Post
autor: AdamZ » piątek 29 sie 2008, 18:34
Wiesz , nie obraź się , ale jesteś męczący. Dostajesz dobre rady , pytasz o opinie w sprawie pewnych syntezatorów a potem próbujesz udawać znawcę i jak już pada jakas nazwa jak np SH-201 to syf kupa itd.
Jeśli brzmienie SH-201 to dla Ciebie porażka zostan przy VST i mowie to naprawdę szczerze. Gdybyś dostał do ręki jakiegoś klasyka jak JUNO 106. To to dopiero musiałby byc dla Ciebie szajs co ? 1 oscylator , 1 obwiednia , szumiący chorus... albo wspomniany minimoog.
Ja uważam , że SH-201 brzmi tak dobrze jak JP-8000.Jakość wykonaniu obu nie jest szalowa , jednak JP wydaje się solidniejszy ( mowa tylko o wyglądzie). Miałem możliwość porównywania na żywo obu w warunkach studyjnych. Jeśli uważasz , że to tandeta to nie dorosłes do hardware. Poprostu się zawiedziesz bo po kupnie dowolnego z wymienionych instrumentów będziesz niezadowolony. Jedyne co mogloby Ciebie uszczęśliwić to Virus TI do którego napewno jeszcze nie dorosłeś. A kupować go po to , żeby pokręcic frequency i poprzeskakiwać po presetach ...
Zostań przy VST, Hardware nie jest dla Ciebie.
[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...