Jak to jest z tymi MOTU?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
synthi
Posty: 41
Rejestracja: środa 29 mar 2006, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: synthi » wtorek 28 paź 2008, 21:39

Tak jak wspomniałem wczesniej, posiadam 828mk3 od kwietnia tego roku i nie ma z nim zadnych problemów, ale to mój pierwszy interface audio tej firmy.
Wcześniej miałem interface MIDI i działał bez zarzutu przez ok. 10 lat.
Tak więc ja nie doznałem, żadnej awarii fizycznej i mam nadzieje, że tak dalej pójdzie.

Awatar użytkownika
mixchris
Posty: 47
Rejestracja: piątek 26 sty 2007, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: mixchris » wtorek 28 paź 2008, 21:57

A ja posiadam MOTU 828 mk2 (firewire) już jakieś półtora roku i wszystko na razie jest jak najbardziej OK. To, że czasem bzyczy to prawda, ale ani trochę to nie przeszkadza. Jeśli chodzi o chipset FW to też u mnie chodzi na płycie głównej i pewnie jest to VIA i to że najlepiej chodzi na tym z Texasu ;) to też bzdura.

Podsumowując chciałbym ci jeszcze powiedzieć, że jak byś zaczął tutaj nowy post z zapytaniem o interface audio innej marki to pojawiłoby się tyle samo, jeśli nie więcej postów na NIE. Możesz nawet zapytać, jakiej marki interface był by najodpowiedniejszy wtedy to posypałaby się lista różnych rozmaitych marek i dopiero w tedy miał byś problem z wyborem a ja uważam, że MOTU jest bardzo dobra marka, robiąca naprawdę solidne urządzenia.

danas
Posty: 106
Rejestracja: piątek 02 lis 2007, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: danas » wtorek 28 paź 2008, 22:01

No wlasnie w tym sek ze z tych powazniejszych (nie tam m-audio 2496) czyli drozszych interfacow firewire - na digidesign nikt nie narzeka oprocz tego ze drogie, na Rme nie znalazlem nikogo zeby psioczyl, a wlasnie o motu ciagle pisza ze awaryjne, stad caly ten temat, bo jesli chodzi o strone I/O, mozliwosci itd, to wszystkie wymienione sa ok :)

W kazdym razie dzieki za odpowiedzi!!

Paweł
Posty: 864
Rejestracja: piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: Paweł » środa 29 paź 2008, 13:15

...generalnym błędem w przypadku MOTU jest to, że podpinaja interfejsik pod kompa i rozpoczynaja instalację driver'ów....
**********************
Cóż, różnie to bywa. Ja testowałem 2 MOTU instalując je w odpowiedniej kolejności i żadna na moim PCecie nie poszła.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty: 2594
Rejestracja: niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: DJOZD » środa 29 paź 2008, 19:20

A mnie gałka Volume odpadła (MOTU 828MKII)
Musialem przykleic. Ale oprócz tego WSZYSTKO jest super.

synthi
Posty: 41
Rejestracja: środa 29 mar 2006, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: synthi » środa 29 paź 2008, 21:08

......generalnym błędem w przypadku MOTU jest to, że podpinaja interfejsik pod kompa i rozpoczynaja instalację driver'ów....
**********************
Cóż, różnie to bywa. Ja testowałem 2 MOTU instalując je w odpowiedniej kolejności i żadna na moim PCecie nie poszła. ...
**********************
A na pewno miałes kontroler na chipsecie Texas Instruments ( takie są wymagania MOTU), bo mój na chipsecie VIA wogóle nie chciał gadać.
Chociaż chyba ktos wczesniej pisal, że u niego na VIA poszło.

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty: 997
Rejestracja: wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: Miłaszewski » środa 29 paź 2008, 22:57

ja swoj egzemplarz 828mk2 kupilem w dniu premiery na www.sweetwater.com (w polsce zapowiadali na dopiero dwa miesiace pozniej i dwa razy drozej)
uzywalem 2-3 lata bez problemow, pozniej sprzedalem dla Hertz Studio - mozna tam zapytac jak im sie z nim wiodlo
[addsig]

Paweł
Posty: 864
Rejestracja: piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: Paweł » czwartek 30 paź 2008, 11:49

.........A na pewno miałes kontroler na chipsecie Texas Instruments ( takie są wymagania MOTU), bo mój na chipsecie VIA wogóle nie chciał gadać.....
**********************
Napewno nie miałem i miałem tego świadomość. Nie miałem zamiaru tych kart kupować, chodziło tylko o test, dlatego inwestycja w dodatkowy kontroler nie była wskazana. Tymbardziej że kupno TI w Warszawie wcale nie jest takie łatwe ... .

Swoją drogą inne inteface'y, nawet niezbyt "wyrafinowanych" producentów na moim kontrolerze śmigały aż miło. W zasadzie regułą było im tańsza karta tym mniej problemów. Dlatego generalnie MOTU z zasady odradzam, bo w sumie tanie nie jest, a pomysł producenta na to że karta będzie działać tylko na TI, na komputerze ustawionym frontem ku wschodowi, generalnie raczej tylko między 8.00 rano a 14.00 wydaje mi się nieco poroniony. Sprzęt ma zawsze (czyt. na 99% komputerów)działać stabilnie i bez niespodzianek. Tak mam z RME i w życiu warszawy nie kupię już karty innej firmy.

BTW brzmieniowo też RME wygrywa z MOTU.

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty: 720
Rejestracja: sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: Feefrock » czwartek 30 paź 2008, 12:31



BTW brzmieniowo też RME wygrywa z MOTU....
**********************
BTW smakowo sernik jest lepszy od makowca

TeeR
Posty: 380
Rejestracja: wtorek 18 paź 2005, 00:00

Re: Jak to jest z tymi MOTU?

Post autor: TeeR » czwartek 30 paź 2008, 12:36

BTW smakowo sernik jest lepszy od makowca ...
**********************

Żartujesz chyba!!! Wszyscy wiedzą, że lepszy jest makowiec! Ale kompromisem jest seromak.

ODPOWIEDZ