Post
autor: Wojtek1980 » środa 29 lis 2006, 02:39
Hej Witaj!
AN1X zupełnie nie nadaje się jako jedyny instrument w domowym studyjku, a na koncerty szczególnie, to taki dodatek - nie znajdzeisz w nim pianin , organów , naturalnych brzmień orkiestrowych itd. Jest to instrument o niespotykanym brzmieniu pseudoanalogowym, powykręcanym, elektronicznym - i raczej tylko do takiej muzyki się nadaje. Natomiast SY-85 to stacja robocza, o której muzycy - klawiszowcy mówią, że ma najwspanialsze brzmienia typu pad na świecie. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, dla przykładu brzmienie chóru w tym instrumencie jest niesamowite !!!, świetne jest również pianino "popowe" oraz elektryczne rhodesy i DX, no i wypasione organy rockowe... To z pewnością największe atuty tego instrumentu. Aha, chyba najważniejsze, dla mnie niezwykle ważna jest klawiatura instrumentu, i o ile wzystkie moje Korgi mają bardzo przyzwoite klawiatury o tyle z Yamahami (np. AN1X, CS1X to totalna klapa) jest dużo dużo gorzej - z wyjątkiem SY-85 - gdzie klawiatura jest naprawdę BARDZO DOBRA, lekko doważona, nie sam plastik, no i z aftertouchem. Może elegancko grać sobie zarówno na barwach fortepianowych jak i syntetycznych.
Do tego dochodzi jeszcze sampler 2 MB (mam rozbudowany, w oryginale jest 512 KB), możesz sobie wgrać sample jakie chcesz z komputera , są do tego specjalne programy, ale ja traktuję to bardziej jako bajer i nie korzystam z tego.
O QS300 i W7 zapomnij - dziadostwo, kiepska klawiatura, i tak naprawdę żadnej konkretnej barwy - zobacz ilu ludzi pozbywa się tych instrumentów, nie warto inwestować w to kasy już lepiej wziąść An1X czy coś z CS.
Jak chcesz cośjeszcze wiedziećo SY-85 to daj znać na emaila.
Pozdrawiam
Wojtek
[Post edytowany przez Admina w dniu 29/11/2006]
Korg 01/W pro, Korg X50, Yamaha P-70.