Tani syntezator

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
ast
Posty: 621
Rejestracja: środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: ast » wtorek 19 sie 2008, 21:26


Brzmi zachęcająco, ale czy faktycznie będzie jak AN1X?...
**********************
Tak, ale ma tylko połowę polifonii - 5 głosów zamiast 10. To jest karta PLG150-AN w pudełku.
[Post edytowany przez Admina w dniu 20/08/2008]
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

Awatar użytkownika
ceres1x
Posty: 304
Rejestracja: sobota 08 mar 2003, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: ceres1x » środa 20 sie 2008, 07:45

...Ostatnio wyczaiłem taki sprzecik na allegro:
http://allegro.pl/item418889156_yamaha_an200_brzmienia_virtualnegoanaloga_an1x_a.html

Brzmi zachęcająco, ale czy faktycznie będzie jak AN1X?...
**********************

Ja bym brał AN1X.10 głosów polifonii to nie jest dużo,a w przypadku an200 to 5 może być za mało,a poza tym brak klawiatury.(choć to zależy czy masz już jakieś parapety)

tu masz przykład co mozna wycisnąć z AN1X:
http://uk.youtube.com/watch?v=PK4pNCEdn7Y
eksperymentalna, niekomercyjna elektronika

Piniol
Posty: 192
Rejestracja: wtorek 15 sty 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Piniol » środa 20 sie 2008, 13:06

Miałem sh 201 przez 3 miesiące. Interfejs świetny, brak wyświetlacza to nie problem, wszystko na gałeczkach i przyciskach. Klawiatura przeciętna (krótkie klawisze). Brak aftertouch. Brzmienie poniżej normy. Wiele złych vst brzmi od tego lepiej. Portamento "schodkowe", aliasing na każdym kroku. Tani budżetowy synt. Polecam początkującym, dobry do nauki robienia własnych brzmień.


Miałem plg 150 An. Genialny - z AN 1xxx i pochodnych będziesz bardzo zadowolony.
Waldorf Blofeld - też polecam - za 1500 można kupić.
Muzyk jazzowy, skrzypek, klawiszowiec.
http://www.myspace.com/bienczyckidominik

mh
Posty: 155
Rejestracja: środa 06 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: mh » środa 20 sie 2008, 15:39

Problemem jest znalezienie tego owego anx1 na sprzedaż, bo z tego co widzę, to są chętni raczej na zamianę.

Co do SH-201: za tą cenę jest albo Waldorf Blofeld, Albo Alesis ION (który jak dla mnie ma bardzo ładne brzmienie i dość więcej możliwości niż Roland), albo Virus A tudzież inne sprzęty.

Co do Blofelda- nie opłaca się kupować go w Polsce- jest delikatnie rzecz mówiąc za drogi, jeżeli można go sobie sprowadzić z Europy Zachodniej za 1300 z przesyłką
Psychomaniak

greengo
Posty: 196
Rejestracja: poniedziałek 08 sty 2007, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: greengo » czwartek 21 sie 2008, 16:55

Co do Blofelda- nie opłaca się kupować go w Polsce- jest delikatnie rzecz mówiąc za drogi, jeżeli można go sobie sprowadzić z Europy Zachodniej za 1300 z przesyłką...
**********************
A w Polsce za 1500 z przesyłką....Nie wiem czy sie opłaca kombinować za 200zł.

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty: 2054
Rejestracja: czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Soundscape » piątek 22 sie 2008, 08:15

A w Polsce za 1500 z przesyłką....Nie wiem czy sie opłaca kombinować za 200zł....
**********************
Nie opłaca się. Chyba że ktoś się bardzo uprze i zostawi sobie te 200 złotych na dobre kable instrumentalne

mh
Posty: 155
Rejestracja: środa 06 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: mh » piątek 22 sie 2008, 14:49

Dodajmy, że jeżeli się dobierze do tego interfejs audio, na którym zaoszczędzimy też około 200 i podobnie z monitorami, to już sprawa wygląda inaczej... ;)
Psychomaniak

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty: 2054
Rejestracja: czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Soundscape » piątek 22 sie 2008, 14:50

...Dodajmy, że jeżeli się dobierze do tego interfejs audio, na którym zaoszczędzimy też około 200 i podobnie z monitorami, to już sprawa wygląda inaczej... ;)...
**********************
Wtedy tak. Też ostatni się zastanawiam nad zakupami z misic-produktiv. Jest niekiedy sporo taniej.

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: Caroozo » piątek 22 sie 2008, 15:26

...Dodajmy, że jeżeli się dobierze do tego interfejs audio, na którym zaoszczędzimy też około 200 i podobnie z monitorami, to już sprawa wygląda inaczej... ;)...
**********************
Ale nie mówimy o interfejsie i monitorach, tylko o samym syntezatorze;] Idąc za ciosem i sposobem myślenia, opłaca mi się KORGa OASYSa ze Stanów ściągać, konsolę Midasa ósemkę, przody estradowe po 15k na stronę, no bo zaoszczędzę X dolców;P
Kupując w Polsce masz gwarancję polskiego dystrybutora, kupując za granicą różnie z tym bywa, chyba że ktoś mieszka blisko dojczów;P

mh
Posty: 155
Rejestracja: środa 06 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: mh » piątek 22 sie 2008, 19:00

Powiem też, że nie każdy młody, zaczynający na poważniej z muzyką na "Ty" posiada duży budżet i może sobie machać kasą na prawo i lewo ;)
W moim przypadku dwie stówki różnicy to spora suma ( i nie tylko w moim pewnie)
Psychomaniak

ODPOWIEDZ