Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
zektor
Posty: 144
Rejestracja: poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: zektor » sobota 20 gru 2008, 19:47

zastanawiam się co mnie wkurza w PCtologi a wkurzają mnie niekompatybilnosci drajwerów te 32bitowe te 64bitowe tu ram widoczny tylko 3 gb tam 4 gb brak drajwerów - pomyślałem sobie co mnie czeka za jakiś czas kupię jeszcze sobie ileś tam urządzeń zewnetrznych i co przy Windowsie 7 będą jeszcze widoczne? i przypomina mi się wypowiedź Steva Ballmera z Microsoftu że linux to rak - a ja zapytuję się siebie w czym problem? aby własnie Microsoft mógłby wydac system linuxowy bez problemow z drajwerami bez problemu z obsługą pamieci itp ... z własnym środowiskiem graficznym tak żeby jak najwiecej urządzen mogło chodzić bez problemu...

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty: 932
Rejestracja: piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: Caroozo » sobota 20 gru 2008, 23:25

Marzenie ściętej głowy, Microsoft wydaje system unixowy ze swoim wsparciem sterowników
Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie zarżnie w ten sposób systemu który popularnością bije wszystko na głowę - chodzi o pieniążki. I wszystko jasne;)

zektor
Posty: 144
Rejestracja: poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: zektor » sobota 20 gru 2008, 23:39

ostatnio kupiłem nowy PC i laptopa z vistą Panie świeci błyska - jaki wygaszacz bąbelki podłączam kabel lan z modemu i siedze z 1.5n nad ... udostępnieniem internetu klikam "testuje" klikam "testuje" pod XP? od razu i o znowu Ballmer http://www.youtube.com/watch?v=3Q42D_qVLUA z Jobsem może ruszy d. IBM z systemem linux który obsłuży 4gb? i będzie bez mitologii Steve&Steve

senjin
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: senjin » sobota 20 gru 2008, 23:51

w czym problem? aby własnie Microsoft mógłby wydac system linuxowy bez problemow z drajwerami
**********************
Przecież to nie Microsoft pisze sterowniki.

Awatar użytkownika
semczukuba
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek 28 mar 2005, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: semczukuba » sobota 20 gru 2008, 23:52

Odpowiedź na pytanie tytułowe: Bo użytkownicy linuksa stanowią ok. 0,6% wszystkich użytkowników komputerów. A więc margines, którym nie warto się przejmować. Niestety taka prawda. Linuksowi jeszcze dużo brakuje żeby mógł go szary człowiek używać.

zektor
Posty: 144
Rejestracja: poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: zektor » sobota 20 gru 2008, 23:58

Przecież to nie Microsoft pisze sterowniki....
**********************
no może sie myle ale dam przykład np. systemowy drajwer do ... zipa podłaczam i jest nawet pod 64bitowym systemem czy napisała go firma Iomega? w zasadzie chodzi tylko to co napisze microsoft ...

zektor
Posty: 144
Rejestracja: poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: zektor » niedziela 21 gru 2008, 00:04

...Odpowiedź na pytanie tytułowe: Bo użytkownicy linuksa stanowią ok. 0,6% wszystkich użytkowników komputerów.
**********************
nie wiem może światli informatycy powinni cos wykombinowac ala Open DRV bo juz zaczynam odkładac urzadzenia ktore przestają działać pod vistą itd np. tablety tunery

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty: 3148
Rejestracja: środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: JoachimK » niedziela 21 gru 2008, 02:58

Przecież to nie Microsoft pisze sterowniki....
**********************
Pisze i to niejednokrotnie do nieswojego sprzetu lepsze, niz napisze producent tego sprzetu
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
Andres
Posty: 22
Rejestracja: sobota 15 lis 2008, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: Andres » niedziela 21 gru 2008, 11:01

... Niestety taka prawda. Linuksowi jeszcze dużo brakuje żeby mógł go szary człowiek używać....
**********************
Sorry,ale jeżeli szaremu człowiekowi nie chodzi o gry,to akurat nie ma problemu ze znalezieniem takiej dystrybucji linuksa,która spokojnie może zastąpić windowsa

Awatar użytkownika
panduberman
Posty: 64
Rejestracja: wtorek 25 gru 2007, 00:00

Re: Linux - marne wsparcie firm dla audio?

Post autor: panduberman » niedziela 21 gru 2008, 11:34

...... Niestety taka prawda. Linuksowi jeszcze dużo brakuje żeby mógł go szary człowiek używać....
**********************
Sorry,ale jeżeli szaremu człowiekowi nie chodzi o gry,to akurat nie ma problemu ze znalezieniem takiej dystrybucji linuksa,która spokojnie może zastąpić windowsa ...
**********************
a o oprogramowanie DAW? i nie jakiś tam darmowe pitu pitu tylko Cubase albo nuendo? zawsze zadaję to samo pytanie "fanom" pingwina :
co wy takiego możecie na tym czymś odpalić?

pozdro

SH-101, Polysix, Juno-106, Bohm, Yamaha CS-5, Nord Electro, Korg M3, Rhodes MK2, Korg R3, komputer, monitory, preampy, szafka, fotel, kubek, popielniczka ;-)

ODPOWIEDZ