Logic vs Cubase

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: MB » środa 08 paź 2003, 23:29

Dementuję bzdurne opowieści na temat rzekomego "brzmienia" mikserów w różnych programach. Zostało ponad wszelką wątpliwość udowodnione, że w programach DAW takich jak Logic, Cubase, Nuendo, Samplitude nie ma żadnego "przetwarzania" ani zniekształcania dźwięku. Magistrala sumująca miksera nie robi nic innego poza absolutnie czystym dodawaniem, którego efekt we wszystkich programach jest identyczny co do bitu. Dowodem jest zerowanie się miksów z różnych programów po dodaniu w przeciwfazie.



Nieprawdą jest, że dopiero CubaseSX 2.0 używa wewnętrznej arytmetyki 32-bitowej. Już od wersji 5.0 Cubase operuje na 32-bitowej reprezentacji zmiennoprzecinkowej i taki też jest mikser tego programu.



Sprawa ma się zupełnie inaczej, gdy mówimy o pokładowych wtyczkach dodawanych do programu. Mimo, iż jestem raczej fanem Cubase ze względu na jego niezwykle prostą i bardzo wygodną obsługę, muszę przyznać, że większość wtyczek Logica jest rewelacyjna w porównaniu z ich dość przeciętnymi odpowiednikami z Cubase. Z drugiej strony te wtyczki (a zwłaszcza instrumenty wirtualne) bezlitośnie obciążają procesor i użytkownikowi Logica obficie korzystającemu z wtyczek znacznie szybciej brakuje pary pod kotłem niż użytkownikowi SX-a.



Co do konfiguracji - wprawdzie CubaseSX działa wprost z pudełka bez konieczności tutningu, ale jednak wolę, gdy zostawia mi się furtkę ręcznej konfiguracji na wypadek nietypowych potrzeb. Logic niestety praktycznie prawie w ogóle nie pozwala użytkownikowi decydować o gospodarce dyskami, a przecież zupełnie inaczej jest obciążony dysk w projektach o kilkudziesięciu kilkuminutowych śladach audio niż projekt zawierający tysiące krótkich sampli porozrzucanych po różnych katalogach.

Awatar użytkownika
ula
Posty: 251
Rejestracja: czwartek 11 wrz 2003, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: ula » czwartek 09 paź 2003, 08:10

Z jednym sie zgodzę LOGIC rozrzuca pliki gdzie sie da , robi bałagan na dysku , czasami znajduje pliki jak ja to nazywam "" SERVICE-OWE "" tzn, małe pliki które powstają na skutek edycji np. FADE -owania gdzieś gdzie nigdy bym sie ich nie spodziewała Plag -iny naprawdę są bardzo dobrej jakości ,działaja sprawnie i efektywnie .Np. wczoraj porównywałam limiter WAVSA L2 z limiterem Logica ...... stwierdziłam ze Wavs obcina najwyższe harmoniczne, powoduje ze np, odbicie dzwięku , tzw. Delay robi sie absolutnie mało wyraźny , ... czego nie zrobił limiter Logica .Co sie tyczy obciążania procesora , PLAG-iny Logica nie są procko -żerne , natomiast innych firm torche bardziej niż w Cubase , lecz jakość tych Innych często pozostawia Dużo do życzenia .

Także wydawało mi sie dziwne stwierdzenie , ze Logic lepiej brzmi od Cubase....... nie widzę za bardzo związku
Pozdrawiam Ula :)

Awatar użytkownika
Jackart
Posty: 63
Rejestracja: środa 14 sie 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: Jackart » czwartek 09 paź 2003, 09:18

No tak. Zapomniałem o wtyczkach i efektach pokładowych Cubase, wiele z nich faktycznie nie jest najwyższej klasy. Słyszałem o niezłych syntezatorach Logica w tym świetnie brzmiącym emulatorze B3 itp (w cubase odpowiednika brak), ale przecież przesiadka na Logica też kosztuje - za te kasę możesz sobie zamiast Logica dokupić NI B4 i inne wtyczki, pewnie nie gorsze od pokładowych z LA.



P.S. Wprawdzie temat wyższości brzmienia jednego softu nad drugim został wyjaśniony dogłębnie przez MB - ale pozwolę sobie na drobną dygresję na marginesie. Szczególnie podobają mi się opinie o subtelnych aczkolwiek wyrazistych niuansach brzmieniowych. Brakuje mi tylko wypowiedzi, w której pojawi sie wątek że ktoś na podstawie gotowego nagrania jest w stanie stwierdzic ( wsłuchując się w te niuanse) czy utwór został zrealizowany w Cubase czy w Logicu.




Awatar użytkownika
Markus
Posty: 280
Rejestracja: piątek 17 maja 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: Markus » czwartek 09 paź 2003, 10:20

Słyszałem o niezłych syntezatorach Logica w tym świetnie brzmiącym emulatorze B3 itp (w cubase odpowiednika brak), ale przecież przesiadka na Logica też kosztuje - za te kasę możesz sobie zamiast Logica dokupić NI B4 i inne wtyczki, pewnie nie gorsze od pokładowych z LA.



Tym bardziej że za instrumenty w Logicu trzeba zapłacić dodatkowo.

Np. B3 nie będzie wiele tańzsy niż NI B4

Awatar użytkownika
Damianin
Posty: 262
Rejestracja: sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: Damianin » czwartek 09 paź 2003, 11:36

Nieprawdą jest, że dopiero CubaseSX 2.0 używa wewnętrznej arytmetyki 32-bitowej. Już od wersji 5.0 Cubase operuje na 32-bitowej reprezentacji zmiennoprzecinkowej i taki też jest mikser tego programu.



**********************

Ale VST32 nie używał engine Nuendo.

Awatar użytkownika
cichydd
Posty: 624
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: cichydd » czwartek 09 paź 2003, 11:42



Ale VST32 nie używał engine Nuendo....

**********************



Ten engine to chyba żadna rewelacja. Ten sam projekt odpalony na SX 2 pokazywał większe obciążenie niż na SX 1,06. O sztumiarskim wyglądzie już wspominałem.

Awatar użytkownika
Damianin
Posty: 262
Rejestracja: sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: Damianin » czwartek 09 paź 2003, 11:49

Ten engine to chyba żadna rewelacja. Ten sam projekt odpalony na SX 2 pokazywał większe obciążenie niż na SX 1,06. O sztumiarskim wyglądzie już wspominałem....

********************

Masz rację, zauważyłem to samo. Ale nie wiem czy "nadmiar" pobieranej mocy procesora nie jest spowodowany jakimś niedopracowaniem, które może być poprawione w przyszłości, bo różnica jest dosyć znaczna.

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: MB » czwartek 09 paź 2003, 13:54

Ale VST32 nie używał engine Nuendo....

**********************

Co dokładnie nazywasz engine? I jaka różnica miałaby wynikać z różnego engine? Powtarzam: wynik sumowania kanałów w mikserze obu programów jest identyczny.



Btw, koledzy z prmb robili eksperymenty i podmieniali główny plik dll pomiędzy Cubase 5 i Nuendo 1.5. Działało identycznie.

Awatar użytkownika
Damianin
Posty: 262
Rejestracja: sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: Damianin » czwartek 09 paź 2003, 14:26

Btw, koledzy z prmb robili eksperymenty i podmieniali główny plik dll pomiędzy Cubase 5 i Nuendo 1.5. Działało identycznie....

**********************

Mając na myśli "new VST audio engine with 32-bit floating point audio resolution" rozumiem jednostkę centralną odpowiedzialną za szeroko pojęte przetwarzanie dzwięku w sekwencerze (m.in. odtwarzanie, mixowanie ścieżek w różnych formatach, współpracę ze sterownikami kart dźwiękowych, synchronizację ścieżek).

Co do Cubase i jego 32 bitowego przetwarzania, to fakt, że VST32 (chyba w odróżnieniu od staroci VST24) także używał 32 bitów do wewnętrrznego przetwarzania. Ale swoją drogą ciekawe dlaczego Steinberg kładzie taki nacisk w materiałach reklamowych akurat na "with 32-bit floating point audio resolution" jakby nie mogąc tego pominąć...

Awatar użytkownika
MB
Posty: 3318
Rejestracja: wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Logic vs Cubase

Post autor: MB » czwartek 09 paź 2003, 15:11

Mając na myśli "new VST audio engine with 32-bit floating point audio resolution" rozumiem jednostkę centralną odpowiedzialną za szeroko pojęte przetwarzanie dzwięku w sekwencerze (m.in. odtwarzanie, mixowanie ścieżek w różnych formatach, współpracę ze sterownikami kart dźwiękowych, synchronizację ścieżek).

***********************

ależ to wymieniane przez Ciebie odtwarzanie, miksowanie i synchronizacja ścieżek to są z punktu widzenia sygnału banalne operacje polegające na przerzucaniu i manipulacji blokami danych (gdzie nie ma prawa zachodzic jakakolwiek zmiana sygnału) oraz zwykłe sumowanie. Niepotrzebnie generujesz jakieś legendy doszukując się przyczyn rzekomego różnego brzmienia sekwencerów. Powtarzam po raz trzeci: Udowodniono, że wszystkie programy miksują w identyczny sposób - przy zsumowaniu ich miksów w przeciwfazie następuje całkowita kancelacja. Jedyna różnica, która może być efektem napisania głównego engine jest większa efektywność obliczeniowa i poprawa stabilności (usunięcie bugów).





Co do Cubase i jego 32 bitowego przetwarzania, to fakt, że VST32 (chyba w odróżnieniu od staroci VST24) także używał 32 bitów do wewnętrrznego przetwarzania. Ale swoją drogą ciekawe dlaczego Steinberg kładzie taki nacisk w materiałach reklamowych akurat na "with 32-bit floating point audio resolution" jakby nie mogąc tego pominąć......

**********************

Bo zmiennoprzecinkowa reprezentacja 32-bitowa, w przeciwieństwie do stałoprzecinkowej stosowanej np. w ProTools oznacza monstrualną dynamikę systemu 1600dB. To jest olbrzymi argument za właśnie takim rozwiązaniem.

ODPOWIEDZ