Wejście wysokoimpedancyjne

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
g-sus
Posty: 5
Rejestracja: niedziela 17 gru 2006, 00:00

Wejście wysokoimpedancyjne

Post autor: g-sus » poniedziałek 07 maja 2007, 17:57

witam
mam pytanie na czy polega zasada działania wejścia wysokoimpedancyjnego.spotkalem sie ze stwierdzeniem ze jest ono przeznaczone gitar i basow z systemem pasywnym.czy w takim razie gitary z aktywnymi przystawkami nie nalezy podlaczac do wejscia liniowego a jesli tak to do jakiego?
pozdrawiam
Jestem muzykiem i początkującym realizatorem dźwięku

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Wejście wysokoimpedancyjne

Post autor: JoachimK » poniedziałek 07 maja 2007, 18:59

Praktycznie kazde urzadzenie posiadajace wejscie dla sygnalow elektrycznych stanowi obciazenie dla zrodla tych sygnalow.

Wejscie wysokoimpedancyjne stosuje sie po to, by nie obciazac nadmiernie zrodlo sygnalu. Szczegolnie podatne na takie obciazenia jest wyjscie elektroniki pasywnej gitary.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
JM
Posty: 831
Rejestracja: sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Wejście wysokoimpedancyjne

Post autor: JM » poniedziałek 07 maja 2007, 20:38

...na czy polega zasada działania wejścia wysokoimpedancyjnego...
**********************
To nie jest "zasada działania" tylko cecha określonego układu elektronicznego.
W zasadzie wejście wysokoimpedancyjne (rzędu megaohmów) jest "złem koniecznym": "złem", bo jest bardziej podatne na zakłócenia niż niskoimpedancyjne; "koniecznym", bo wymaganym przez określone przetworniki, np. przetworniki gitary (elektromagnetyczne - impedancja rzędu kiloohmów, lub piezoelektryczne - impedancja rzędu megaohmów) czy gramofonów z wkładką piezoelektryczną (tu potrzebna jest dodatkowo specjalna korekcja).
Stosuje się specjalne rozwiązania elektroniczne takich wejść: wtórniki emiterowe, tranzystory polowe, lampy.
Zawsze możesz do wejścia wysokoimpedancyjnego (wzmacniacza) podłączyć niskoimpedancyjne źródło sygnału (np. gitarę z układem aktywnym). Nigdy odwrotnie.
Generalnie chodzi o to, żeby wejście urządzenia (wzmacniacza) nie obciążało źródła sygnału o więcej niż pojedyńcze procenty (im mniej - tym lepiej). Pisał o tym JoachimK.

Awatar użytkownika
g-sus
Posty: 5
Rejestracja: niedziela 17 gru 2006, 00:00

Re: Wejście wysokoimpedancyjne

Post autor: g-sus » wtorek 08 maja 2007, 15:42

......na czy polega zasada działania wejścia wysokoimpedancyjnego...
**********************
To nie jest "zasada działania" tylko cecha określonego układu elektronicznego.
W zasadzie wejście wysokoimpedancyjne (rzędu megaohmów) jest "złem koniecznym": "złem", bo jest bardziej podatne na zakłócenia niż niskoimpedancyjne; "koniecznym", bo wymaganym przez określone przetworniki, np. przetworniki gitary (elektromagnetyczne - impedancja rzędu kiloohmów, lub piezoelektryczne - impedancja rzędu megaohmów) czy gramofonów z wkładką piezoelektryczną (tu potrzebna jest dodatkowo specjalna korekcja).
Stosuje się specjalne rozwiązania elektroniczne takich wejść: wtórniki emiterowe, tranzystory polowe, lampy.
Zawsze możesz do wejścia wysokoimpedancyjnego (wzmacniacza) podłączyć niskoimpedancyjne źródło sygnału (np. gitarę z układem aktywnym). Nigdy odwrotnie.
Generalnie chodzi o to, żeby wejście urządzenia (wzmacniacza) nie obciążało źródła sygnału o więcej niż pojedyńcze procenty (im mniej - tym lepiej). Pisał o tym JoachimK....
**********************
wielkie dzieki takiego wytlumaczenia potrzebowalem:)
pozdrawiam
Jestem muzykiem i początkującym realizatorem dźwięku

ODPOWIEDZ