Chipset do muzyki

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » piątek 15 cze 2007, 18:30

co do makow to prosze otworzcie ble pudelko maka i bedziecie w szoku - w pc jest jeden wielki burdel - owszem przeplacasz ale w zamian dostajesz swietnie przemyslane i chlodzone wnetrze z superergonomia.......
**********************************************
Za taką cenę kupię lepszy hardware, chłodzenie wodne z najlepszych elementów na cpu, gpu i mostek i jeszcze mi zostanie na wyciszenie. I jeszcze mi zostanie... Gdyby nie Mac OS nie byłoby sensu kupować Maca. No chyba że ktoś sobie nie potrafi złożyć komputera, to faktycznie musi płacić.


pc zatrzymaly sie na dziadostwie jakim jest atx z bublami typu radiator od grafiki pod karta....przeciez z tego to smieje sie kazdy kto ma choc odrobinke wiedzy na temat zachowania sie cieplego powietrza.....
************************************************
Większość kart wydmuchuje powietrze przez tunel w slocie poniżej. W przypadku zimnych kart jest to obojętne, nawet pasywne chłodzenie POD SPODEM wystarczy aby je utrzymać w nienajgorzej temperaturze.


asrock z kolei wprowadzil kilka nowinek na widok ktorych najlepszym szczeny opadaly - agp i pci ex,podstawke socek 754 ktora mozna bylo rozbudowac do 939 wsadzajac plytke(dla amd) czy chocby coraz popularniejszy ostatnio eSata...
**********************
Zapewne Trabant na olej napędowy i benzynę też by cię zachwycił... Co z tego że te płyty miały DDR i DDR2, Pcie i agp, super rozbudowe z 754 i 939 jak we wszystkich rozwiązaniach miały gorszą wydajność od normalnych płyt, oraz były wątpliwej jakości... Jakoś nikt inny tych super rozwiązań nie stosuje, bynajmniej nie jest to spisek przeciwko konsumentowi, tylko na co to komu.

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty: 1190
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Pan_Jabu » piątek 15 cze 2007, 19:51

...moim celem nie bylo wywołanie dyskusji na temat „która marka lepsza”. Prosze powiedzcie Z KTÓRYCH CHIPSETÓW (zwłaszcza nVida) JESTEŚCIE ZADOWOLENI (chodzi o Wasze kompy do tworzenia muzy)
Moze polecacie jakieś konkretne modele płyt? (skoro mówicie ze jeden model jest lipny, drugi wspaniały)
**********************

Ja mogę polecić Asus P5B w różnych odmianach (teraz siedzę akurat na deluxe) i te Gigabyte'y o których pisał sarkazz - żadne z nich mnie nie zawiodły. Wszystko na chipsecie Intela P965.


Na płyte chce wydac 250 350zł (ale najchetniej do 300zł, bo moze warto kupić "średnią" płyte, a kase dołożyć do procka i RAM'u)
**********************

Uważam że lepiej mieć dobrą płytę kosztem nieco wolniejszego procka. Płyta to podstawa.

Awatar użytkownika
RadziU
Posty: 41
Rejestracja: sobota 05 mar 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: RadziU » wtorek 19 cze 2007, 02:45

powtórze sie;)

Powiedzcie z których chipsetów nVida jesteście zadowoleni (ALE NA AM2). Jakieś konkretne modele płyt?

Najprawdopodobniej kupie karte ESI Juli@. Wielu z Was ma tę karte – z jakimi chipsetami ona u Was pracuje?

Pozdrawiam i dzieki za dotychczasowe wypowiedzi!

Awatar użytkownika
RadziU
Posty: 41
Rejestracja: sobota 05 mar 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: RadziU » wtorek 19 cze 2007, 02:54


Zbynia
Posty: 7665
Rejestracja: sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Zbynia » wtorek 19 cze 2007, 03:27

sarkaz debilizmy piszesz - zrob choc jednego peceta ktry bedzie mial przemyslane chlodzenie.....nie da sie bo plyta jest tak zbudowana a nie inaczej - chlodzenie wodne w pc to pomylka.....i zawsze bylo pomylka przy obecnym designie plyt glownych....


co do grafiki to beznadziejne wydmuchiwanie jakbys mogl zauwazyc narusza rownowage przeplywu powietrza....ale co tam...za trudne dla ciebie jak widac.............


co do asrocka to wydajnosc byla minimalnie nzsza ale nie tak zeby bylo to mocno zauwazalne - pozatym kto sie odwarzyl cos takiego wymyslec???nawet sie nie spodziewales ze cos taiego jest mozliwe i za to sa plusy...ale co tam - lepiej ponarzekac na firme........kozak jestes to wymysl cos lepszego....

sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » wtorek 19 cze 2007, 09:28

...sarkaz debilizmy piszesz - zrob choc jednego peceta ktry bedzie mial przemyslane chlodzenie....
*************************************************
Mam taki osobiście. Wszystko pasywnie + wentylator 14cm w zasilaczu. Ja rozumiem że pan ma dwie lewe rączki, brak wiedzy teoretycznej i praktycznej, ale to nie znaczy że ma pan prawo nazywać opinie innych debilizmami.


nie da sie bo plyta jest tak zbudowana a nie inaczej
************************************************
No tak, w końcu te procesory 65W karty graficzne 45W to są tak gorące demony że trzeba co najmniej BTX żeby to schłodzic...


chlodzenie wodne w pc to pomylka.....
************************************************
Doskonała wydajność, praktycznie bezgłośna praca - pomyłka jakich mało. Jedyną pomyłką jest jakakolwiek polemika z panem w tej kwestii, bo ze ślepym o kolorach nie podyskutuję, przecież wszystko jest czarne.


i zawsze bylo pomylka przy obecnym designie plyt glownych....
************************************************
no tak, położenie elementów do chłodzenia cpu/gpu/hdd/bridges ma gigantyczne znaczenia, w końcu bardzo wiele to zmienia... Taka woda to już nie płynie, wręcz się cofa w tych wężach przy obecnym designie. Co więcej, wolnoobrotowy wentylator załatwi sprawę mosfetów, bloki na GPU obejmują już sekcję zasilania, więc co tu ma design do gadania?


co do grafiki to beznadziejne wydmuchiwanie jakbys mogl zauwazyc narusza rownowage przeplywu powietrza....
*********************************************
Pan ma chyba poważne problemy z fizyką. No ale skoro dla pana chłodzenie wodne jest pomyłką, to ja nie mam więcej pytań.


ale co tam...za trudne dla ciebie jak widac.............
******************************************
nie panu dane to oceniac, sugeruję się udać na xtremesystems, purepc i silentpcreview w celu uzupełnienia skandalicznych braków w wiedzy


co do asrocka to wydajnosc byla minimalnie nzsza ale nie tak zeby bylo to mocno zauwazalne - pozatym kto sie odwarzyl cos takiego wymyslec???nawet sie nie spodziewales ze cos taiego jest mozliwe i za to sa plusy...ale co tam - lepiej ponarzekac na firme........kozak jestes to wymysl cos lepszego.......
**********************
No trabant na benzynę/olej/gaz byłby super. Takie możliwości.

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty: 424
Rejestracja: wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: wasyl25 » wtorek 19 cze 2007, 10:07

sarkaz. ty piszesz bzdury jakich mało. Zbynia ma całkowitą racje. A ty sie chyba naczytałeś o tuningu i cie zamroczylo. Ja mam w kompie wszstko pasywne, i jeden wentylatorek w pół pasywnym zasilaczu ktory sie od czasu do czasu włącza, i żadne wodne dziadostwo nie jest mi do niczego potrzebne, Jedyne co jest oprucz pasywnego chłodzenia rozsądne to olej. Ale narazie jeszcze nie mam potrzeby takiego chłodzenia.
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

Krizz
Posty: 263
Rejestracja: sobota 09 lis 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Chipset do muzyki

Post autor: Krizz » wtorek 19 cze 2007, 10:09

Zapominacie o jednym - mobo to nie tylko jakość na starcie, ale też niezmienna jakość po długoletniej pracy. Problemem wszelakich rankingów jest to, że nie są w stanie ocenić działania płyty po roku, dwóch, więc oceniają płyty tylko po tym, co otrzymuje sie na starcie. A co do asrocków, to własnie tu lezy problem - po jakimś czasie zaczyna szwankować, zwiększa się podatność na awarie, itp. Z miejscu gdzie pracuję, z racji konieczności stosowania ustawy PZP, praktycznie wszystkie kompy (do pracy biurowej) jadą na płytach z asrockiem, więc widze jak to działa. Kiepsko. Nie to, że się zaraz psują, ale problemów z nimi nie uniknąłem.

Fakt, każda firma wypuszcza gnioty i hity, ale lepiej się człowiek czuje mając świadomość, że nie wydał pieniędzy na płyte z najniższej półki.

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty: 424
Rejestracja: wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: wasyl25 » wtorek 19 cze 2007, 10:33

jadą na płytach z asrockiem, więc widze jak to działa. Kiepsko. Nie to, że się zaraz psują, ale problemów z nimi nie uniknąłem.

Fakt, każda firma wypuszcza gnioty i hity, ale lepiej się człowiek czuje mając świadomość, że nie wydał pieniędzy na płyte z najniższej półki....
**********************

A jakie macie zasilacze w kompach. Jak nie wiesz jakie zasilacze to powiedz w jakiej obudowie to bede wiedział.
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

sarkazz
Posty: 60
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Chipset do muzyki

Post autor: sarkazz » wtorek 19 cze 2007, 12:33

A ty sie chyba naczytałeś o tuningu i cie zamroczylo.
******************************************
Ja się nie naczytałem tylko praktykuję to od lat.


Ja mam w kompie wszstko pasywne, i jeden wentylatorek w pół pasywnym zasilaczu ktory sie od czasu do czasu włącza
*******************************************
Na pewno masz do dyspozycji większą wydajność niż np. chłodzony wodą czterordzeniowy Intel podkręcony do 3,6GHz. Na pewno.


i żadne wodne dziadostwo nie jest mi do niczego potrzebne
***********************************************
Dziadostwo? To jest Rolls-Royce wśród chłodzenia pod każdym względem, jak się nie znasz, nie stać cię i nie miałeś styczności to się nie wypowiadaj.


Jedyne co jest oprucz pasywnego chłodzenia rozsądne to olej. Ale narazie jeszcze nie mam potrzeby takiego chłodzenia. ...
**********************
A to chłodzenie wodą nie może być pasywne? Olej? Kolejny specjalista się znalazł.

ODPOWIEDZ