...Polecam udac sie na google i sprawdzic hasla  CAJUN i ZYDECO :)...
**********************
jezeli to do mnie to, wybacz ale w tej kwestji to raczej ja mogę odsyłać do google. Zydeko czyt. "zajdeko" to zupełnie inny odłam blusa niż delta. Delta jest korzeniem blusa a dalej idąc jazzu i muzyki rozrywkowej. Więcej w wikipedii Niestety jest w tym tekście kilka błędów ale tak to bywa z encyklopediami pisanymi przez internautów.
			
									
									Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]
						- wishmaster
 - Posty: 287
 - Rejestracja: piątek 30 mar 2007, 00:00
 
Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
Nie no... Ty oczywiscie jestes madrzejszy niz encyklopedia   
 
Koles w Chicago rzezbi cos pod Willie Brown Lee - i to jest muzyka DELTY, natomiast Cajuns, od kilkunastu pokolen brodzacy w wodzie po kostki za pan brat z aligatorami nie graja muzyki DELTY
 
			
									
									Koles w Chicago rzezbi cos pod Willie Brown Lee - i to jest muzyka DELTY, natomiast Cajuns, od kilkunastu pokolen brodzacy w wodzie po kostki za pan brat z aligatorami nie graja muzyki DELTY
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
						Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
...A jak dlugo juz jestes na "odwyku" ?   
 
(bo do uzaleznienia bym to przyrownal)
A nie daj Boze, jak Ci sie lapik-"esperalik" rozkraczy?
Dwa, trzy lata - pojawia sie na rynku jakies cuda nie z tej ziemi,
i diabli znow zaczna kusic
  ...
**********************
A za 2, 3 lata to blaszak niby się nie zestarzeje?
Poza tym źle byś przyrównał.
Poza tym pracuję rok i nie wyrczą wiatraki, przemieszczam się ze sprzętem nie tylko po mieszkaniu, jak mam spadek napięcia to zawsze zdążę wszystko pozapisywać, mam jeden, ten sam, dopasowany made in taiwan :)
Oczywiście są też minusy, ale mniejszej wagi
			
									
									(bo do uzaleznienia bym to przyrownal)
A nie daj Boze, jak Ci sie lapik-"esperalik" rozkraczy?
Dwa, trzy lata - pojawia sie na rynku jakies cuda nie z tej ziemi,
i diabli znow zaczna kusic
**********************
A za 2, 3 lata to blaszak niby się nie zestarzeje?
Poza tym źle byś przyrównał.
Poza tym pracuję rok i nie wyrczą wiatraki, przemieszczam się ze sprzętem nie tylko po mieszkaniu, jak mam spadek napięcia to zawsze zdążę wszystko pozapisywać, mam jeden, ten sam, dopasowany made in taiwan :)
Oczywiście są też minusy, ale mniejszej wagi
drummer
						Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
...Nie no... Ty oczywiscie jestes madrzejszy niz encyklopedia   
 
**********************
Szkoda czasu na pisanie z takim tumanem i chemem. Pas
			
									
									**********************
Szkoda czasu na pisanie z takim tumanem i chemem. Pas
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]
						- wishmaster
 - Posty: 287
 - Rejestracja: piątek 30 mar 2007, 00:00
 
Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
						- wishmaster
 - Posty: 287
 - Rejestracja: piątek 30 mar 2007, 00:00
 
Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
Dobra, to jeszcze jedno tybetanskie (bo nie z delty) odpustowe umpa umpa zalatujace obważankami  :)  
http://voila.pl/lu5eg/?4
			
									
									http://voila.pl/lu5eg/?4
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
						Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
O Boże o co tu chodzi? 
Podane linki pokazują jakąś dziwną muzyke w rodzju demówek do syntezatorów. Czym sie podniecac bo nie rozumeim tego posta.
			
									
									
						Podane linki pokazują jakąś dziwną muzyke w rodzju demówek do syntezatorów. Czym sie podniecac bo nie rozumeim tego posta.
- wishmaster
 - Posty: 287
 - Rejestracja: piątek 30 mar 2007, 00:00
 
Re: Gdy ktoś jest dobry w paszczy to mu żadne VST nie jest potrzebne
Zwietrzenie zmyslu dobrego smaku u niektorych tutaj "artystow-rzemieslnikow" z forumowymi tzw. "pagonami" jest porazajaca. Ale mnie to cieszy. Ostatecznie konkurujemy ze soba na rynku i im wiekszy ktos pod tym wzgledem ciolek -tym lepiej :) 
A dzisiaj bedzie Kasia z 1974 roku. Jej domowa robota.
Wowczas, UWAGA! : zwiewna 16-latka i ... nic ponad jej pianinko :)
http://voila.pl/otsln/?2
http://voila.pl/otsln/?1
			
									
									A dzisiaj bedzie Kasia z 1974 roku. Jej domowa robota.
Wowczas, UWAGA! : zwiewna 16-latka i ... nic ponad jej pianinko :)
http://voila.pl/otsln/?2
http://voila.pl/otsln/?1
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty