Czy homerecording daje radę?

[wishmaster2]

Dobre
Tylko przedtem pokaz taki utwor w ogole
***********************************
To ja o to prosze :) a powyzej tylko podpowiadam. W kazdym razie jedno co pewne: sukces tkwi w prostocie i szybkosci dzialania. Homerecording przed pojedynczym kolesiem pietrzy zbyt duzo przeszkod

[wishmaster2]

... z czego najwiecej ...natury "psychologicznej"

[ast]

...... z czego najwiecej ...natury "psychologicznej" ...
**********************
Czyli jednak problem jest w głowie realizatora a nie w sprzęcie.

[wishmaster2]

......... z czego najwiecej ...natury "psychologicznej" ...
**********************
Czyli jednak problem jest w głowie realizatora a nie w sprzęcie....
**********************

Tak. - w introwertycznym zludzeniu, ze wspolzyjac ze sprzetem (bez ludzi) wysmazy sie cos sensownego :)

[matiz]

Dobre
Tylko przedtem pokaz taki utwor w ogole
***********************************
To ja o to prosze :) a powyzej tylko podpowiadam. W kazdym razie jedno co pewne: sukces tkwi w prostocie i szybkosci dzialania. Homerecording przed pojedynczym kolesiem pietrzy zbyt duzo przeszkod...


Nie zrozumielismy sie - pokaz taki polski utwor, ktory bylby rozpoznawalny na calym swiecie

[wishmaster2]

Moge pokazac, ale jak to sie ma do tematu?

[wishmaster2]

http://www.youtube.com/watch?v=RxoXZEsclRk&feature=related

[Pan_Jabu]

............ z czego najwiecej ...natury "psychologicznej" ...
**********************
Czyli jednak problem jest w głowie realizatora a nie w sprzęcie....
**********************

Tak. - w introwertycznym zludzeniu, ze wspolzyjac ze sprzetem (bez ludzi) wysmazy sie cos sensownego :) ...
**********************

Ale rozumiem, że cały czas mówisz o procesie nagraniowo-produkcyjnym?

[matiz]

...http://www.youtube.com/watch?v=RxoXZEsclRk&feature=related...
**********************
No OK, ale nie kompozycje czy nawet wykonanie, tylko tez (a moze przede wszystkim) realizacje.

[oduck]

tak sobie czytam (bo na udzial w dyskusjach juz mi sily braklo jakis czas temu ;) ) i mam tylko pytanie do niektorych dyskutantow, m.in. wishmastera - skad zalozenie, ze z dobr homerecordingu moga korzystac jedynie amatorzy bez wiedzy, ktorzy nie dadza rady w pojedynke zmiksowac materialu (mastering w definicji homerecordingu sie nie zawiera, wiec go nie wliczam, chociaz na upartego tez by mozna)?

co do tematu watku - oczywiscie, ze sie da. tak samo, jak na bebnach szpaderskiego zagrac piekne solo. po prostu trzeba umiec (banaly plote, wiem)


pozdr!

o.