Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
peak
Posty: 417
Rejestracja: piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: peak » czwartek 13 lis 2008, 18:15

...to taka w której jeden koles stoi z młotem pneumatycznym rozkuwa beton drugi z pila wiercac robi fx'y na zywo elektryczna a trzeci wali łomem w beczki. btw. mialem na mysli odtwarzanie utworów z cd .....
**********************
O, to przepraszam. Aczkolwiek młoty i piły były by ciekawe ...
**********************
To jest muzyka konkretna. Od "concrete" - beton.
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
KazZ
Posty: 70
Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: KazZ » czwartek 13 lis 2008, 18:38

......to taka w której jeden koles stoi z młotem pneumatycznym rozkuwa beton drugi z pila wiercac robi fx'y na zywo elektryczna a trzeci wali łomem w beczki. btw. mialem na mysli odtwarzanie utworów z cd .....
**********************
O, to przepraszam. Aczkolwiek młoty i piły były by ciekawe ...
**********************
To jest muzyka konkretna. Od "concrete" - beton....
**********************

Tez nie do konca - To jest Street Music , najprawdziwszy uilczny bit

Awatar użytkownika
gores
Posty: 288
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: gores » czwartek 13 lis 2008, 22:09

Kupcie sobie mackie, przynajmniej brzmieniowo nie bedziecie dla nas konkurencją:) A tak na poważnie to gramy już ponad rok na RCF (2xART310 + 700as) i powiem Ci że nie jest to wymarzone brzmienie. Jak kolega napisał mądrze wyżej :
**************...Jeśli kaska nie gra roli, to bierz HK Audio. Co byś nie kupił, to gra rewelacyjnie i masz 5 lat gwarancji.
**************

Kupcie HK audio np. lucas MAX , nie ma lepiej brzmiącego nagłośnienia tego typu. O mackie to nie wiem ale praktycznie na tym mało kto powazny gra. Ale nie musisz wierzyc reklamie i konkurencji:) pozdro
[addsig]

Awatar użytkownika
kocuros
Posty: 149
Rejestracja: czwartek 09 sie 2007, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: kocuros » czwartek 13 lis 2008, 22:59

......Jeśli kaska nie gra roli, to bierz HK Audio. Co byś nie kupił, to gra rewelacyjnie i masz 5 lat gwarancji.

...
**********************
Rzeczywiscie Hk audio naprawde grają!!! Ostatnio kupiłem do celów bankietowych (stage piano + wokal) małe aktywne PR:O12A-jak nazwa mówi na 12-tkach..:).Muszę dodać ,że priorytetem było brzmienie wokalu...HK brzmi "mięsiście" i miekko zarazem...porównywalne z brzmieniem Electrovoice'a(Eliminatora) którego uzywam w wiekszym bandzie.Nawiasem mówiąc -udało mi się wymienić te HK za testowane wcześniej Mackie z serii SRM...Słyszałem ostatnio powiedzenie: "Mackie do rzeki" i niestety muszę sie znim zgodzić..:(
O RCF-ach słyszałem duzo dobrego....
Jestem nauczycielem muzyki

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: DCG » piątek 14 lis 2008, 06:35

HK audio w tych wersjach (LUCAS, ELIAS) są robione na głosnikach Eminence, a te obok RCF-a to tylko mogą sobie postać, dopiero wyższe wersje zaopatrzone sa w profesjonalne, włoskie przetworniki B&C. Dlatego polecam FBT VERVE, bo są właśnie na tych głosnikach poczynione, a kosztuja taniej niż RCF i HK z wyższej półki. Obecne MACKIE, nawet niewiadomo na jakicch jest produkowana głosnikach, chinole no name i dlatego ich brzmienie nie zachwyca.
Jeżeli Cię stać na RCF-a, to nie będziesz zawiedziony, brzmi w każdym calu, od serii ART po TT. Na wesela, jak piszesz polecam na nadstawki ART 322A lub ART 722Ai a na dół np. ART 905AS, których sam używam i wiem co potrafią.


Awatar użytkownika
Highlifer
Posty: 15
Rejestracja: niedziela 10 sie 2008, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: Highlifer » wtorek 18 lis 2008, 21:53

Witam.

Dzieki wszystkim za porady. Moim typem (na który jestem w 90% zdecydowany) są;
Dwie satelity RCF ART 315-a + Sub RCF ART 705-A
..w przyszłości dołożę jeszcze jednego sub-a. Myslę że na imprezy które chce grać wystarczy. Muszę jeszcze posłuchać jak to zagra wraz z DriveRackiem PX.

zygaancora
Posty: 18
Rejestracja: wtorek 15 maja 2007, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: zygaancora » środa 19 lis 2008, 14:38

Ten zestaw znakomicie sprawdzi się z driverackiem PX, mam ART 322 i sub 8001. Mimo iż nie ma tych paczek w presetach DBX-a dobrałem odpowiednie paczki o zbliżonych parametrach. Powiem krótko - nic dodać nic ująć.

DCG
Posty: 363
Rejestracja: środa 06 cze 2007, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: DCG » środa 19 lis 2008, 22:20

Odradzam na satelity 315A, chyba, że będą też grały jako pełnopasmowe. Najlepsze byłyby 322A lub tańsze 312A, a to dla tego, że będą miały mniejszą dziure w paśmie i zdecydowanie będa lepsze do vocalu, z racji tego, że 12" głosnik jest szybszy. Sam do basików 905AS kupiłem ART 722A.

the_boss81
Posty: 21
Rejestracja: środa 24 sty 2007, 00:00

Re: Mackie czy RCF do muzyki mechanicznej?

Post autor: the_boss81 » piątek 21 lis 2008, 17:26

Witam,
dokładnie - nie ma sensu brac na satelite kolumny 15/2 - jeśli i tak mamy zamiar korzystac z suba... 12/2 lub 10/2 zagwarantuje nam znacznie lepsze przetwarzanie srednich czestotliwosci - inaczej piszac - nie bedzie dziury... :D Osobiscie sam kiedyś zaczynałem na satelitach 15/2, potem 12/2 - a obecnie 12/3 - metoda prob i błędów niestety - a to kosztowało troche kasy... :/

Zdecydowanie nie polecam Lucas Max. Czemu? Nie dlatego, ze jest zły... a dlatego, ze za ta sama kase mamy - moim i nie tylko zdaniem - znacznie lepiej brzmiacy zestawik - Dynacord D-Lite2000.
Zachecam do testowania przed zakupami... - pozdrawiam ;)

ODPOWIEDZ