty wszystko masz, tylko nie wiesz jak tego używać?
Dobrej niedzieli.